Greg1 Napisano 8 Kwietnia 2023 Napisano 8 Kwietnia 2023 12 godzin temu, Wojcio napisał: Potem jeździłem po podziemnym garażu. Wreszcie przestało padać. To u Ciebie nawet w podziemnym garażu pada? 😱 1 Cytuj
mulek1985 Napisano 8 Kwietnia 2023 Napisano 8 Kwietnia 2023 (edytowane) Jak już wspomniałem w innym temacie, 26 marca wreszcie zacząłem ponownie jeździć rowerem. Od tego czasu zrobiłem już ok. 200 km - tylko w czwartek zrobiłem ok. 36 km, a dzisiaj weszło jakieś 18 km. Ponadto dzisiaj wywaliłem owijki Bontrager od szosówki i ponownie zamontowałem chwyty, tym razem Bontrager SE Elite Recycled w kolorze Mulsanne Blue. Edytowane 8 Kwietnia 2023 przez mulek1985 2 Cytuj
Sansei6 Napisano 8 Kwietnia 2023 Napisano 8 Kwietnia 2023 30 km pomiędzy porządkami i szukając wiosny Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 8 Kwietnia 2023 Mod Team Napisano 8 Kwietnia 2023 @TheJW Wydaje mi się, że nie chrzciłeś sprzętu tym szampanem, czy co tam masz - stąd te początkowe niemiłe incydenty Byłem dzisiaj na górkach Lotnika (oficjalnie to Góry) i Sobotów - na tej pierwszy raz, jak na najbliższe okolice, to już kawał góry, a zjazdowo -podjazdowo to już nieco inna bajka niż w Chojnowskich miejscówkach Bonus to końskie kloce w wielu miejscach na północ od Emowa - jak ktoś nie uważał, to pewnie centralnie zaliczył Wyszło 66.6 km według Brytona, i 68.5 km według smartfonowej Stravy. Biorąc pod uwagę, że wypiłem tylko niecałe pół litra (wody oczywiście ), i po drodze nic nie jadłem (3:22 -3:27 jazdy), to dojechałem jeszcze w miarę świeży (pierwsze słodkości w postaci 3 ciast dopiero po ok. 7 g. od śniadania, które było jednak dość konkretne : nerkowce, daktyle, banan, dwie grube kromki chleba z serkiem). W sumie, to współczuję tym, którzy teraz zaczynają jeździć, i 30 km po DDR' ach stanowi problem... Nawet poczułem wiosnę, co mnie w sumie zaskoczyło, bo ostatnio to raczej zimowo - jesienne klimaty (takie białe pachnące kwiatki, i to praktycznie w mieście). Jutro luźne 4 dychy, chyba że będzie paskudnie, to odpuszczę (tydzień temu zmokłem w sobotę i niedzielę, zwłaszcza w niedzielę było słabo, bo po powrocie nie mogłem wyciągnąć smartfona zgrabiałymi rękami - niby 3 na plusie, ale odczuwalna -4, i rękawiczki na nic się zdały, choć bez nich pewnie byłaby tragedia). PS po drodze przypadkowo (miałem wyłączoną nawigację, a orientowałem się głównie po słońcu) natknąłem się na furtę "Villa Feiner" do nieistniejącej przedwojennej willi (mam fotkę, ale na smartfonie nie bardzo ogarniam)... 1 Cytuj
CoolBreezeOne Napisano 8 Kwietnia 2023 Napisano 8 Kwietnia 2023 Dzisiaj uroczyście i z bananem na twarzy wróciłem na rower po marcowym spotkaniu z asfaltem. Po miesiącu prostowania łokcia i kopania się z bólem, w końcu dałem radę Łokieć jak łokieć, nie pozwalał o sobie zapomnieć, ale... "tył" odzwyczaił się od jazdy. Tak czy siak, fajowo było. Pogoda git, wiosna powoli się przemaga i takie lajtowe rehabilitacyjne 32kmy wpadły. 3 Cytuj
Sobek82 Napisano 9 Kwietnia 2023 Napisano 9 Kwietnia 2023 Nie licz balona, tylko łącznie z bocznymi klockami. Cytuj
uzurpator Napisano 9 Kwietnia 2023 Napisano 9 Kwietnia 2023 Jak policzę z klockami, to Holy Roller którego mam w innym rowerze ma jakieś 2.7", zamiast 2.4" Cytuj
Sobek82 Napisano 9 Kwietnia 2023 Napisano 9 Kwietnia 2023 Rapid rob 57 ma na dziewiętnastce 52mm Smart sam 47 ma na siedemnastce 47mm G-one 57 ma na dwudziestcepiątce 57mm Resztę mam Wtb lub Continentale i też jest różnie ale bez dramatów. Cytuj
Sobek82 Napisano 9 Kwietnia 2023 Napisano 9 Kwietnia 2023 Szybka przekładka kasety pod koła z oponami G-one 2,25'' i w las, ależ te oponki idą, lekko zdziwiony jestem ale w sumie coś tak czułem że ta sałatka świąteczna pomogła 😉 Pozdrow'er 1 Cytuj
pecio Napisano 10 Kwietnia 2023 Napisano 10 Kwietnia 2023 W dniu 7.04.2023 o 22:49, TheJW napisał: I po grzyba wieszać na ścianie jakąś tam "Paniulkę z łasiczką" Leonarda jak można dzieło co bardziej oko cieszy 😁 1 Cytuj
Sobek82 Napisano 10 Kwietnia 2023 Napisano 10 Kwietnia 2023 Szybkie odelżenie 18'era Marianek prawie gotów Pozdrow'er 2 Cytuj
Sansei6 Napisano 10 Kwietnia 2023 Napisano 10 Kwietnia 2023 W sumie to już poświąteczne 30 km na spalenie jajek z majonezem u sałatki. Rowerzyści wylegli na drogi i miło, że odwzajemniają pozdrowienia. Czy to dlatego, że dla wielu to dopiero początek sezonu i jeszcze mają zapał plus piękna pogoda?! Cytuj
Greg1 Napisano 10 Kwietnia 2023 Napisano 10 Kwietnia 2023 Testowanie nowego siodełka w mtb - po początkowych obiekcjach cztery litery zaakceptowały siodełko i 2 godziny minęły bez problemu 😁 1 Cytuj
Wojcio Napisano 10 Kwietnia 2023 Napisano 10 Kwietnia 2023 Wpierw po lesie na górskim, a potem do teściowej na obiadek na miejskim. Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 10 Kwietnia 2023 Mod Team Napisano 10 Kwietnia 2023 Ale się usyfiłem torfikiem - błoto to przy tym nic szczególnego, bo jakoś tam się zeskrobie i wypłucze, a tego cholerstwa nie można dobrze wypłukać (fajne czarne ślady na białych szelkach, które były pod koszulką + pełno syfu na i w japie)... Niby mocno nie padało, a do tego krótko, a woda miejscami stała - dziwne (chyba, że lokalnie padało mocniej, w co jednak wątpię, a ulewy nie było)... A to peszek - zabrakło ok.10 minut, żeby wrócić czystym... Mimo tego dłuższy weekend wykorzystany - jeździłem 3 dni z rzędu, więc niedosytu nie ma Cytuj
Sobek82 Napisano 10 Kwietnia 2023 Napisano 10 Kwietnia 2023 Się na rzeź biłem z 11.5kg na 9,5kg i przesmarowałem, klamka, hamulce, kierownica, mostek. Pozdrow'er 2 Cytuj
CoolBreezeOne Napisano 11 Kwietnia 2023 Napisano 11 Kwietnia 2023 Wczoraj wieczorem rozdziewiczyłem się w temacie linek i pancerzy. Sprzęcicho na stół i do roboty. Okazało się, że nie taki diabeł straszny. Odcinki linek bez pancerza (wewnętrzne i zewnętrzne) ożeniłem z rurką Jagwire Speed-Lube. Na stojaku wszystko działa jak na XTka przystało - klik i zmiana góra/dół. Nawet przednia przerzutka odżyła. Dzisiaj miało być testowane pod obciążeniem w terenie, ale pogoda na zachodzie do bani. Może coś później się przetrze. Ps. 0%, żeby mi się linki nie poplątały 3 Cytuj
Thomass13 Napisano 13 Kwietnia 2023 Napisano 13 Kwietnia 2023 Rozruszalem tłoczki w tylnym zacisku bo się zrobiły strasznie leniwe po zimie 😁 Cytuj
Wojcio Napisano 13 Kwietnia 2023 Napisano 13 Kwietnia 2023 Wkręciłem 38 nowych pinów w platformy. Mam nadzieję, że w fabryce mają do tego jakiś automat, bo żal mi Chińczyków. Cytuj
TheJW Napisano 14 Kwietnia 2023 Napisano 14 Kwietnia 2023 (edytowane) Dzisiejszy rowerowy dzień zacząłem od "rege ride" na szosie - 44km, 1godz.30min. Średnia wyjątkowo poniżej 30km/h, naprawdę mocno się pilnowałem, żeby było to rege z prawdziwego zdarzenia bez żadnych szarpnięć i kombinacji. Później odebrałem z serwisu naszego forumowego kolegi koło, które wczoraj oddałem do centrowania. Jak już miałem koło, to wyczyściłem z opon to g***o Trezado, które na wzór prawdziwego mleka po miesiącu w oponie rozdzieliło się na wodę i przyklejony do gumy twaróg... Po kilku godzinach czyszczenia tego syfu zalałem czyste opony cukierowym Muc-Off, założylem koła i przy okazji nasmarowałem łańcuch. Edytowane 14 Kwietnia 2023 przez TheJW Cytuj
Wojcio Napisano 15 Kwietnia 2023 Napisano 15 Kwietnia 2023 Sprzedałem rower, na szczęście 2 mi zostały. I zmieniłem tarczę z 32 na 30 w MTB. Cytuj
Sobek82 Napisano 21 Kwietnia 2023 Napisano 21 Kwietnia 2023 G-one 40c na obręcze Thunder'a 32mm wew, pasują jak ulał 😉 A że do krossa koło tył idzie tydzień to wsadziłem na próbę do 24era Wspomnę jeszcze o przeróbce korby dziecięcej pod NW Pozdrow'er Docelowo wpadła już czerwona Deckas'a 34t, wygląda lepiej chowając się za oryginalną 36t 2 Cytuj
Wojcio Napisano 22 Kwietnia 2023 Napisano 22 Kwietnia 2023 Podczas wycieczki skułem pęknięty łańcuch spotkanemu w lesie chłopcu i przy okazji spuściłem mu trochę powietrza z dampera, bo miał ustawiony na zero SAGu. A! I trochę skakałem (jak młody indyk) i pumptrack był i piwo 0% - chill. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.