[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18

[wkg]

 

 

wczoraj decybele w Radomiu    bo dziewczyny też lubią kiedy ziemia drży od dopalaczy...

 

Zaraz od dopalaczy  : ) 

[lederfox34]

nono, ale tych innych 

szczególnie ulubieńca od wielu lat su 27... 

[Sansei6]

Racja ja też jechałem z głównym celem odnośnie Su 27 ale i B52 zrobił wrażenie, w końcu na żywo, i wiele mozna by tu pisać o tym szczególnym miejscu i AS... ale to nie to forum... dziś skrupulatne czyszczenia napędu, shake i smarowanie łańcucha i młodemu też napęd ruszyłem

Edytowane 27 Sierpnia 2017 przez Sansei6

[wkg]

A jak się złapie 11 F22 z transmisją na żywoz kokpitu to dopiero frajda : )

Żeby to żelastwo jeszcze mniej hałasu robiło: D

 

 

Zdjęcie z wycieczki rowerowej jak najbardziej !!

Na rowerze marki Marin ; )

 

Edytowane 27 Sierpnia 2017 przez wkg

[KrissDeValnor]

Sprytnie - tym sposobem z tematyki marynistycznej zrobiła się Marinistyczna, a z samolotów gołębie na dopalaczach

[wkg]

No nie kijem go to .... ; ))))

Ale dosyć offtopu ... dziś się cały dzień regenerowałem. 

 

Edytowane 27 Sierpnia 2017 przez wkg

[FigoiFago]

82 km.

[impa]

Wtorek: 84 km

Środa: 92 km

Czwartek: 103 km

Piątek: 215 km

Sobota: 83 km

Dziś: 56 km

 

[emoji6]

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[kantele]

Dzięki, to już mam jasność - od Białorusi się nie da

Że od Azji się da to wiem, zdarza mi się tamtędy jechać

 

A żeby nie był offotp to wczoraj karnęłam się do Słomczyna. Wiatr był taki, że nastukałam sporo PRów na trasie, wcale nie jadąc jakoś strasznie mocno

https://www.strava.com/activities/1155251993

[Ychu]

Dzisiaj skoczyłem z bratem na miasto bo chciał oddać telefon na gwarancję , ja przy okazji zaliczyłem media expert. Do tego do i z roboty było dziś.

 

Ostatnio rozebrałem omegę. Chciałem wyjąć ślizgi , ale pomimo prób nie udało się , więc tylko wyczyściłem i nasmarowałem.

 

Trochę ogólnie było kręcone , ale nie chciało mi się wstawiać.

 

 

Do i z roboty to  sumie standardowa trasa codziennie No a po robocie często nie mam na nic ochoty i słabo to wygląda.

[Sansei6]

Oczywiscie skoro wczoraj generalnie wyczyściłem napęd, to dziś musiało lunąc, wiec po za trochę wydłużonym roboczym standardem małe czyszczenie i suszenie  

[Waza]

Wczoraj szosa. 108 km po niemieckich falbankach + 1 szlif. No i oczywiście wiało. Czy ktoś z koleżeństwa wie skąd nazbierało się tego lata tyle wiatru?

[wkg]

Hehh ... - przepraszam za wtręt marynistyczny - trzeba jak na morzu i jak @kantele - patrzeć skąd wieje i wystawić odpowiedni żagielek : D

[Waza]

Noo tak, ale wmordewind zabierze Ci tyle, że wiaterek w plecy tego nie odda  

[wkg]

No na to jest tylko jeden system ... z wiatrem polami a pod wiatr lasem : )

Albo nie patrzeć na szybkość; )

[Jaca911]

Noo tak, ale wmordewind zabierze Ci tyle, że wiaterek w plecy tego nie odda

Odda, się na świeżo trzeba pod wiatr, a do domu z wiatrem.

[Waza]

Taki system nie działa na podszczecińskich niemieckich wioskach  

 

 

Albo nie patrzeć na szybkość; )

Ale że jak   To można nie patrzeć na szybkość  

[wkg]

No to głupio zabrzmi ale można ; ))

 

Można: 

- w lesie w piachu po osie patrzeć żeby jak najrzadziej złazic z roweru,

- jak ma się nadwage to patrzeć ile się wypociło,

- jak się pracuje nad kadencją to najlepiej na szybkość nie patrzeć przez miesiąc, sama przyjdzie, tylko kadencji pilnowac,

- jak i tak nie ma się z czym albo z kim porównać,

- jak jeździsz żeby się napatrzeć jak wkoło pięknie to szukasz miejsca żeby zrobić zdjęcie...

- jak przed Tobą fajna panna w takich przykrótkich szortach jedzie i oceniasz szanse na udana socjalizację albo chociaż fotkę ... mam kilka takich z okolic sanktuarium w Studzienicznej ...

 

Ale wiem, wiem ... to takie samooszukiwanie się ; )

 

 

 

 

Odda, się na świeżo trzeba pod wiatr, a do domu z wiatrem.

 

A jak chcesz PR robić to na odwrót : ) 

Co byśmy bez tego wiatru zrobili ; ))

 

[Jaca911]

To trzeba na świeżo pod wiatr i pod górki, a do domu z górki na pazurki i... z wiatrem [emoji14]

[Waza]

 

 

Ale wiem, wiem ... to takie samooszukiwanie się ; )

No właśnie, i po co było wymyślać te wszystkie powody  Chociaż...

 

jak przed Tobą fajna panna w takich przykrótkich szortach jedzie i oceniasz szanse.....

Przekonałeś mnie  

[wkg]

Fotke wrzuce i jak mod nie wywali to wiatr pokochasz ; DD

[KrissDeValnor]

Cholera, trzeba by się wybrać w okolice tego sanktuarium

Gdybyś jeszcze wrzucił jakieś zdjęcia z rozwianymi spódnicami a'la Marilyn Monroe, to byłoby extra

[Waza]

Wiatru nie pokocham, chyba że ma na imię Ola albo Ela albo....  

[KrissDeValnor]

A Hela o której śpiewał niedoszły prezydent Kukiz może być

 

No dobra, tak na przełamanie : 44,6 km po lesie w 1 godz. 49 min. - trochę singli ( niektóre pierwszy raz na rowerze po wcześniejszym pieszym rekonesansie ).

 

Edytowane 28 Sierpnia 2017 przez KrissDeValnor

[wkg]

36 km nad Wisłę czyli minimum żeby się z miasta wyrwać. Przedwczoraj zresztą to samo.

Chyba na wale za Wilanowem w koncu skończa roboty ....

 

 

 

trochę singli ( niektóre pierwszy raz na rowerze po wcześniejszym pieszym rekonesansie ).

Wciąż na pd od Piaseczna ? 

 

 

 

Cholera, trzeba by się wybrać w okolice tego sanktuarium

 

Any time, mi dwa rowery do bagażnika wchodza  : ))

Edytowane 28 Sierpnia 2017 przez wkg