[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18

[Pidzej]

Wykręciłem życiówkę, 412 km   Tyłek do amputacji, dłonie chyba też   http://pidzej.bikestats.pl/1492208,Czworka-z-przodu.html

[biker33]

Znalazłem dziś to Forum

[Ychu]

Wieje dziś masakra , oczywiście w pysk bo jak by inaczej ...

 

Może wieczorem będzie lepiej to by dokręcił.

 

 

 

Wykręciłem życiówkę, 412 km

Impa , masz konkurencję  

[vpablov]

Regulacja zacisku hamulcowego SLX 675 okazało  się, że jednego tłoczka   nie można wcisnąć

Po rozebraniu zacisku, przyczyną był obłupany kawałek  tłoczka ceramicznego(od spodu) co powodowało brak możliwości wciśnięcia go na miejsce.

Chcąc nie chcąc wymiana zacisku na nowy.

 

Edytowane 22 Lipca 2016 przez vpablov

[provayder]

I wczoraj i dziś dom-praca-dom nieco wydłużoną droga, czyli 2x20km ze średnią 23km/h

[no1]

Przedwczoraj 114, dzisiaj 115. Na napędzie 1x10 

[roberttrebor]

dzisiaj lightowo,oglądanie rowerow :-)na popołudnie przewidziany krótki wypad na góry świętokrzyskie :-)

Edytowane 23 Lipca 2016 przez roberttrebor

[KrissDeValnor]

 po treningu z młodym wydłużony powrót, bo chiał uzyskać na liczniku dystans z samymi szóstkami

 

Ło matko, tu potrzebny jest egzorcysta, toż to nie dziecko

Apage satanas

[pawel2208]

Wymiana łańcucha. Stary w porównaniu do nowego wyciągnięty o 4mm na 109 ogniwach. Jeszcze by pojeździł, ale zostawię go jak nowy się podobnie wyciągnie i będę jeździł na zmianę.

[Ychu]

Chyba nowe drogi dziś wyznaczyłem Podjazdów było sporo + interwały , trawa do kierownicy i do tego ostro na zjazdach. Później trochę po asfalcie w Rekowie i Redzie.

[impa]

Wczoraj: 207,1 km ze średnią 24 km/h

[Sansei6]

W dzień z rodzinką na działke i powrót, ale prawdziwa jazda dopiero od 23-ej... nocno, terenowo ponad 30 km, aż żal było wracac noc taka piękna spokojna i ciepła...

[Supr_CK]

W piątek pierwszy wyjazd po miesięcznej przerwie. Trzeba odbudować formę. Zrobione 46 km szosy ze średnią 27,4 km/h.

[pawel2208]

48km - zacząłem jednorazowo robić większe przebiegi wcześniej 20-30km teraz ok 50. Z muzyką całkiem inaczej się jeździ i kilometry lecą

[KrissDeValnor]

Podejścia są różne - mi np. muzyka podczas jazdy do niczego nie jest potrzebna ( niegdyś muzyk amator ), bo wolę słyszeć co się dzieje dookoła ( ptaszki itp. ), a posłuchać to sobie mogę w domu.

[Sansei6]

Jak wieje wiatr, albo dość szybko siezasuwa, to tych ptaszków za bardzo nie uświedczysz, tylko szumi w uszach, a tak to i uszu nie przewieje i mozna coś miłego dla ucha, jak kto woli, oczywiście bez przesady z głośnością, ale o tym był już temat Jak kto woli  

[pawel2208]

Czasem na jednej słuchawce, ale to to nie to samo. Zazwyczaj druga nie do końca wciśnięta, tak żeby samochód też usłyszeć

[KrissDeValnor]

@ Sansei6

Z tymi ptaszkami to taki żarcik, bo przy średnich w granicach 25 km/h raczej ich nie słucham - chodzi bardziej o kwestie bezpieczeństwa ( paradoksalnie nie jeżdżę po mieście, ale rozp ... mnie np. ludzie trzymający smartfona podczas jazdy ).

 

[Abermon]

No i wymarzona życiówka. Pierwsza setka i to w ekstremalnej temperaturze 31 stopni. Tyłek i ręce wytrzymały.

 

Edytowane 24 Lipca 2016 przez Abermon

[misiojedzie]

Wczoraj i dziś- Mazovia 24h Duo, 240km, 11:55:34, śr pr 20.1 km/h, max 73.8 km/h, up 2725 m :-)

[Supr_CK]

Wczoraj 77 km szosy ze średnią 27,6 km/h.

[KrissDeValnor]

Skromne, ale dość intensywne 40 km po lesie.

Konie to sprytne zwierzęta i pozastawiały miny przeciwrowerowe   - szczęśliwie udało się wszystkie ominąć   

[siemalysy]

Ostatnio brakowało czasu żeby cokolwiek napisać. Dziś to postaram się nadrobić [emoji4]

W czwartek założyłem czujniki garmina i podstawę na mostek w moim rowerze. Zmieniłem licznik w żony rowerze na Sigme 16.12 STS CAD.

W piątek wieczorem 25 km po lesie.

Dziś z kolei rano 24 km po nadmorskich ścieżkach. Wieczorem dołożyłem 17 km z żoną.

 

Wysłane z mojego SM-G925F

[impa]

Wczoraj: 112,6 km ze średnią 22,8 km/h

[t1098]

Wczoraj 101,62 km, średnia 23,95km/h (rower crossowy). Mój pierwszy dystans pow. setki:)