Sobek82 Napisano 30 Maja 2023 Napisano 30 Maja 2023 Są ogólnie dostępne, można sobie do nich skrobać marchew. 1 Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 30 Maja 2023 Mod Team Napisano 30 Maja 2023 Trzymajmy się tego, że oprócz tematów typu "humor na forum", czy "znalezione w internecie", zamieszczamy własne zdjęcia. Rozumiem, że marchew ogarnięta, ale zdjęcia z tej wycieczki do Poznania nie mówią nic na temat tego co Ty robiłeś (poza skrobaniem marchwi), także tego... Poza tym nie jest to też Felicity, o której była mowa, więc to się nie spina (poza tym, że obie jeżdżą) Cytuj
Sobek82 Napisano 30 Maja 2023 Napisano 30 Maja 2023 Wszystko musi być przejrzyste i klarowne, zrozumiałem. Salut. Pozdrow'er 😘 Cytuj
Jurek63 Napisano 30 Maja 2023 Napisano 30 Maja 2023 Taka mała prośba, jak jeździcie wieczorkiem to uważajcie na 🦔, bardzo proszę. 3 Cytuj
spidelli Napisano 31 Maja 2023 Napisano 31 Maja 2023 (edytowane) 9 godzin temu, Sobek82 napisał: Są ogólnie dostępne, można sobie do nich skrobać marchew. Czyli można wrzucać ewentualnie swoje zdjęcia z marchwią w dłoni i ekranem w tle? 🤔 🤣 Rower odszczurzony przed wyprawą - wyszejkowany łańcuch, zaoliwiony napęd, rama spłukana z węża z martwych much, lisów i królików. Skrzynka serwisowa przygotowana, mini-zestawy części przygotowane, dętka + smarki w sprayu - przygotowane. Pojutrze wszystko na auto i do miejsca startu Edytowane 31 Maja 2023 przez spidelli 1 Cytuj
teotym Napisano 1 Czerwca 2023 Napisano 1 Czerwca 2023 45 km, ale odczuwam przesyt. Pobudka 5 rano, robota, potem od razu po powrocie do domu kolacja i rower. Oby do soboty chęć na rower wróciła. Cytuj
teotym Napisano 3 Czerwca 2023 Napisano 3 Czerwca 2023 Już wiem, skąd ten przesyt - rozwijała się infekcja. Dzisiaj jestem już chory. Strasznie mi żal takiej pogody, idealnej na rower ☹️ Faszeruję się witaminą C i D licząc, że się doprowadzę szybko do porządku. Cytuj
Sansei6 Napisano 3 Czerwca 2023 Napisano 3 Czerwca 2023 (edytowane) Organizm powiedział swoje, za dużo było wszystkiego na raz, masz energię j naładowane akumulatory i się ciśnienie, ale nie zawsze organizm trzeba rozładować do "5%" jak się to już odczuje, by cię się zaczęło dziać, bywa że już przy "50%" ... Dlatego warto pamiętać o odpoczynku, nawet jak się wydaje że mamy dużo sił Szybkiego powrotu do zdrowia Edytowane 3 Czerwca 2023 przez Sansei6 Cytuj
ChuChu Napisano 3 Czerwca 2023 Napisano 3 Czerwca 2023 Godzinę temu, teotym napisał: Już wiem, skąd ten przesyt - rozwijała się infekcja. Dzisiaj jestem już chory. Strasznie mi żal takiej pogody, idealnej na rower ☹️ Faszeruję się witaminą C i D licząc, że się doprowadzę szybko do porządku. Przypadkiem rok temu nie miałeś identycznej sytuacji? Kojarzę taki wpis. Już wtedy Ci pisałem, żebyś czasami wrzucił na luz. Jesteś jak ja w pewnym okresie. Można padać na twarz, no ale na rower trzeba iść. Cytuj
Sobek82 Napisano 3 Czerwca 2023 Napisano 3 Czerwca 2023 @ChuChuteż coś kojarzę zeszłoroczną napinkę. Cytuj
itr Napisano 3 Czerwca 2023 Napisano 3 Czerwca 2023 (edytowane) Reinkarnacja, posiłek, defekacja, infekcja, projekcja, regeneracja, demencja, zgon. Nie pytaj komu bije dzwon. Z życzeniami zdrowia i troską dołączam się do kolegów w dobrych intencjach. Edytowane 3 Czerwca 2023 przez itr 1 Cytuj
teotym Napisano 3 Czerwca 2023 Napisano 3 Czerwca 2023 (edytowane) 1 godzinę temu, ChuChu napisał: Przypadkiem rok temu nie miałeś identycznej sytuacji? Kojarzę taki wpis. Już wtedy Ci pisałem, żebyś czasami wrzucił na luz. Jesteś jak ja w pewnym okresie. Można padać na twarz, no ale na rower trzeba iść. Przyznam, że nie pamiętam, ale to bardzo możliwe. Jak tak miewam, że najpierw zjazd energii, zniechęcenie, a po 2 dniach wychodzi infekcja. Ale w tym roku od 1 stycznia nie chorowałem ani razu, więc ogólnie jest nieźle. Dzisiaj witaminki, a jutro zobaczę - może pierwszy raz w tym roku pobiegam - będzie krócej i nie będzie tak kusiło do wysiłku ponad miarę. A z przemijalnością i śmiertelnością już się pogodziłem 😉 P.S. Nie winię roweru za infekcję. To by było odwrócenie przyczyn i skutków. U mnie w pracy jest zwiększenie infekcji, więc coś złapałem i stąd brak ochoty na rower. W tym roku jeżdżę znacznie rozsądniej i dbam o jedzenie. Gdybym leżał na łóżku, też zapewne bym zachorował, bo w robocie jest jakaś fala zarazy. Edytowane 3 Czerwca 2023 przez teotym Cytuj
Wojcio Napisano 3 Czerwca 2023 Napisano 3 Czerwca 2023 Dziś bikepark day - Szczyrk - Hip-Hopy i Otisanek. Żona zrobiła wielki progress i na HipHopach już nie schodzi (na pierwszym zjeździe zeszła 3 razy, na drugim raz, a na trzecim nie zauważyła nawet miejsc, gdzie schodziła). Córka też zrobiła, więc nie nadążam - parę razy skoczyła dropa 1,80m, a mi do szczęścia wystarczył 50cm. Była też krótka wycieczka na Duże Skrzyczne, żeby nie tylko wyciągiem. Super warunki, super trasy, umiarkowana, nie kłopotliwa liczba ludzi. Cytuj
CoolBreezeOne Napisano 4 Czerwca 2023 Napisano 4 Czerwca 2023 Zrobiłem sobie pętelkę na 82kmy. Głównie po lasach. Jakieś 13km po ścieżce rowerowej - Oj jakoś nie przepadam za tym odcinkiem. W lesie zgubiłem/przegapiłem pewien skrót. W konsekwencji trafiłem na jakieś 2kmy na DW. O żeś, trauma jak nic. Dawno tak nie goniłem, żeby tylko uciec w las. Przyznam, trzeba mieć cohones, żeby bawić się w szosę. 1 Cytuj
Sansei6 Napisano 4 Czerwca 2023 Napisano 4 Czerwca 2023 Dziś zmiana łańcucha, jak co 500 km. Trochę czyszczenia, lagi amortyzatora, napęd odtłuszczanie hamulców i jeszcze wieczorkiem z młodym ponad 25 km na luziku wykręcone Cytuj
Sobek82 Napisano 5 Czerwca 2023 Napisano 5 Czerwca 2023 Jednak trzeba było jechać autem albo wziąć pompkę 😉 Któryś z nich. Pozdrow'er 😘 1 Cytuj
Sobek82 Napisano 5 Czerwca 2023 Napisano 5 Czerwca 2023 Dobra, już nie dojadę do Gryfina na czas ale kilometr się wróciłem i starsza pani mnie uratowała.😀 Moszna wracać na kołach 😀😘 Pozdrow'er Cytuj
Wojcio Napisano 5 Czerwca 2023 Napisano 5 Czerwca 2023 Wczoraj drugi dzień w bikeparku Szczyrkowski - Fajne trasy, dobry wyciąg, OK jedzenie, toalety na poziomie światowym. Sporo kobiet jak na bikepark i znikoma (nie widziałem więcej niż 4) hardtaili - większość to całkiem tłuste fulle. Jechałem Zbójem, Otikiem i HIP-Hopami - niebieskie to dla mnie sam miód, czerwone - wyzwanie, ale za drugiem razem już płynnie i bez problemów choć chicken-linami. Cytuj
CoolBreezeOne Napisano 5 Czerwca 2023 Napisano 5 Czerwca 2023 Klękajcie narody! @Sobek82 w kasku pojechał!!!??? No, chyba że na ławce znalazł 😜 Cytuj
Sobek82 Napisano 5 Czerwca 2023 Napisano 5 Czerwca 2023 Jak nie jadę wokół komina to zakładam 😀 Pozdrow'er 😘 Po którymś km powietrze i tak zeszło, dotoczyłem się na stojąco bo co chwilę dobijałem obręczą. 2 Cytuj
teotym Napisano 6 Czerwca 2023 Napisano 6 Czerwca 2023 (edytowane) Oglądałem rower i łykałem witaminy 😅 Wraca ochota na rower, objawów infekcji na razie nie ma, jutro gdzieś pojadę 😁 @Sobek82 Jak patrzę na te wszystkie przygody z mlekiem, to chwalę moment, gdy ktoś z forum powiedział mi o oponach Schwalbe Marathon Plus MTB 😉 Edytowane 6 Czerwca 2023 przez teotym 2 Cytuj
Sobek82 Napisano 6 Czerwca 2023 Napisano 6 Czerwca 2023 Dobra, zmieniam na 2,35" papierowe G-one 600 g @teotym te maratony ważą ponad kilo dwieście. Pozdrow'er 😘 Ale pojadę innym rowerem bo nie ma czasu na pełną konwersję, jeszcze pompując na sucho przekroczyłem na pistolecie sprężarki ciśnienie i opona eksplodowała z obręczy, więc był huk, pełno kurzu i bębenki w uszach do wymiany 🙃 Cytuj
itr Napisano 6 Czerwca 2023 Napisano 6 Czerwca 2023 Opona po takiej eksplozji często ma pęknięty kord i będzie spadać, albo krzywa przed ponownym spadnięciem tzn pękały mi zwijane Schwalbe i Wtb, druciaków nie pompowałem, latex z mleka na lateksowej farbie na suficie z czasem żółknie w postaci miłych dla oka rozbryzgów, które z czasem odpadają jak płatki śniegu ale nie na raz. 🫠 Ps maratony plus też można przebić szkłem i ma środku 🫥 ale rzadko oczywiście… raz na oponę 🤗 węższe maratony nie są takie ciężkie, w sumie są fajne. Cytuj
Sobek82 Napisano 6 Czerwca 2023 Napisano 6 Czerwca 2023 Ona dosyć łatwo wchodziła i schodziła więc pewnie ma mniejszą tolerancję na rozwarcie, trochę organoleptycznie z papieru, taka lekka i cienka przy 2,35''. Cytuj
teotym Napisano 6 Czerwca 2023 Napisano 6 Czerwca 2023 @Sobek82 Wiem, ile ważą 😅 Ale w tym sezonie przejechane już ponad 1000 km w rozmaitym terenie i bez problemów. Wolę się bardziej zmęczyć jazdą, niż staniem na poboczu, próbami naprawy i opędzaniem się od komarów. Ale to są moje, indywidualne priorytety 😉 2 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.