abdesign Napisano 29 Października 2022 Napisano 29 Października 2022 Od razu tam lubię, po prostu jestem jeszcze młody i dopiero się uczę Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 29 Października 2022 Mod Team Napisano 29 Października 2022 Co do gleb, to najbardziej lubię takie lamerskie do kwadratu, czyli np. praktycznie w miejscu w kopnym piachu, albo pod domem, kiedy nie trafiłem w podjazd koło schodów, i centralnie biodrem na kant tychże - ałłła ! (bynajmniej nie Pugaczowa), choć minęło ze 20 lat, to nadal pamiętam Dzisiaj 50% planu łikendowego (już czwarty tydzień wyłącznie soboty i niedziele) zrealizowane, czyli pierwsza z mam nadzieję dwóch jazd (47 km w 2:05 - las, uzdrowisko, pola, las, osiedle) : PS Podejrzanie wysoki średni puls - niby 161, ale kompletnie tego nie czułem, więc jeśli to nie błąd (ostatnich kilka pomiarów było podobnych) i nie zmęczenie (jazda w zbliżonym stylu, a może nawet nieco mniej intensywna), to co ? Normalnie (powiedzmy w wakacje) były okolice +/-140... 1 Cytuj
Zigfir Napisano 29 Października 2022 Napisano 29 Października 2022 Zabrałem się dziś za zmianę łańcucha w szosie. Wytrzymał raptem 4 600 km. To chyba też rekordzista pod kątem szybkości zużycia z tych, które do tej pory miałem. Chyba mi się trafna seria trafiła, bo kupiłem hurtowo 3 sztuki ultegry, a już na dzień na nowym przyrząd pokazuje wyciągnięcie 0,5%. Może kaseta już swoje przeszła i szybciej lecą... może po covidzie jakość poleciała na pysk... Ogólnie miało być lekko, łatwo i przyjemnie, ale sobie przypomniałem, że coś mi słychać suport przy mocniejszym pedałowaniu i skończyło się smarowaniem umierających łożysk. Łożyska ceramiczne przeżyły niecałe 2 lata (jakieś 24 tys km) i niestety już raczej długo nie pociągną. I tu chyba będę miał mały problem, bo chyba ten typ łożysk jest niedostępny w tej chwili. Trzeba było tam wcześniej zajrzeć, ale jakoś brakło wolnej chwili... Pozostanie przejść chyba przejść na zwykłe łożyska. Cytuj
Mtalamu Napisano 29 Października 2022 Napisano 29 Października 2022 Nie załapałeś żartu, prawda? 🙃 Dowcipny to był wpis @abdesign Hołduję zasadzie , ze żart jest wtedy śmieszny gdy wszyscy sue z niego śmieją, jest jasne , że to to tylko wygłupy, Ja wole zartować z siebie albo tak aby nie był przez nikogo nie odbierany personalnie. Jestem wesołego usposobienia, znajomi mówia o mnie śmieszek, albo że przeasdzam z wygłupami, ale z zartami w formie pisanej uważam, bo tutaj jest łatwiej o niewypał. Mówię to z własnego doświadczenia BEZ ŻADNEJ USZYPLIWOŚCI ani perosonalnych wycieczek i oceniania kogokolwiek Cytuj
CoolBreezeOne Napisano 30 Października 2022 Napisano 30 Października 2022 Jeszcze nic nie zrobiłem. Ale będę za godzinkę. Tak, będę walczył z postępem technologicznym, a co!!! 🤪 https://wiadomosci.onet.pl/kraj/beata-kempa-zaskoczyla-slowami-o-zmarznietych-ludziach-nie-mowcie-jej-wideo/v2hjp6t Cytuj
Sansei6 Napisano 30 Października 2022 Napisano 30 Października 2022 Taka pogoda, to jazda i odkrywanie kolejnych nowych ścieżek w okolicy. Pięknie jest Cytuj
TheJW Napisano 30 Października 2022 Napisano 30 Października 2022 Kolejne 150 km dzisiaj wpadło, grupowy coffee ride (100km) + dokrętka. I pierwsza gleba (szlif) na szosie. Aż dziw, że przez tyle lat zawsze udawało mi się jakoś wybronić, a dzisiaj uślizg i leżę... 🤷♂️ A wszystko przez nową/starą oponę, Vittorię Rubino Pro G2.0, która za cholerę nie trzyma w mokrych zakrętach. Musiałem ją ostatnio założyć z dętką w miejsce rozciętego Gianta Gavia tubeless. 1 Cytuj
Wojcio Napisano 30 Października 2022 Napisano 30 Października 2022 (edytowane) Wesoła XCO (taka traska na wydmie pod Warszawą). Po jeździe zapis trasy wyglądał jak jelita węża ze skrętem kiszek. Ale było fajnie, serce biło. Do tego jeszcze trochę po lesie. Interwałowo i toszkę technicznie. W tym miejscu, mimo, że to mazowieckie piachy, zawieszenie ma co robić. Edytowane 30 Października 2022 przez Wojcio 1 Cytuj
ChuChu Napisano 30 Października 2022 Napisano 30 Października 2022 Robię pełny serwis roweru i doszedłem do pedałów Look Keo 2 Max. Miałem do nich nie zaglądać, bo mają przejechane ~1000 km. Doświadczenie natomiast pokazuje, że jeżeli pedał Look kręci się lekko, to znaczy że w środku jest mało smaru. Rozebrałem no i rzeczywiście, smaru było mało. Chociaż mało to jest złe określenie, bo nie było go wcale. Korpus od środka był zupełnie suchy, ośka wyglądała jakby ktoś ją po prostu zmacał tłustą dłonią. Tyle. W deszczu nie jeżdżę, ale przecież są ludzie którzy jeżdżą w każdych warunkach. W takim stanie, po kilku mokrych wyjazdach te pedały pewnie by były rude w środku. Cytuj
TheJW Napisano 30 Października 2022 Napisano 30 Października 2022 @Wojcio dawno nie byłem, coś się zmieniło? Pewnie tylko piachy bardziej rozjeżdżone. Teraz dobry czas na jazdę na Wesołej, latem można się tam nieźle zakopać. Cytuj
Mod Team bogus Napisano 30 Października 2022 Mod Team Napisano 30 Października 2022 Dzisiaj wleciało 22,01 km ze średnią 19,4 km/h (19,7 z jazdy). Pogoda sprzyja, szkoda, że czas już zimowy, to będzie mniej okazji na kręcenie... Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 30 Października 2022 Mod Team Napisano 30 Października 2022 Nie wolno się poddawać, dlatego dzisiaj 48 km Cytuj
Wojcio Napisano 30 Października 2022 Napisano 30 Października 2022 2 godziny temu, TheJW napisał: @Wojcio dawno nie byłem, coś się zmieniło? Pewnie tylko piachy bardziej rozjeżdżone. Teraz dobry czas na jazdę na Wesołej, latem można się tam nieźle zakopać. Nie wiem, co się zmieniło, pierwszy raz byłem. W dzisiejszych warunkach piach ie był dużym problemem. Na zjazdach trochę nosiło. Cytuj
abdesign Napisano 31 Października 2022 Napisano 31 Października 2022 (edytowane) Górski etap w Warszawie >1000m przewyższenia mi dziś wpadł i to tak niechcący.... Zamiast na powrocie skręcić z Czerniakowskiej do siebie na Siekierkowski to mi się nie udało i dobijałem się ~2h na Agrykoli. Edytowane 31 Października 2022 przez abdesign 1 Cytuj
ChuChu Napisano 31 Października 2022 Napisano 31 Października 2022 Ciekawe co sobie myślą ludzie, jak widzą kogoś kto robi przez 2h jeden podjazd. Może że wjechał, zmęczył się i teraz musi zjechać żeby odpocząć? No bo w górach w sumie tak jest, że za podjazdem zawsze jest zjazd Cytuj
Eathan Napisano 31 Października 2022 Napisano 31 Października 2022 że to jakiś wariat Ale ostatnio wstyd mi było. Jeżdżę na analogu, bywają długie podjazdy, etc. No ale z kumplem żony wyciągnęliśmy w Beskidy. Pożyczyliśmy ebajki. No i na trasie gość na analogu podjechał i zapytał: "ejjj a Wy to się coś męczycie na tych rowerach". No i głupio mi było na tym elektryku. Zresztą jak oddałem po 40 km i 1,5 km w pionie to nadal były 3 kreski na 5 dostępnych. I tam mina właściciela wypożyczalni była bezcenna Cytuj
abdesign Napisano 31 Października 2022 Napisano 31 Października 2022 99% nic sobie nie myśli bo nie zaobseruje zjawiska... przeciętnie pieszy widzi (a w zasadzie ma szansę zobaczyć) 4-6 podjazdów, rowerzyści i hulajnogi maks 3... zanim się zoriętutuje taki ktoś że go mija w kółko ta sama osoba to juź skręci se do Łazienek. Jeden biegający tak ze 40 minut był, no ale on robił to samo tylko na piechotę. Cytuj
TheJW Napisano 31 Października 2022 Napisano 31 Października 2022 (edytowane) Agrykoling widzę bardzo popularny. Też dzisiaj byłem, podjechałem raz i uznałem, że wystarczy. Przejechałem się też na Stare Miasto i wróciłem do siebie na południe Bulwarami. Wyszło niecałe 60km w 2 godz. Stwierdzam, że jazda po Warszawie, szczególnie teraz, to sport ekstremalny i proszenie się o kłopoty. Dziady wyciągnęły Tico i inne Matizy i jeżdżą po cmentarzach, ślepe toto, o przepisach już dawno zapomnieli, a i jeszcze się rzucają na innych prawidłowo jadących kierowców i rowerzystów. Masakra! Prawo jazdy i wyborcze powinny być odbierane po 70-tce. Jednak zdecydowanie wolę jeździć po swoich wioskach. Miejscami kiepskie asfalty, ale przynajmniej można płynnie jechać i bez duszy na ramieniu... Edytowane 31 Października 2022 przez TheJW 1 Cytuj
FigoiFago Napisano 1 Listopada 2022 Napisano 1 Listopada 2022 Niedziela: https://connect.garmin.com/modern/activity/9884729944 Dzisiaj: https://connect.garmin.com/modern/activity/9897210897 Obie jazdy na MTB. Jeszcze rok temu bym umarł przy takim tempie. Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 1 Listopada 2022 Mod Team Napisano 1 Listopada 2022 Czyli przelotowo (sądząc po mapkach), i raczej bez ekstrawagancji Ja dzisiaj w lekkiej mgle i mżawce przez wsie w pobliżu Wisły - niewiele brakowało, a jeszcze w blokowisku zaliczyłbym słupek (powinienem jechać bez okularów, i z włączonymi na maksa lampkami, a nie jedną w trybie migającym)... Cytuj
FigoiFago Napisano 1 Listopada 2022 Napisano 1 Listopada 2022 Ekstrawagancję w postaci trasy XC mam kilometr od domu Mimo, że to łódzkie to w okolicy jest kilka miejsc, gdzie można się spocić i to mocno. Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 1 Listopada 2022 Mod Team Napisano 1 Listopada 2022 Jak się chce, to się znajdzie, ale leniwi jeżdżą głównie po DDR'ach, albo co najwyżej w kółko po pożarówkach (do tego drugiego śmiało mogę się przyznać, choć bardziej urozmaicam w porównaniu do niektórych) Cytuj
abdesign Napisano 4 Listopada 2022 Napisano 4 Listopada 2022 Od trzech dni mam zarząd... do pracy muszę jeździć samochodem, w pracy generalnie bla bla blabla bla... wieczorem kolacja... bla bla bla... więc... od trzech dni nic poza blablabami w pracy nie robię za to godzinami w internecie szukam sobie nowej ramy. Czy to się liczy jako coś rowerowego? Cytuj
Sobek82 Napisano 4 Listopada 2022 Napisano 4 Listopada 2022 Oczywiście, twój "boxes" jest zajęty dwoma nowymi trójkątami w ramie rowerowej. 😉 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.