siemalysy Napisano 1 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2020 Ostatni raz na rower w 2018 wyszedłem 30.12. Ze znajomym pyknęliśmy ponad 40 km. Wczoraj "zamleczyłem" opony w swoim pędzidle. Dziś wyskoczyłem do lasu na niewiele ponad 30 km żeby mleko w oponach się "nie zważyło"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisK Napisano 1 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2020 @wkg jak zwykle na pierwszy raz na Rusińskim. Idealny stok na przypomnienie sobie jak się jeździ. Z tym że śniegu mają malutko. I połowa dużego stoku działa przez co w połowie mają przeważenie, które dość mocno uprzykrzało jazdę jak się pojawiło więcej ludzi. Ale dzisiaj w sumie poza może godziną gdzie się zrobiło sie troszkę tłoczniej i "kolejka do wyciągu" była na 5 osób :D:D:D to było pusto. Warunki w sumie ok. koło 11 w miarę twardo, ale nie wylodzone potem się porobiły odsypy miejscami, ale bez dramatu, choć sie kładli pokotem tam a pod koniec jak już słońce zeszło była taka fajna kaszka na stoku i to już zupełnie bajka. Tam stok zazwyczaj jest dobrze przygotowany i można się pobawić. Lepiej chyba tylko w Kluszkowcach robią stok. Tam ile razy byłem to stół był. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 2 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2020 (edytowane) Oprócz roboczego standardu, pierwsze w tym roku podstawowe czyszczenie i smarowanie łańcucha. Edytowane 2 Stycznia 2020 przez Sansei6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FigoiFago Napisano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2020 Wczoraj montaż błotników, a dzisiaj 33 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 19 Stycznia 2020 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2020 Przy sprzyjającej pogodzie nogi trochę poniosły, więc ok.64 km głównie po lasach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mulek1985 Napisano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2020 Dzisiaj założyłem ozdobne nakrętki na wentyle i ozdobne śruby do obydwu uchwytów na bidon - oczywiści nakrętki i śruby są pod kolor ramy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FigoiFago Napisano 1 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2020 Korzystając ze sprzyjającej aury wykręciłem 50 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 1 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2020 Podejrzewając, że aura może się w każdej chwili odmienić (niesłusznie) zrobiłem Alp d' Huez Alpe du Zwift. Dorzuciłem sobie 2kg do wagi bo nie musiałem dźwigać bidonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
provayder Napisano 2 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2020 Od zeszłego tygodnia dopadł mnie katar, więc postanowiłem nie co się podleczyć, a przy okazji nie sprzyjającej aury zrobić serwis roweru. Poza tym ostatnio amortyzator zaczął się uginać mimo blokady więc serwis się należał. Więc zrobiłem: ogólne mycie i czyszczenie ramy, kompletny serwis amortyzatora z wymianą gąbek i olejów, wymiana linek i pancerzy od przerzutek, czyszczenie i smarowanie przerzutek, czyszczenie i smarowanie suportu, czyszczenie kasety i blatów korby, czyszczenie i smarowanie łańcucha, wymiana pękniętej szprychy w tylnym kole. Zostało jeszcze wymienić stery i można ruszać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SerQ Napisano 3 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2020 Aktualna pogoda zbytnio do treningu nie zachęca, natomiast dzisiaj w wolnej chwili postanowiłem zamontować noworoczny prezent dla mojej maszyny od jej właściciela. Mianowicie zamontowałem nowy uchwyt na bidon i wreszcie istnieje podejrzenie, że bidon o pojemności 1l nie będzie się przesuwał na boki przy ostrzejszych manewrach. Oprócz tego jakieś szybkie mycie ramy i obręczy kół z błota oraz innego wszelakiej maści brudu. Przed nowym sezonem zostaje do zrobienia jeszcze serwis amorka i ewentualna regulacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 22 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 Korzystając z przedpołudniowego słoneczka pokręciliśmy trochę z młodym. Wyszło nieco ponad 15 km ale był silny wmordęwind i do tego trafiło się około 5 km ostrego taplania w błotku, więc i tak zadowoleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 29 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 29 Lutego 2020 (edytowane) Około 35 km z naprawdę wrednym wmordęwindem, ale po drodze taki wynalazek... prywatny fotoradar?! Nam nadzieję, że mnie nie cyknął, bo akurat tutaj było z górki, wiatr w plecy i pies mnie gonił Aha, a po powrocie czyszczenie i smarowanie napędu. Edytowane 29 Lutego 2020 przez Sansei6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rgd Napisano 1 Marca 2020 Udostępnij Napisano 1 Marca 2020 Pierwsza przejażdżka po zimowej przerwie. Na wybudzenie, skorzystałem dziś z Kołobrzeskiego Roweru Miejskiego. Dystans 21,15 km Czas trwania 1g:20m:44s kalorie 1 013 kcal Średnia prędkość 15.72 km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 1 Marca 2020 Udostępnij Napisano 1 Marca 2020 Dziś kolejne 20 km dorzucone, tak na rozprowadzenie się smaru... nadal niezły wmordęwind i trudno się dostoswoać, by sie nie spocić i nie przewiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FigoiFago Napisano 8 Marca 2020 Udostępnij Napisano 8 Marca 2020 Wczoraj 28 i dzisiaj 60.km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolaNka Napisano 8 Marca 2020 Udostępnij Napisano 8 Marca 2020 Korzystając z aury, rower odkurzony w zeszłym tygodniu. Dziś luźnym tempem na rozjeżdżenie niecałe 70 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 8 Marca 2020 Udostępnij Napisano 8 Marca 2020 Wczoraj koło 10 km po mieście różne sprawunki itp. w południe, a wieczorno-nocne 40 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SerQ Napisano 9 Marca 2020 Udostępnij Napisano 9 Marca 2020 (edytowane) Wymiana tarczy oraz klocków hamulcowych na przednim kole. Edytowane 9 Marca 2020 przez SerQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 9 Marca 2020 Udostępnij Napisano 9 Marca 2020 Roboczy standardt, potem szybkie zasuwanie do paczkomatu i jeszcze szybsze z uszkodzonym terelfonem do serwisu.. takze moze w ciągu dnia koło 15 km ale ostatnie 10 na sporym tempie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 Marca 2020 Udostępnij Napisano 9 Marca 2020 Gardło boli po łykendzie , coś mnie przewiało na rowerze ..poza tym , wymiana hebli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mulek1985 Napisano 15 Marca 2020 Udostępnij Napisano 15 Marca 2020 Dzisiaj wyczyściłem i przesmarowałem łańcuch. PS. Jeszcze 76 km do zrobienia i stuknie pierwszy tysiąc kilometrów na Trekusiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 15 Marca 2020 Udostępnij Napisano 15 Marca 2020 Dziś 42 km, z czego trochę po mieście bo nieco luźniej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 15 Marca 2020 Mod Team Udostępnij Napisano 15 Marca 2020 Wkręciłem dzisiaj nowe śrubki zakupione jakiś czas temu na Aliexpress. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FigoiFago Napisano 16 Marca 2020 Udostępnij Napisano 16 Marca 2020 (edytowane) Wczoraj 37 km. Dzisiaj roboczy standard. Edytowane 16 Marca 2020 przez FigoiFago Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 16 Marca 2020 Udostępnij Napisano 16 Marca 2020 (edytowane) Wczoraj sto. Powrót stroną Wisły po której nigdy nie jechałem i jakoś wolno, ciężko to szło Dziś regeneracja - jutro ogień Edytowane 16 Marca 2020 przez wkg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.