Supr_CK Napisano 22 Maja 2017 Napisano 22 Maja 2017 W sobotę szosa. 88,3 km, 604 up ze średnią 29,7 km/h Cytuj
michalr75 Napisano 22 Maja 2017 Napisano 22 Maja 2017 Wczoraj 70 km, z czego jakieś 30 pod #wmordewind. Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka Cytuj
Supr_CK Napisano 22 Maja 2017 Napisano 22 Maja 2017 Dziś szosa. Pierwszy kapeć na kamyku. Miał być rozjazd a wyszło jak zwykle. 60,5 km, 436 up ze średnią 30,5 km/h. Cytuj
provayder Napisano 22 Maja 2017 Napisano 22 Maja 2017 Dziś 41km ze średnią 22km/h, kadencja 88rpm. Połowa dystansu po lasach, szutrach i bezdrożach. Cytuj
wireless Napisano 22 Maja 2017 Napisano 22 Maja 2017 A dzisiaj mała rewolucja. Wymiana pedałów w szosie z SPD na SPD-SL (105), buty przybyły (bontie rl road), montaż bloków do butów i pierwsza jazda (30 km) w SPD-SL na szosie (zwykłe SPD-ki zostawiam w HT). Jest różnica Cytuj
FigoiFago Napisano 22 Maja 2017 Napisano 22 Maja 2017 Zrobiłem tylko 15 km. ale za to pierwszy raz w życiu jechałem w butach i pedałach SPD. Cytuj
t1098 Napisano 22 Maja 2017 Napisano 22 Maja 2017 Dzisiaj 34.66 km, średnia 23.1km/h. Po 50% szosa/las. Cytuj
pawel2208 Napisano 22 Maja 2017 Napisano 22 Maja 2017 Dziś delikatnie, bo 16,5km, ale jutro w planach większy dystans Cytuj
impa Napisano 23 Maja 2017 Napisano 23 Maja 2017 Dziś: 102,5 km ze średnią 31,3 km/h Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka Cytuj
Sansei6 Napisano 23 Maja 2017 Napisano 23 Maja 2017 Roboczy standard, potem rodzinnie na działki i wokół Zalewu i jeszcze jakis powrocik, nieźle się kurzy... i 800 km też w końcu zrobione ale młodzi gonią Cytuj
Ychu Napisano 24 Maja 2017 Napisano 24 Maja 2017 Po szkole skoczyłem do sklepu po smar i koszulki termokurczliwe i wziąłem się za serwis przedniej piasty. Lekkie wżery na dwóch kulkach i woda w środku - to dobrze nie świadczy No ale to jakaś chińska piasta bez żadnego uszczelnienia. Mimo to przeserwisowana i na jakiś czas może być , ale planuję wymianę tego koła na coś porządnego jakoś w wakacje , już na maszynach. Potem założyłem na końcówki linek do przerzutek koszulki termokurczliwe , bo standardowe końcówki zgubiłem na trasie Gościu dał mi trochę za duże i nawet po podgrzaniu nie skurczyły się dostatecznie , aby trzymać się na lince więc podgrzałem i zacisnąłem kombinerkami i jakoś się trzyma. Jednak przy wymianie linek z pancerzami muszę kupić mniejsze a wymiana linek z pancerzami pewnie też na wakacje , bo pancerze mam oryginalne , czyli od dwóch lat a linki wymieniane rok temu. Do tego trzeba w końcu zmienić amortyzator na powietrze i stery na maszynowe , bo obecne ciągle łapią luz po skręceniu a amor ma mocno zluzowane tuleje Jest co robić Cytuj
Sansei6 Napisano 24 Maja 2017 Napisano 24 Maja 2017 Roboczy standard ze zmodyfikowanym powrotem w deszczu, gdyby jeszcze samochody tak nie chlapały... Cytuj
Sansei6 Napisano 25 Maja 2017 Napisano 25 Maja 2017 Roboczy standard + z najmłodszym na angiesli + po angielskim dokręceni brakujących km do jego 300km w tym sezonie... przez godzinę po rowerowym miasteczku. Cytuj
wireless Napisano 25 Maja 2017 Napisano 25 Maja 2017 70km. Szosa. Przekroczone 1000km dla maja. Łącznie, od początku roku - przekroczone 2500 km Cytuj
Ychu Napisano 25 Maja 2017 Napisano 25 Maja 2017 Rozebralem stery, przesmarowane na nowo , odtluszczona sterowka i mostek bo ciągle robi się luz na sterach , ale to też nic nie dało. Skręcone tak , że kierownica ciężko chodzi a po dwóch mocnych hamowaniach luz [emoji14] Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka Cytuj
impa Napisano 25 Maja 2017 Napisano 25 Maja 2017 Dziś: 228 km ze średnią 28,7 km/h Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 25 Maja 2017 Mod Team Napisano 25 Maja 2017 Wieczorna jazda po lesie : 46 km ze średnią 26,5 km/h 7 i 8 miejsce na dwóch segmentach. Cytuj
michalr75 Napisano 26 Maja 2017 Napisano 26 Maja 2017 (edytowane) Wieczorna jazda po lesie : 46 km ze średnią 26,5 km/h 7 i 8 miejsce na dwóch segmentach. Jak mowa o segmentach to wczoraj pocisnąłem na 10 miejsce na jednym segmencie w Warszawie, 7s straty do KOM, da się nadrobić:-) Z całego dnia wyszło 40 km. Edytowane 26 Maja 2017 przez michalr75 Cytuj
kantele Napisano 26 Maja 2017 Napisano 26 Maja 2017 Wymieniłam wczoraj w serwisie zepsuty rower na naprawiony Dżołk oczywiście, faktycznie to odebrałam wyserwisowaną szosę i zostawiłam nieco zmasakrowanego po 2 błotnych maratonach górala Przez tydzień nie miałam szosy i jak dziś rano wreszcie pojechałam do roboty na szosie, a nie na góraku, to normalnie Red Bull doda ci skrzydeł! Niebo a ziemia! Konkluzja: góry zostawmy góralom, szosy kolarkom... Cytuj
FigoiFago Napisano 26 Maja 2017 Napisano 26 Maja 2017 Dzisiaj była pierwsza gleba dzięki butom i pedałom SPD Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.