Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Złapałam gumę na trenażerze ;)

Winowajcą był kawałek drutu. Musiał sobie tkwić w oponie i "dydolić" i tak dydolił dydolił aż przedydolił - akurat na trenażerze. ;)

Napisano (edytowane)

Dziś w drodze do pracy, pierwszy niezamierzony drift przednik kołem, przy skercaniu. Niby się spodziewałem, że może być ślisko, ale jednak była niespodzianka, trcohę adrenalinka skoczyła, ale o dziwo wszystko szybko opanowane bez podpórki nawet... a tak to poniedziałkowy roboczy standard ;)

Edytowane przez Sansei6
Napisano

Znowu tylko bieganie - dzisiaj półmaraton w Lesie Kabackim - 21,3 km, tempo 5:15/km, avhr157. Trochę błota i niemal pusty las - spotkałem kilku biegaczy i dwóch rowerzystow - jakiegoś chłopaka na mtb w stroju Żolibera - pozdrowienia.

 

Jutro ma być trochę lepsza pogoda, więc wybiorę się na złomku do pracy. Dzisiaj jeszcze czeka mnie chyba jeszcze truchtanie z żoną - to mój obowiązek, bo beze mnie jej się nie chce. A mamy godzinę wolnego, kiedy syn jest na treningu tenisa. 

 

pozdr

 

Napisano

A ja dziś mycie plus smarowanie łańcucha. Dodatkowo ochraniacz tylnych widełek z dętki i opasek samozaciskowych ale wyszło średnio bo dostępne w domu były tylko białe

Napisano (edytowane)

Pozdro dla Pana z workami i dla myśliwych , których po drodze spotkałem :) W połowie trasy może 3/4 zapomniałem o zdjęciach :( Na mnie też przyszły te dźwięki zza światów. Wydaje mi się że to klocki wpadają w otwory na tarczy i dlatego powstają te odgłosy , chociaż mi to nie przeszkadza.

http://imgur.com/a/9O7EJ

Jeśli ktoś jest w okolicy zapraszam na wspólne śmiganie np. jutro :) Herbatą też mogę poczęstować :)

Edytowane przez Ychu
Napisano

Po tygodniu przerwy wreszcie na kółkach. 45 km po okolicznych wsiach, lasach, górkach, dolinach. Odkrywam nowe trasy, tym razem okolice Podstolic i Sieprawia, piękne okoliczności przyrody, mnóstwo strumyków tworzących malownicze zakola.

Napisano

Wyczyściłem rower po wczoraj. 

FFXUOtz.jpg

 

Chyba nie będę puki co jeździł , także życzę Wszystkim zdrowych , wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku , jeszcze bardziej rowerowego , dobrych wyników w zawodach i mniej usterek :)

Napisano (edytowane)

Dzisiaj 41,8 km asfaltu z sąsiadem. Po drodze spotkaliśmy zlot morsów. Ponoć woda była ciepłaa. Brrrrrrrrr. :)

 

Edytowane przez Supr_CK
Napisano

Chciał bym być morsem :D Chociaż znajomi mi mówią że i tak już jestem :o Siedzę sobie w szkole przy otwartym oknie cały czas , w krótkim rękawie i nie marznę a oni wszyscy się trzęsą :D Po za tym mors jest chyba bardziej odporny na choroby.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...