ChuChu Napisano 19 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2022 Kolejny wyjazd rano. Po zmianie kasety z 11-36 na 14-25, w końcu przestałem się "mazać" że mi ciężko, a zacząłem wkładać siłę w jazdę. Okazało się że się da, a średnia na tych samych trasach co zawsze, wzrosła o 2-3 km/h. Jazda po mieście sprzyja spotykaniu innych rowerzystów, więc poniżej kilka najciekawszych przypadków z dosłownie dwóch dni. 1. Dziewczyna na rowerze "Holenderskim", z krzywo zamocowanym tylnym kołem, które na dodatek miało duże bicie. Efekt był taki, że przy każdym obrocie koła rower jej wyjeżdżał spod tyłka, a ona musiała cały czas kręcić kierownicą, żeby chociaż z grubsza utrzymać tor jazdy. 2. Rower z odwrotnie zamontowanym widelcem. Chyba jakieś "MTB" z Decathlonu, z dość małym wyprzedzeniem widelca. Łatwo sobie wyobrazić, jak wyglądała geometria przy takim ustawieniu. Do tego wisienka na torcie, w postaci szybkozamykacza ustawionego pionowo w dół. 3. Dziadek na starym MTB z potrójną korbą. A potrójna korba, to pewnie jakieś 44 zęby na blacie. Jechał jakieś 10 km/h, w porywach zbliżał się do 15 km/h. Nie ważne czy ruszał, jechał po płaskim czy pod lekkie wzniesienie. Cały czas na największym blacie i najmniejszej koronce z tyłu. 4. Facet trzymający kierownicę... od dołu. Patrząc na ułożenie rąk, raczej nie zastanowił się, co się stanie z nadgarstkami po nieoczekiwanym wpadnięciu w dziurę. Nie wspominam już nawet o dostępie do hamulców. Ciekawostką są także wszyscy ludzie, na "retro" szosach. Lokalny sklep bierze starą szosę, odmaluje, coś tam wymieni i Voila. Na ogół są za duże, więc trzymają ręce przy mostku. No ale dziewczyna trzymająca klamki, wyciągnięta jak Superman zrobiła na mnie szczególne wrażenie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 19 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2022 Wczoraj się chwaliłem fajnymi zjazdami, to dzisiaj miałem wymianę klocków hamulcowych i znowu z górki na pazurki, ale tylko 2 razy po 1000m bo zaczęło padać. Na pamiątkę siniak na biodrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 19 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2022 Wróciłem z pracy, zjadłem, zdrzemnąłem się 15 minut, dopompowałem powietrza w oponach i zrobiłem 40 km głównie polnymi dróżkami i objechałem moje miasto dokładnie dookoła. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joker86 Napisano 19 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2022 Że względu na upały,przerwałem serię codziennej jazdy. Drugi dzień Serwis maszyny uważam za ukończony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cross90 Napisano 21 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2022 Tydzień po upadku wsiadłem na rower i pocisnąłem 105 km😁 14 "setka" w tym roku🙂 Bałem się, że w sierpniu już nie pojeżdże, ale udało się😁 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazafaza Napisano 21 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2022 W końcu ogarnąłem dodatkowe ogniwo do sznurka a więc mogłem się przejechać felerem naokoło komina. Jest dobrze, będzie wyśmienicie. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 21 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2022 Mimo otarcia pojeżdżone, potem odkurzone i zmieniony łańcuch 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 22 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2022 Pękło Jezioro Łebsko. Z Łeby do Czolpina plażą, potem powrót częściowo po trasie Wanogi. Odcinek za Klukami przez bagno - hehe - już się tam widzę na gravelu 🤣 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 22 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2022 (edytowane) Edytowane 22 Sierpnia 2022 przez spidelli 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 22 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2022 Pch Anie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 23 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2022 Tak to bywa jak część ekipy więcej niż korbą miele mordą 😉🤣 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 23 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2022 A ja wyciągnąłem kasztana ze strychu Obrączka, prawdopodobnie z twardego dysku, lekko podszlifowana pod stery. I zbijanie gripów Pozdrow'er 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 23 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2022 https://discord.com/channels/998959654556139651/998959655462129696/1011683742907121855 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek21001 Napisano 23 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2022 Wróciliśmy nad ranem z wycieczki z namiotem.Trasa : Wuppertal-Kolonia-Mainz-Mannhein-Karsluhe-Villingen-Bodensee (Konstancja i Friedrichshafen)-Stuttgart-Wurzburg-Erfurt-Magdeburg-Berlin-Schwedt.Tydzień jazdy.Rowerami ca 600km,pociagami grubo ponad 1000km.Był Ren,zajechaliśmy na chwilę do Francji,był Schwarzwald,był widok na Alpy z jeziora bodeńskiego,były wsie w Bayern ,Men,Saale. Całość transferu pociągami kosztowała 9 euro na głowę .. tylko raz konduktor zmusił nas do płacenia za rower. Jak teraz pojechać gdzieś wokół komina ? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 23 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2022 Pijesz kawę i lecisz wokół komina. 🤗 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek21001 Napisano 23 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2022 Bedzie ciężko ....tu nic nie ma ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 23 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2022 Godzinę temu, Tomek21001 napisał: Jak teraz pojechać gdzieś wokół komina Nie masz rowerowstrętu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 23 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2022 Tu bardziej chodzi o to że wokół jest nudno, nie to co było przed chwilą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosmonauta80 Napisano 27 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2022 100 km na rowerze w czasie 4,5 godziny (cross po szosie). Wyjechałem rano, wróciłem w południe. Oj, słońce dało popalić. Na szczęście zapas wody wystarczył. Oczywiście pod koniec szprycha z tyłu pękła, ale udało się te magiczne 100 km zobaczyć na liczniku. Fajnie się jeździ po Krakowie rano (musiałem przejechać przez Błonia i bulwary). Żadnych zawalidróg, hamulec używany tylko na skrzyżowaniach. Dzwonka tylko raz użyłem A teraz 2-dniowy odpoczynek. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cross90 Napisano 27 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2022 158 km zrobione, 4 biodny wystarczyły na styk przy oszczędnym piciu... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosmonauta80 Napisano 27 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2022 Oj tak, bez wody prąd szybko by odcięło... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 27 Sierpnia 2022 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2022 Zwiedzanie z błąkaniem w nieznanych rejonach (okolice Świdra) - niestety logistycznie kiepsko ogarnąłem, bo nie wziąłem drugiego bidonu, a i w sklepie żadnym nie byłem, więc na > 70 km musiałem się zadowolić ok. 700 ml wody... Kiepsko też wyszło ze śladem (niby mogło być gorzej), bo wziąłem dwa smartfony i licznik z GPS, ale niestety Stravę odpaliłem na tym mniej naładowanym, więc zapisała 53 km, a licznik zakomunikował po 48 km pełną pamięć... Posiłkowałem się mapami Google, ale to lipa na dłuższą metę (nie wożę smartfona na kierownicy, a licznik nie ma map). W planie było więcej lasu (między Józefowem, a Góraszką), ale i tak terenu trochę było + nudny dojazd i powrót wzdł. POW - jak na patelni... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazafaza Napisano 28 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2022 Wyczyściłem Gem Bum'a, zdjąłem błotołapacze i wrzuciłem korbę NX. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JWO Napisano 29 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2022 A ja w sobotę zmieniłem napęd w moim towarowym rowerze, z 3x8 na 1x8. Rower stoi na balkonie i chyba promienie UV nie działają dobrze na tanie chińskie pancerze . Zamiast nowej linki i pancerza, zrezygnowałem z przerzutki przedniej i zamieniłem na 1x9 Przed: i po: Chyba mam za szeroki suport, bo linia łańcucha jest bardziej w stronę małych zębatek, a na 1 łańcuch potrafi spaść. Albo to wina chińskiej zębatki NW. Muszę się przyjrzeć problemowi 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CoolBreezeOne Napisano 30 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2022 Zmodyfikowałem kierat remontowo-budowlany o powrót do pracy. W międzyczasie udało się karnąć i poszukać idealnego ustawienia nowej kanapy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.