smw44199 Napisano Środa o 14:30 Napisano Środa o 14:30 21 godzin temu, revolta napisał: Odchudziłem rowerek 😛 Te odblaski są koszmarne, pierwsze co robię to je wyrzucam, bo mi sie kojarzą z epoką PRL i g... rowerów Romet`a. 1 Cytuj
revolta Napisano Środa o 14:40 Napisano Środa o 14:40 Poprzedni właściciel mówił że to nietrafiony prezent , nie jego bajka że rower nie dla niego , przejechane ma kilkadziesiąt km , (jak wielu sprzedających choć nie wszyscy muszą kłamać 🤥)ale tu dokładnie tak chyba bylo , stan roweru , plastiki założone w sklepie jeszcze , maź klejącą na łańcuchu , przerzutce , linki jak nowe przy zaciskach hamulców Cytuj
smw44199 Napisano Środa o 15:44 Napisano Środa o 15:44 (edytowane) W dniu 29.12.2024 o 19:10, CoolBreezeOne napisał: Wczoraj zafoliowałem termobidon, który od samego patrzenia się rysuje Do tego bidonu kup sobie w Ikea to: HOPTRASSLA nosidełko na butelki https://allegro.pl/oferta/ikea-hoptrassla-nosidelko-pokrowiec-na-butelki-12032559347 (uwaga w sklepie IKEA to kosztuje 2zl- nie znalazłem na stronie) Idealnie pasuje też tego kubka termicznego: https://www.ikea.com/pl/pl/p/undersoeka-termokubek-podrozny-czarny-30497268/ Wszystko kosztuje niewielkie pieniądze, jest dobrej jakości i pasuje do koszyka na bidon. Edytowane Środa o 15:45 przez smw44199 Cytuj
Greg1 Napisano Środa o 16:37 Napisano Środa o 16:37 A ja przy okazji rowerowego witania Nowego Roku testowałem nowy termos / bidon termiczny / butelkę termiczną, sam nie wiem jak to nazwać ale sprawdziła się w 1000%. Poprzedni po 10 latach używania zaczął przeciekać, ostatnio cały ciepły izotonik domowej roboty nawodnił nie mnie tylko torebkę podramową (pewnie uszczelki ze starości stwardniały). Nowy nie dość, że idealnie pasuje do torby podramowej to także idealnie mieści się w koszyku na bidon i ciasno w nim siedzi 5 Cytuj
kazafaza Napisano Środa o 16:57 Napisano Środa o 16:57 Naprawiłem rower Kondzia z siódmej b i wybrałem się z drugorodnym na rundkę wieczorową ciemnicą. 3 Cytuj
CoolBreezeOne Napisano Środa o 17:21 Napisano Środa o 17:21 @sky87, @smw44199, dzięki za propozycje, ale nie skorzystam. Rakla i sprzęt tnący dają radę (zawsze coś się jeszcze w szufladzie znajdzie), a jedyne nosidełka do bidonów rowerowych jakie uznaje to Cannibale XC. 2025 zacząłem leśnym wyrypem. Mieliśmy z kumplem plan, żeby wbijać się tam gdzie tylko jakaś szansa na przejazd była. A że w naszym lesie całkiem sporo górek, to fun był niezły. Kury, też leciały, bo albo ścieżki w pewnym momencie okazywały się dawno zapomniane, albo ZULe narozrabiali. Ale najgorsza psychicznie okazała się pewna strata: gdzieś tam w lesie opuściła mnie piękna, superancka i w ogóle czadowa Lezyne Pocket Drive HV 😪 2 2 Cytuj
Greg1 Napisano Środa o 17:45 Napisano Środa o 17:45 (edytowane) Cytat Ale najgorsza psychicznie okazała się pewna strata: gdzieś tam w lesie opuściła mnie piękna, superancka i w ogóle czadowa Lezyne Pocket Drive HV 😪 @CoolBreezeOne Czyli trzeba zaplanować ponowny przejazd "po śladzie" i szukać - ja tak kiedyś szukałem klucza od domu ale miałem łatwiej bo zaliczyłem jedną glebę i byłem pewien, że jeśli mi gdzieś wypadł z tylnej kieszonki to tylko tam 😁 Edytowane Środa o 17:46 przez Greg1 Cytuj
CoolBreezeOne Napisano Środa o 17:55 Napisano Środa o 17:55 @Greg1, już o tym myślałem, ale jakoś nie mam ochoty walczyć z tymi krzaczorami, błockiem i w ogóle... za dużo śladu w śladzie. Może jakiś ZUL znajdzie, to będzie miał do harvestera. Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano Środa o 18:35 Mod Team Napisano Środa o 18:35 Deboyo - myślałem o nim kilka lat temu, ale widocznie wolę lodowego szejka, tzn. shake'a, żeby nie było niedomówień Wczoraj ostatnie kręcenie w '24 - nie wiem kiedy 56 km wpadło, i jeździło się nawet dość dobrze, mimo że ostatnio doszedłem do wniosku pt. "forma siadła, a jeszcze miesiąc temu było OK"... Miałem myśli, żeby się znowu przeturlać, ale 2 spożyte bro + rosnące ryzyko oberwania racą mnie powstrzymały. Brnięcie dalej sobie odpuściłem (ogólnie warunki dobre, ale kto szuka, ten znajdzie) : 5 Cytuj
TheJW Napisano Czwartek o 23:10 Napisano Czwartek o 23:10 (edytowane) No dobra, nie dziś, a wczoraj - bo bateria padła i nie zdążyłem włączyć laptopa przed północą. 😜 Zacząłem budować klasyczną warsztatową meblościankę z płyty OSB. Dwie formatki 120x60cm poziomo, każda na 6 kołków, bo ściana z gównolitu. W międzyczasie oczywiście tysiąc misji pobocznych, bo u mnie robota nigdy nie może po prostu przebiec po linii prostej od początku do końca, a że na warsztacie dużo rozpraszaczy, to zawsze coś człowieka odciągnie... Z jazdy rowerem niewiele - do pracy, do domu na zupę, do pracy, do domu. W sumie wyszło z 8 km. @KrissDeValnor coś mi ta panorama, a szczególnie rama po ogłoszeniu, mówi, ale za cholerę nie mogę skojarzyć... Tłukę się ostatnio po różnych dziurach, to pewnie w końcu tam trafię. Edytowane Czwartek o 23:13 przez TheJW 3 Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano Czwartek o 23:52 Mod Team Napisano Czwartek o 23:52 Początek "gravele próbujta szczęścia" tuż za POW Cytuj
spidelli Napisano wczoraj o 07:42 Napisano wczoraj o 07:42 (edytowane) Wczoraj zawiozłem koła do centrowania i wymiany szprych, może dzisiaj odbiorę. A wcześniej czeka mnie wydłubanie krzywego haka z ramy i instalacja nowego. W systemie Naild nic nie jest oczywiste 🤣 Edytowane wczoraj o 07:42 przez spidelli 2 Cytuj
kazafaza Napisano 23 godziny temu Napisano 23 godziny temu Kupiłem dętkowy dwupak w Lidlu. Jest szansa, że podwieczorem je nafukam w kole, nie chwalę dnia jeszcze 3 Cytuj
Greg1 Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu Spadł śnieg więc wymieniłem w grawelu opony na "zimowe" Maxxis Reaver 45c 2 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.