Sansei6 Napisano 8 Marca 2022 Udostępnij Napisano 8 Marca 2022 (edytowane) Dobra, póki co zmieniłem klocki metaliki na żywiczne EBC i zobaczymy jak mi się to będzie spisywać, dodatkowo odtłuszczenie i regulacja, lecę trochę "podocierać" 😉 Edytowane 8 Marca 2022 przez Sansei6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FigoiFago Napisano 12 Marca 2022 Udostępnij Napisano 12 Marca 2022 Wczoraj wymiana kasety, łańcucha i tylnej przerzutki w szosie, która w tej chwili wpięta jest w trenażer. Teraz rzeczywiście napęd direct drive w trenażerze jest cichy. Dzisiaj 5 km. w terenie, ale za to 1.5 treningu, czyli tak jak od początku grudnia. 5 x w tygodniu kręcenia dla lepszej formy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 12 Marca 2022 Udostępnij Napisano 12 Marca 2022 Ee tam trenażer, dziś taka piękna pogoda, słoneczko bi prawie 0 wiatru, że z młodym prawie 2h na roweruch, szukając oznak wiosny. W sumie tylko bazie było trochę już widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JWO Napisano 13 Marca 2022 Udostępnij Napisano 13 Marca 2022 U nas powolny lockdown . Na dworzu 26 stopni, a ja tez na trenażer wsiadłem. Zaraz patrzeć jak będzie 35 stopni i trzeba będzie wstawac o 4 rano. Najlepszy czas an rowerowanie, przyjdzie spędzić na treneżerze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 13 Marca 2022 Udostępnij Napisano 13 Marca 2022 Lockdown związany z C19? Nie znudził się już ten temat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 13 Marca 2022 Udostępnij Napisano 13 Marca 2022 Pierwszy wyjazd w 2022. Nie mogłem się doczekać, bo w Gravelu zrobiłem sporo zmian. W końcu rower dostał nieco dynamiki i lekkości. Oczywiście nie obyło się bez niespodzianek. Nowe pedały M540, do tego buty Shimano XC300. Po prostu nie byłem się w stanie wpiąć, zajmowało mi to kilkaset metrów. W myślach zwymyślałem Shimano, stwierdziłem że siedzą tam idioci skoro ich buty i pedały działają ze sobą tak cudownie. Oczywiście na koniec okazało się, że jedynym idiotą jestem ja. Nie wiem co mną kierowało, ale najwyraźniej w zimę doszedłem do wniosku, że ustawienie sprężyny na +/- 50% to dobry pomysł. Ustawiłem na minimum i wróciło stare, dobre Shimano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FigoiFago Napisano 13 Marca 2022 Udostępnij Napisano 13 Marca 2022 Korzystając z ładnej pogody 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 13 Marca 2022 Udostępnij Napisano 13 Marca 2022 Sobota i niedziela to u mnie rodzinne rozpoczęcie sezonu rowerowego - dwie wycieczki były. Jednocześnie nie jestem jeszcze pewien, czy już zakończyłem narciarski i to też jest fajne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JWO Napisano 14 Marca 2022 Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 14 godzin temu, skom25 napisał: związany z C19? Nie znudził się już ten temat? Gdybyz to zależalo ode mnie... W PRC jest program "zero covid". W Szangahju jest 36 potwierdzonych zachorowań (na ponad 20mln mieszkańców) i pół miasta jest sparaliżowane. Wystarczy że ktoś przebywał w pobliżu osoby chorej, to całe osiedla są zamykane na 2-3 dni i testowane. Także nie wiadomo kiedy i gdzie można utknąć na kilka dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 Marca 2022 Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 Chciałem wstawić emotkę 😮, ale bardziej mi pasuje Głupota totalna. Chorowałem i uważam że jest to ciężka choroba. Nikomu nie polecam i jestem daleki od stwierdzenia że to "zwykła grypka", jakby grypa to była lekka choroba. Co nie zmienia faktu, że brzmi to absurdalnie i w tych Chinach to naprawdę żyje się tak, jak pstryknie władza. Żeby testować całe osiedle, bo ktoś zachorował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CoolBreezeOne Napisano 14 Marca 2022 Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 Wczoraj po dłuuuugiej przerwie (remont, przeprowadzka, C19) udało mi się w końcu odkopać rower ze sterty remontowych przydasiow i ruszyć na niedzielny Hot Dog Ride z synem. 16lekkich kmów, a radość z jazdy bezcenna 😉 Tak więc, wracam do kręcenia 😁 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JWO Napisano 15 Marca 2022 Udostępnij Napisano 15 Marca 2022 Pogoda mnie tak ładna (22C) że przyjechałem do pracy, nie zważając na restrykcje . Wykręciłem 40km ze średnią 28km/h. Trochę szybciej niż zazwyczaj, bo nie chciałem dać się złapać służbą sanitarnym . Musze przyznać że interwały wykręcone na trenażerze dały efekt. 20km naprzemiennie 1km -30km/h, 1km -36km/h dały dzisiaj odczuwalny przyrost mocy . Nawet bym się przekonał do tego trenażera, gdyby nie było tak nudno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 20 Marca 2022 Udostępnij Napisano 20 Marca 2022 Dzisiaj pierwszo-wiosenna gleba , niby nic nowego ,gleba to norma.. jednak , przeleciałem około 8 metrów w różnych pozycjach. Rower jeszcze dalej, między drzewa ..noga ponaciągana . Jutro miałem kontynuować, bo mam trochę wolnego 😕 Zawsze coś nie tak..Całe szczęście, przedwczoraj zrobiłem ładną wyprawę na skitour , tyle dobrze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mulek1985 Napisano 21 Marca 2022 Udostępnij Napisano 21 Marca 2022 U mnie dzisiaj wpadły niebieskie owijki Bontragera zamiast gripów (też od Bontragera, które zostawiłem na zapas). Ponadto zmieniłem mocowania przedniej lampki i licznika tzn. lampka nadal jest zamontowana centralnie, ale nie na dole, tylko na górze. Skutkiem tego był powrót do starego mocowania licznika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisK Napisano 21 Marca 2022 Udostępnij Napisano 21 Marca 2022 hmmm kupiłem sobie kask... (nie wiem po jasnego grzyba ) W Biker House chyba zaczynają się w związku z tym obawiać, że piekło zamarza. Teraz muszę sobie wygodną nerkę kupić, żeby mieć go gdzie wozić 🤪 I oddałem gravela do serwisu, bo się mu należy. Wprawdzie w tym roku nie jeździł i ogólnie masakryczny przestój mam w jeździe, ale napęd po 16k km zdecydowanie ma dość więc żeby się przyjemniej wracało do rutyny to porządny serwis z wymianą całości i oczywiście łożysk, bo po trzech zimach ciężko chodzą. W niedawno udało się też zrobić serwis Hawk Hilla, który już wył o zaopiekowanie. Tez łożyska, suport, amory i smarowanie całości. No i wymiana hamulców na Magury mt5. Trzeba przyznać ze przyjemnie hamują mimo ze tarcze stare zostawiłem do dojechania. Ale hamowanie jest na zupełnie innym poziomie. Wprawdzie nie bardzo była okazja, żeby je przetestować w prawdziwych górach, ale i tak czuć kolosalną różnicę. Już czuję, że niektóre zjazdy przestaną istnieć dzięki tej zmianie. Wymiana topornej kotwicy na hamulec ma sens. Jak widać poziom dramatu był spory po trzech zimach bez serwisu i jeździe w każdych warunkach. Ale wszystko się udało ponaprawiać i jeździ jak nowy A i ze zmian to skróciłem kierownice. Rower stał się zwrotniejszy. Minimalnie bardziej nerwowy, ale przynajmniej między drzewami się da wykręcać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 21 Marca 2022 Udostępnij Napisano 21 Marca 2022 U mnie rzeź ba. Połączenie widelca z breezera ze starą ramą 26er'a z sterami z wygrzebane go ze złomu Scott'a, korba też ale to do działu druciarstwa, korba tx nawiercana pod 104bcd, pozbawiona małej i dużej zębatki poprzez cięcie diax'em i montaż NW. Wszystko w swoim czasie 🤔🤯🤗🙃 Pozdrow'er Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Electronite Napisano 21 Marca 2022 Udostępnij Napisano 21 Marca 2022 A ja zamieliłem kasetę, teraz mam sprawne 4 biegi z 11tu. 2 od góry i 2 od dołu. Musi 2 tygodnie wytrzymać, bo dostawa dłużej trwa. No i klocki zmieniłem, teraz MOTSUV zielone - nieźle działają. Ale i tak idzie zestaw na 3 tygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JWO Napisano 22 Marca 2022 Udostępnij Napisano 22 Marca 2022 A mnie zamknęli na dwa tygodnie, więc w końcu trenażer, który kupiłem dwa lata temu w związku z lockdownem, wraca do łask O ile taka jazda jest ciągle nudna, o tyle przy prędkościach powyżej 30-32km/h jest łatwiej niż na szosie, bo nie ma oporu powietrza, który rośnie kwadratowo . Ale i tak jazda ze średnią mocą 185W (ok, 32km/h), przez dwie godziny daje mi trochę w kość. Nie wiem ile mocy mam na szosie bo nie mam pomiaru, ale chyba mniej? Także jadę teraz Tour de LivingRoom 2022. E1. Kilometrowe interwały 31na 38 km/h E2. 60km "wolne wybieganie" E3. Interwały 32km/h na >40km/h, tu już trochę spuchłem na koniec Trenażer do interwałów jest dobry, można utrzymywać stałą prędkość. Na ulicy to niemożliwe ze względu na światła. Jak mnie potrzymają jeszcze z miesiąc to zrobię mityczne 100km w 3h i awansuje na "amatora zaawansowanego" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 Marca 2022 Udostępnij Napisano 22 Marca 2022 13 godzin temu, KrisK napisał: hmmm kupiłem sobie kask... (nie wiem po jasnego grzyba ) Pewnie po to, żeby przy niefortunnym upadku, nie zostało z Ciebie warzywo 🤕 -- Byłem na rowerze. Co prawda tylko 10 km, bo temperatury nadal nie w moim zakresie komfortu, ale lepsze to niż siedzenie na tyłku. -- Swoją drogą, na Instagramie widziałem filmik, który chyba wyjaśnił mi tajemnicę związaną z obawami przed SPD. Dość często pada argument, że się nie zdążyło wypiąć, że człowiek zapomina, bla bla. No i na tym filmiku dziewczyna jedzie, uśmiecha się do kamery na statywie, zatrzymuje się, nie widać nawet ruchu stopy i już leży na boku. Ujmę to tak, że chyba trzeba mieć orzeszek zamiast mózgu, żeby nie wpaść że będzie to miało taki przebieg. Nie wiem czy to takie ciężkie do zrozumienia, że wypada się wypiąć chwilę wcześniej, żeby przy zatrzymaniu mieć już wolną stopę. No ale patrząc na ilość komentarzy o takich przypadkach, a potem czytając obawy, to chyba właśnie tak jest... Temat "niebezpiecznego" SPD to chyba najbardziej rozdmuchany rzecz w Internecie. Nie kojarzę innych wątków, w których praktycznie na pewno pojawi się odpowiedź że spadniesz z roweru i umrzesz, bo SPD i pochodne to zło wcielone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 22 Marca 2022 Udostępnij Napisano 22 Marca 2022 Pozdrow'er 🤗 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 Marca 2022 Udostępnij Napisano 22 Marca 2022 Bashguard bieda edyszyn 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 22 Marca 2022 Udostępnij Napisano 22 Marca 2022 (edytowane) Ja sobie w niedzielę objechałem połowę trasy kwietniowych zawodów. Check out my activity on Strava: https://strava.app.link/55MvxC7xBob Edytowane 22 Marca 2022 przez KSikorski poprawka w linku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JWO Napisano 23 Marca 2022 Udostępnij Napisano 23 Marca 2022 (edytowane) Tour de LivingRoom Etap 4. 40km w 56minut Z tym trenażerem to troche oszukaństwo. Na lżejszym biegu te 100km da się poniżej 3 godzin Trzeba by się zaopatrzyć w pomiar mocy w rowerze, żeby jakoś to zsynchronizować z trenażerem. Tak przeciętnie, przy prędkości 30km/h i 105kg (rower + kierowca) jaką moc się generuje? Zakładamy że bez wiatru i po płaskim asfalcie? W powyższym miałem około 165W, a wydaje mi się że to sporo za mało na prawdziwej drodze Edytowane 23 Marca 2022 przez JWO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 23 Marca 2022 Udostępnij Napisano 23 Marca 2022 I dlatego uważam, że dystansów z trenażera nie powinno się dodawać w temacie odnośnie dystansów 😜 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 Marca 2022 Udostępnij Napisano 23 Marca 2022 13 minut temu, JWO napisał: Tour de LivingRoom Etap 4. 40km w 56minut Z tym trenażerem to troche oszukaństwo. Na lżejszym biegu te 100km da się poniżej 3 godzin Trzeba by się zaopatrzyć w pomiar mocy w rowerze, żeby jakoś to zsynchronizować z trenażerem. Tak przeciętnie, przy prędkości 30km/h i 105kg (rower + kierowca) jaką moc się generuje? Zakładamy że bez wiatru i po płaskim asfalcie? W powyższym miałem około 165W, a wydaje mi się że to sporo za mało na prawdziwej drodze Średnia 42.8km/h ze średnim tętnem 136bpm? Brzmi jak coś, co jest nie do zrobienia solo na zewnątrz. Także ja bym był ostrożny z tymi cyferkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.