smw44199 Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia 21 godzin temu, revolta napisał: Odchudziłem rowerek 😛 Te odblaski są koszmarne, pierwsze co robię to je wyrzucam, bo mi sie kojarzą z epoką PRL i g... rowerów Romet`a. 1 Cytuj
revolta Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia Poprzedni właściciel mówił że to nietrafiony prezent , nie jego bajka że rower nie dla niego , przejechane ma kilkadziesiąt km , (jak wielu sprzedających choć nie wszyscy muszą kłamać 🤥)ale tu dokładnie tak chyba bylo , stan roweru , plastiki założone w sklepie jeszcze , maź klejącą na łańcuchu , przerzutce , linki jak nowe przy zaciskach hamulców Cytuj
smw44199 Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia (edytowane) W dniu 29.12.2024 o 19:10, CoolBreezeOne napisał: Wczoraj zafoliowałem termobidon, który od samego patrzenia się rysuje Do tego bidonu kup sobie w Ikea to: HOPTRASSLA nosidełko na butelki https://allegro.pl/oferta/ikea-hoptrassla-nosidelko-pokrowiec-na-butelki-12032559347 (uwaga w sklepie IKEA to kosztuje 2zl- nie znalazłem na stronie) Idealnie pasuje też tego kubka termicznego: https://www.ikea.com/pl/pl/p/undersoeka-termokubek-podrozny-czarny-30497268/ Wszystko kosztuje niewielkie pieniądze, jest dobrej jakości i pasuje do koszyka na bidon. Edytowane 1 Stycznia przez smw44199 Cytuj
Greg1 Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia A ja przy okazji rowerowego witania Nowego Roku testowałem nowy termos / bidon termiczny / butelkę termiczną, sam nie wiem jak to nazwać ale sprawdziła się w 1000%. Poprzedni po 10 latach używania zaczął przeciekać, ostatnio cały ciepły izotonik domowej roboty nawodnił nie mnie tylko torebkę podramową (pewnie uszczelki ze starości stwardniały). Nowy nie dość, że idealnie pasuje do torby podramowej to także idealnie mieści się w koszyku na bidon i ciasno w nim siedzi 5 Cytuj
kazafaza Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia Naprawiłem rower Kondzia z siódmej b i wybrałem się z drugorodnym na rundkę wieczorową ciemnicą. 3 Cytuj
CoolBreezeOne Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia @sky87, @smw44199, dzięki za propozycje, ale nie skorzystam. Rakla i sprzęt tnący dają radę (zawsze coś się jeszcze w szufladzie znajdzie), a jedyne nosidełka do bidonów rowerowych jakie uznaje to Cannibale XC. 2025 zacząłem leśnym wyrypem. Mieliśmy z kumplem plan, żeby wbijać się tam gdzie tylko jakaś szansa na przejazd była. A że w naszym lesie całkiem sporo górek, to fun był niezły. Kury, też leciały, bo albo ścieżki w pewnym momencie okazywały się dawno zapomniane, albo ZULe narozrabiali. Ale najgorsza psychicznie okazała się pewna strata: gdzieś tam w lesie opuściła mnie piękna, superancka i w ogóle czadowa Lezyne Pocket Drive HV 😪 2 2 Cytuj
Greg1 Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia (edytowane) Cytat Ale najgorsza psychicznie okazała się pewna strata: gdzieś tam w lesie opuściła mnie piękna, superancka i w ogóle czadowa Lezyne Pocket Drive HV 😪 @CoolBreezeOne Czyli trzeba zaplanować ponowny przejazd "po śladzie" i szukać - ja tak kiedyś szukałem klucza od domu ale miałem łatwiej bo zaliczyłem jedną glebę i byłem pewien, że jeśli mi gdzieś wypadł z tylnej kieszonki to tylko tam 😁 Edytowane 1 Stycznia przez Greg1 Cytuj
CoolBreezeOne Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia @Greg1, już o tym myślałem, ale jakoś nie mam ochoty walczyć z tymi krzaczorami, błockiem i w ogóle... za dużo śladu w śladzie. Może jakiś ZUL znajdzie, to będzie miał do harvestera. Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 1 Stycznia Mod Team Napisano 1 Stycznia Deboyo - myślałem o nim kilka lat temu, ale widocznie wolę lodowego szejka, tzn. shake'a, żeby nie było niedomówień Wczoraj ostatnie kręcenie w '24 - nie wiem kiedy 56 km wpadło, i jeździło się nawet dość dobrze, mimo że ostatnio doszedłem do wniosku pt. "forma siadła, a jeszcze miesiąc temu było OK"... Miałem myśli, żeby się znowu przeturlać, ale 2 spożyte bro + rosnące ryzyko oberwania racą mnie powstrzymały. Brnięcie dalej sobie odpuściłem (ogólnie warunki dobre, ale kto szuka, ten znajdzie) : 5 Cytuj
TheJW Napisano 2 Stycznia Napisano 2 Stycznia (edytowane) No dobra, nie dziś, a wczoraj - bo bateria padła i nie zdążyłem włączyć laptopa przed północą. 😜 Zacząłem budować klasyczną warsztatową meblościankę z płyty OSB. Dwie formatki 120x60cm poziomo, każda na 6 kołków, bo ściana z gównolitu. W międzyczasie oczywiście tysiąc misji pobocznych, bo u mnie robota nigdy nie może po prostu przebiec po linii prostej od początku do końca, a że na warsztacie dużo rozpraszaczy, to zawsze coś człowieka odciągnie... Z jazdy rowerem niewiele - do pracy, do domu na zupę, do pracy, do domu. W sumie wyszło z 8 km. @KrissDeValnor coś mi ta panorama, a szczególnie rama po ogłoszeniu, mówi, ale za cholerę nie mogę skojarzyć... Tłukę się ostatnio po różnych dziurach, to pewnie w końcu tam trafię. Edytowane 2 Stycznia przez TheJW 3 Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 2 Stycznia Mod Team Napisano 2 Stycznia Początek "gravele próbujta szczęścia" tuż za POW Cytuj
spidelli Napisano Piątek o 07:42 Napisano Piątek o 07:42 (edytowane) Wczoraj zawiozłem koła do centrowania i wymiany szprych, może dzisiaj odbiorę. A wcześniej czeka mnie wydłubanie krzywego haka z ramy i instalacja nowego. W systemie Naild nic nie jest oczywiste 🤣 Edytowane Piątek o 07:42 przez spidelli 2 Cytuj
kazafaza Napisano Piątek o 09:03 Napisano Piątek o 09:03 Kupiłem dętkowy dwupak w Lidlu. Jest szansa, że podwieczorem je nafukam w kole, nie chwalę dnia jeszcze 3 Cytuj
Greg1 Napisano Piątek o 20:16 Napisano Piątek o 20:16 Spadł śnieg więc wymieniłem w grawelu opony na "zimowe" Maxxis Reaver 45c 6 Cytuj
kazafaza Napisano Sobota o 10:18 Napisano Sobota o 10:18 (edytowane) Noworoczne postanowienie wjechało na grubo więc skoro zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien to grzechem byłoby nie skorzystać... Edytowane Sobota o 10:27 przez kazafaza fot. 8 Cytuj
wr81 Napisano Sobota o 15:14 Napisano Sobota o 15:14 Za oknem śnieg więc ruszyło domino wymian części.. Na pierwszy ogień "downcountry front suspension flatabar gravel" - nowe koła i (powszechnie uznawany za bezensowny) napęd 2x12... "Prawie gotowy, tylko założyć łańcuch i trochę podregulować" ;). W dniu 3.01.2025 o 00:10, TheJW napisał: Zacząłem budować klasyczną warsztatową meblościankę z płyty OSB. Dwie formatki 120x60cm poziomo, każda na 6 kołków, bo ściana z gównolitu. Jedna uwaga co do zabudowywania ścian w garażu/kanciapie - z moich doswiadczeń ( a już prawie wolnego kawałka ściany nie mam..) przyciemnia to zauważalnie pomieszczenie i konieczne jest dodawanie dodatkowych lamp.. 5 Cytuj
TheJW Napisano Sobota o 17:15 Napisano Sobota o 17:15 (edytowane) @wr81 Na szczęście do tej, którą widać pod półką, można doczepiać kolejne, więc w razie potrzeby dokupię i dowieszę. Mam jeszcze pole manewru w drugiej lampie, gdzie mogę włożyć mocniejszą i jaśniejszą żarówkę. Skoro już o tym, to zaraz się biorę za robotę i wieszam narzędzia, uchwyt na papier itd. Mam też plan, żeby do czasu zbudowania wspomnianego składanego blatu, obecny blaszany wzmocnić od spodu płytą. Jak wystarczy mi dziś czasu i chęci, to to zrobię. Rower też dziś był, pierwsza dłuższa jazda w tym roku. Bez mała 90km w 4 godziny, turystycznie po pięknie ośnieżonych lasach z dojazdami polnymi drogami i DDRami. Nareszcie doczekałem się tego śniegu i mrozu pod Warszawą (szkoda, że tylko na jeden dzień...). Do tego słońce świeciło tak pięknie, że grzechem byłoby nie wykorzystać takiego dnia. A miałem zrobić sobie dwutygodniową przerwę od roweru na regenerację, którą z powodu dobrych warunków przekładam od początku listopada...😁 Edytowane Sobota o 17:16 przez TheJW 3 Cytuj
Electronite Napisano Sobota o 17:36 Napisano Sobota o 17:36 Wrocilem do PL. Zabralem paczke. Wrocilem do SE. Rower prawie ogarniety. Mowiliscie mie kiedys, ze tarcze mozna ciorac az ja przegryzie. No to potwierdzam, mozna. 2 6 Cytuj
wr81 Napisano Niedziela o 22:43 Napisano Niedziela o 22:43 Łańcuch założony i trochę poregulowane. Pierwszy raz montowałem napęd z następującymi cechami : 12 rzędowy, z przerzutką ze sprzęgłem, z manetką tylną xt. Efekty: Działa, przerzuca, łańcuch nie spada, zakres jest na pewno wystarczający, można ustawić duża-duża lub mała-mała bez ocierania przedniej przerzutki tak więc ogólnie sukces. Mam natomiast kilka zagwozdek: - manetka xt - wiedziałem że działa inaczej, bardziej twardo ale różnica jest rzeczywiście duża. Małżonce ani dzieciom bym tego na pewno nie zamontował. Na wszelki wypadek manetka m7100 leży na półce. - szybkość działania nie jest tak szybka jakbym sobie życzył zwłaszcza przy załączonym sprzęgle i przerzucaniu tyłu w stronę większych zębatek... Niby człowiek wiedzioł ale się łudził.. Na koniec zważyłem rower (lepiej rower niż siebie...) i waga pokazała 12.01kg... tak że bez szału ale i bez niespodzianki. Opony są dość ciężkie, założone "na próbę" z dętkami. jakby zdjąć jeden koszyk byłoby 11.xx 5 Cytuj
TheJW Napisano Niedziela o 22:59 Napisano Niedziela o 22:59 (edytowane) Ja dzisiaj, z racji drugiego dnia dwutygodniowej przerwy od jazdy rowerem, podobnie jak wczoraj... ...wybrałem się na rower. Jednak ta przerwa najwidoczniej jest mi przeznaczona, gdyż jazda zakończyła się przedwcześnie, po zaledwie 45 minutach, zmieloną przerzutką. Trzeba było dzwonić po safety car. "Zaoszczędzony" czas przeznaczyłem więc na umeblowanie zbudowanej ostatnio ścianki warsztatowej. Wyszło świetnie, chyba nawet lepiej, niż się spodziewałem. Zależało mi na powieszeniu narzędzi w taki sposób, by trzymały się solidnie, ale jednocześnie były łatwe do zdjęcia i odwieszenia. I zamierzony cel osiągnąłem. Przy okazji poprawiłem kilka innych rzeczy, jak dorobienie półki z jakichś ścinków płyty, estetyczne puszczenie i przymocowanie gwoździkami kabla od lampy, żeby już nie przeszkadzał, przykręcenie szafki z blatem roboczym do ściany dla stabilności, wkręcenie w blat i ściany haczyków na różne szczotki itp. Szukając najlepszego sposobu na zawieszenie strzykawek ze smarem spojrzałem na pojemnik ze zbiorem haczyków i wpadł mi do głowy genialny w swojej prostocie pomysł, który sprawdził się rewelacyjnie! Szybko, łatwo i wygodnie! Na koniec jeszcze uzupełniłem pustą strzykawkę smarem. No i oczywiście zdążyłem rzutem na taśmę naskrobać ten post. Edytowane Niedziela o 23:01 przez TheJW 6 Cytuj
pecio Napisano Poniedziałek o 01:18 Napisano Poniedziałek o 01:18 @TheJW ten zmyślny klucz "dwuzakresowy" 😁 do kaset to sam popełniłeś ? Cytuj
TheJW Napisano Poniedziałek o 01:24 Napisano Poniedziałek o 01:24 Mówisz o tym dużym do blokowania kasety? Jeśli tak, to sam, osobiście, własnoręcznie zdjąłem go z wieszaka w Decathlonie. https://www.decathlon.pl/p/klucz-do-demontazu-kaset-btwin/_/R-p-200 1 1 Cytuj
JWO Napisano Poniedziałek o 17:30 Napisano Poniedziałek o 17:30 Jakiś czas temu wysunęła mi się uszczelka kurzowa z droppera. Ostatnio sztyca nie wyjeżdżała do końca, więc korzystając z wolnego zrobiłem service OneUp v2. Po złożeniu działa 😜 5 Cytuj
smw44199 Napisano Poniedziałek o 18:30 Napisano Poniedziałek o 18:30 11 godzin temu, pecio napisał: @TheJW Tak o tym . Mam ten klucz do kaset. Rewelacja, nie ma kasety której nie da sie odkręcić. W porównaniu do łańcucha inna bajka 😉. Tylko niestety jest dosyć drogi. Przy zakupach online wysyłali mi go z Niemiec Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.