Skocz do zawartości

[wyprawa rowerowa] Płock - Zakopane - Płock


bikeman1997

Rekomendowane odpowiedzi

 

Witam wszystkich miłośników jazdy na dwóch kółkach. W lipcu tego roku planuje wyjazd rowerem w góry. Mój plan zakłada przejechanie ok 900-950 km w ciągu 8 dni. Planuje jechać rowerem szosowym. Noclegi planuje w pensjonatach w przystępnej cenie ok 30 zł za noc. Jeśli zaś chodzi o moją osobę to mam 18 lat pochodzę z okolic Płocka. Aktualnie chodzę do liceum i osiągam niezłe wyniki w nauce. Wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt drogą mailową na adres: 

slawekmaciejewski204@wp.pl

 

DZIEŃ 1 Płock - Łodź     Dystans ok 105 km 

 


 

DZIEŃ 2 Łódż - Kraków     Dystans ok 220 km  

 


 

DZIEŃ 3 Kraków - Zakopane     Dystans ok 125 km  

 


 

DZIEŃ 4 

 

Planuje wejście na najwyższy szczyt polski Rysy 2499 m.n.p.m.

 

DZIEŃ 5 

 

Odpoczynek 

 

DZIEŃ 6

 

Zakopane - Kraków (taka sama trasa) 

 

DZIEŃ 7 

 

Kraków - Łódź (taka sama trasa)

 

DZIEŃ 8 

 

Łódź - Płock (taka sama trasa)

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życzę powodzenia  :thumbsup: Przyda się, bo plan ambitny jak na 18 lat, i jeszcze z tymi Rysami...oj ciężko będzie. O tyle przewagi, że na lekko.

 

Nocleg za 30 zł jest rzadko spotykany w przydrożnych miejscach, lepiej od razu poszukać adresów w internecie, bo można się nieźle zdziwić. Ja przykładowo w pobliżu Tatr (Kluszkowce) miałem ogromny problem ze znalezieniem noclegu i zastała mnie noc - musiałem się cofać pod górę do innej wsi. Są takie rejony z noclegową pustką lub naprawdę podejrzane miejsca, gdzie lepiej nocować tylko z konieczności.

 

Czy koniecznym celem jest całkowicie samodzielny powrót na kołach? Ja bym wolał pooglądać sobie dłużej góry i rzucić się np. na wielką pętlę wokół Tatr. Sam planuję przejechać tą trasę w tym roku, ale raczej z opcją dojazdu innym środkiem transportu.

 

slider-qq9jxo_t_cieniutko_1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o znalezienie noclegu to raczej nie powinno być problemu ponieważ do tej pory dwa razy byłem w górach i dwa razy nocowałem w tym samym pensjonacie w Poroninie. Jeśli chodzi o wielką pętlę to dobry pomysł + dla ciebie. Jednak ten pomysł chciałbym ewentualnie odłożyć na inny raz. A co do powrotu to jeszcze nie wiadomo czy sam liczę na to że do czerwca uda mi się znaleźć jeną a może i dwie osoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam 

Pełen szacun za wysoko postawioną poprzeczkę. Zastanawia mnie jedna rzecz co z zapleczem. W koncu na osiem dni to trochę rzeczy trzeba zabrać, Miedzy innymi ciuchy, cos do serwisu itp, pogoda może być rózna a ta w górach lubi być kapryśna. Jakbyś jechał rowerem turystycznym wszystko byś upakował w sakwy a w kolarce to trochę kłopot. Zaciekawił mnie ten temat  bo też jestem z Płocka i też planowałem jakąś dalszą wycieczkę ale bez przesady, myslałem o jednym dwóch noclegach. Podobnie jak ktos z przedmówców uważam że ciekawiej jest jechać w jedną stronę a wracać np pociągiem. Ale tak poza tym to jak masz ochote z kims poszaleć na szosie to chętnie się przyłączę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...