Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

45 km głównie po lesie i niespodziewanie 6 pucharków ( 3 x PR ), a jazda może była żwawa, ale raczej bez nastawienia na poprawianie czasów ( no może poza jednym ).

Niestety średnia zaniżona przez kilka fotek po drodze - Strava ma z tym problem i to było do przewidzenia ( po godzinie jazdy i 24 km doliczając 4 minuty spowodowała spadek średniej o 1,5 km/h ! ). Na powrotnych 21 km udało się odrobić 1,1 km/h średniej, więc bez łaski Stravo :icon_wink:

W sumie mam to gdzieś i grunt, że się fajnie jechało, chociaż mocy mniej, bo to druga jazda po prawie 2 tygodniach przymusowej chorobowej przerwy.

Edytowane przez KrissDeValnor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

45 km głównie po lesie i niespodziewanie 6 pucharków ( 3 x PR ), a jazda może była żwawa, ale raczej bez nastawienia na poprawianie czasów ( no może poza jednym ).

Na maraton się zapisz ;-) Z taką średnią to jakiś 4 sektor. Najbliższy w Wawrze 8.10.

 

Dziś na razie 12 z hakiem do pracy, ale noga zmęczona po wczorajszych podjazdach i nie chciała zbytnio podawać. Średnia raptem 22,1.

 

 

 

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wpadło w samotności  :P 25 km w puszczy. A przy zbieraniu się z trasy w środku lasu (polana pod grille przygotowana dla 'mas') trafiłam na ślub... impreza słyszalna mocno:) panowie cięli na akordeonach aż miło a młodzi szykowali się do fotek  :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując ten tydzień:

- środa - 49,5km, średnia prędkość 24km/h, kadencja 89rpm - głównie asfaltami, bo po ostatnich deszczach pola w kałużach i błocie a perspektywa kolejnych 2-3 godzin na czyszczenie roweru mi się nie widziała. Droga powrotna to morderca walka z wmordewindem

- piątek - 48,5km, średnia prędkość 24,7km/h, kadencja 91rpm - trasa prawie z środy z drobnymi modyfikacjami i znów powrót w towarzystwie wmordewinda

- sobota - 53km, średnia prędkość 25km/h, kadencja 90rpm - kolejne odkrywanie ścieżek, zupełnie niespodziewany KOM, parę PR i zaliczone 4000km w tym roku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj Mazovia w Mławie, 47km, średnia 19 z hakiem, kraksa na trasie po której straciłem kilka minut żeby się zebrać do dalszej jazdy, gonitwa za sektorem, w sumie z sukcesem bo przynajmniej kawałek dogoniłem, 700m przewyższeń. Ciężka trasa ale technicznie ładnie pojechana nie licząc kraksy, polecam wszystkim trzymanie kadencji i równe kręcenie bez patrzenia co na trasie wyczyniają rywale;-)

 

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W weekend nowa życiówka, 638km / 3383m UP :) Kraków-Gdańsk [emoji317]

 

Masz gdzieś ślad trasy i statystyki? Ciekaw jestem ile godzin jechałeś i jakim tempem. Generalnie szacun.

 

Ja dziś tylko do pracy i z pracy, więc 13 km x2. I tak przez cały tydzień aż do kolejnego wyścigu w Wawrze w niedzielę. Już w tygodniu wyścigowym ciężko nie trenuję bo później umieram na wyścigu, muszę odpoczywać, wtedy noga świeża i ładnie podaje.

 

 

 

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wpadło jakieś 42 km. Przez pierwsze 10 płuca nie dawały rady , bo znów chwilę nie jeździłem , ale potem wszystko wróciło do normy :) Dziś miało być smarowanie łańcucha , ale jakoś do tego nie doszedłem :( W sumie już kilka razy w Darzlubiu byłem , ale ostatnio dawno temu , także w sumie fajnie było. Tyle , że cały czas droga biegnie asfaltem w lesie ;/ Z niewiadomych przyczyn endo mi się włączyło po 4 km , a że nie zwróciłem uwagi to tak jechałem cały czas. Dopiero na postoju na miejscu zobaczyłem , że nie działa , także zapis mam tylko w jedną stronę :P53e8e9a58388d24604ce1efc128cfd28.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

U mnie dziś 58 km po lasach i łąkach w 2:26 i niespodzianka w postaci zrzutu zająca z powietrza - tzn. jakiś ptak drapieżny przelatywał nad drogą i upuścił zająca, a taki fajny był z niego szarak...

Cały czas mam szczęście trafiać w nieprzejezdne miejsca - a to błoto, że można buty zgubić, a to w tzw. szczerym polu ( dokładniej : łąka na pagórku ) ogrodzony teren i nici z dojazdu do stawu po 8 latach nieobecności...

Ogólnie jest fajnie, bo od jakiegoś czasu nie pada, więc w większości miejsc warunki do jazdy są bardzo dobre i nawet nogi jakieś podejrzanie czyste po ostatnich kilku jazdach :icon_cool:

Wynika to także z niższych temperatur, dzięki którym człowiek się tak nie poci jak latem i nie łapie całego syfu z drogi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zrzucilem przednie koło z rometa , zdjąlem tarcze i nałożyłem pierwszą warstwę lakieru na kołnierz piasty. Dziś będę malował dalej , ale muszę porządnie zakryć szprychy , bo wczoraj zrobiłem to ciut amatorsko [emoji14] Nie chciało mi się dużo maskować , ale jednocześnie nie chciałem popryskac szprych , także średnio to wyszło. Ale myślę, że efekt końcowy będzie jak najbardziej ok ;)

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

~145 km.

Zgubiłem GPSa, Garmin Dakota 10... przeczesywałem okolicę z 5 razy, ktoś musiał podnieść, bo ruch tam spory. Ostatnia nadzieja, że trafi się uczciwy człowiek. Po podłączeniu urządzenia do komputera, potencjalny znalazca zobaczy plik tekstowy z moimi danymi..... 

 

Ehhhhhhhhhhhhh  :verymad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...