[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18

[impa]

Dziś: 100,1 km ze średnią 26,7 km/h

[parmenides]

@@impa, Ty jesteś niemożebny...

 

Ja dzisiaj wskoczyłem samotnie rano na szosę  - trochę chłodno - ok 3 stopni, ale mały wiatr i odrobina słońca. 61 km, 29,3 km/h. Potem jeszcze sporo chodziłem - ok 15 tyś kroków w deszczu… Odkąd mam zegarek do biegania Garmin FR 230, to sobie mierzę te kroki. 15 tyś kroków, to spacer ok. 13 km. Fajne to jest, szczególnie jeśli chodzi się czasem na spacery szybkim krokiem - taki odmulenie po bieganiu czy jeżdżeniu. 

 

pozdr

[ernesto]

Dzisiaj tylko do i z pracy razem 32 km.

[Supr_CK]

Wróciłem z pracy i po obiedzie szykuje się na rower a tu DESZCZ. Myślę sobie - to se pojeździłem

[dr_dave]

Wczoraj enduro trial Bielsko. Twister daje w kość. Podjazd jest też ładny. Musiałem na raty...

[parmenides]

Wieje tak, że nie chciało mi się wyskoczyć na rower. Pobiegałem: 10 km, tempo 4:52/km. 

[Sansei6]

Wczoraj... że też jak nasmaruję łańcuch, to od razu pada... dziś szybka walka z wiatrem przecinając miedzy jednym a drugim opłatkiem

Edytowane 22 Grudnia 2015 przez Sansei6

[100lar3k]

Ja dzisiaj zacząłem świąteczne czyszczenie roweru. Niestety nie udało mi się skończyć tego przed wyjazdem. Wiec kolejne starcie po świętach. Jedyne czego nie mogłem ruszyć to suport:/. Nie wiem co z tym fantem zrobić.

[aspectized]

Wymienilem opony. Nieostroznie, wpadla mi do srodka trytytka.

 

Pierwszym kapciem nie bylem zaskoczony. Drugim juz troche bardziej. ;-)

 

Najglupsze, ze po starej oponie ladnie wszystko wytarlem z kurzu na detce.

 

Przy pierwszym klejeniu detki w pracy bylo ciemno w korytarzu i nie zauwazylem ciagle siedzacego w zaglebieniu opony "szkodnika" ;-)

[Supr_CK]

Wczoraj na szczęście nie padało. udało się troszkę pojeździć. 36 km po lesie.

[Odi]

Wasze choinki już gotowe? :-)

[siemalysy]

W poniedziałek rower na dachu miał przejażdżkę na urlop świąteczny. Wczoraj pomiędzy deszczem 26 km po okolicy. Dziś od rana było słoneczko, szkoda że tylko przez chwilę. Zrobiłem dziś 47 km po okolicznym szlaku wokół jednego z jezior :-) Było mega. Dużo błota, wiatru, a na koniec deszcz.

 

Błotna przeprawa. Zamiast opon lepsze byłyby gąsienice :-)

 

Edytowane 23 Grudnia 2015 przez siemalysy

[Supr_CK]

Wczoraj 44 km asfaltu.

[Blondas01]

Dzisiaj z rańca 20 km górki, asfalty, szutry i błota po okolicy. Coby bezkarnie można konsumować wigilijne przysmaki.

[Supr_CK]

Dzisiaj 32,1 ścieżek i lasu. Miało być przynajmniej 50 kilo asfaltu ale mgła taka, że szkoda życia.

Wesołych Świąt dla wszystkich.

[Sansei6]

Póki co  montaż nowego oświetlenia od Ś.M.Tripper'a... moz ejeszcze nocny test?! Korci...

[dr_dave]

30km lasu i ostre podjazdy leśne.

[impa]

Dziś: 108,3 km ze średnią 27,3 km/h  

[Sansei6]

Jednak nie wytrzymałem i szybkie 10 km, w ciemniej mglistej nocy ot by zobaczyć jak ten Tripper świeci.... daje radę

 

Nawet nie wiedziałem,z ę tam są te słupki...

[Supr_CK]

Dziś 51,1 kilo asfaltu.

[impa]

Wczoraj: 110,1 km ze średnią 27,8 km/h 

[Blakeburn]

Oczywiście zimowe warunki w mieście nie sprzyjają rowerzystom...dziwna zima :D Przelot przez miasto i finalnie wylot za - licznik pokazuje 59,74 km

[MarekC]

dystans 56,38km

średnia 24.2km/h

max. 54.45km/h

 

pozdrawiam

Edytowane 26 Grudnia 2015 przez MarekC

[Blondas01]

42,5 km, średnia 15,3 km/h, w tym trochę podchodzenia, odkryłem fajny lasek z górą pośrodku, mnóstwo ścieżek.

[impa]

Wczoraj: 147 km ze średnią 25,5 km/h