Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dzis pierwszy po dłuższym urlopie roboczy standard... plus trochę kręcenia z dzieciakami.. no i i nauczenie młodego zawracania na rowerze po nauczeniu jazdy bez bocznych kółek... po mału do przodu ;) 

Napisano (edytowane)

Dziś przyszedł zamówiony czujnik z podstawką do Sigmy. Zamontowałem w rowerku. Już licznik działa jak należy  :woot: Później nasmarowałem łańcuch bo po ostatnim myciu roweru zapomniałem. Trochę podniosłem nos siodełka (o jeden ząbek na jarzmie sztycy) i trochę bardziej wysunąłem sztycę, gdyż miałem wrażenie, że mam trochę za nisko siodło. Za kilka chwil powinna wrócic z pracy moja narzeczona to zajmę się jej rowerkiem .Też już czas na czyszczenie i smarowanie łańcucha.

 

Pozdrowionka  :woot:

Edytowane przez siemalysy
Napisano

50.30 km / 02:07:01 / 23.8 km/h - po okolicznych lasach i górkach - idealnie pomiędzy dwoma burzami

 

Po powrocie za to pełne czyszczenie z tego co pozbierałem po drodze.

 

Napisano

Serwis cześć dalsza z dnia wczorajszego, za sugestią towarzyszy z jazdy w rowerze zaszły pewne modernizacje w ustawieniach (mostka i siodła), pierwsze wrażenia pozytywne.

Jutro plan na 70km w terenie zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.

Napisano

Dzisiaj 59,5 km, 1364 m w pionie. Ostre wjazdy max po 18%, ale taka Chrobacza łąka to 2 km ze średnim nachyleniem 12%, a Góra Żar to ok. 8 km ze średnim nachyleniem ponad 7%. Kocierz, Przełęcz Targanicka ze swoim maxem 18% to fajne podjazdy.

Napisano

Dziś tylko 30 km po mieście.  Zrobiłem "żonie" niespodziankę i pojechałem po nią do pracy. Razem wróciliśmy do domu. Przy okazji wysłuchałem dziwne popiskiwanie z okolic tyłu roweru mojej wybranki. Po powrocie spradziłem koło, wszystko bez zarzutu. Luźna była stopka i wydaje mi się, że to ona wydawała ten dźwięk. Jutro się okaże. Wczoraj mi się nie chciało to musialem dziś wyczyścić i nasmarować łańcuch. 

Napisano

Po niedzielnej wywrotce i próbie wyprostowania haka, nie wytrzymał i pękł. Dzisiaj kupiłem nowy hak, założyłem i wyregulowałem przerzutkę, 

nasmarowałem łańcuch i zrobiłem wycieczkę po okolicy - 21km :)

 

Jednak hak prostowany na oko, mimo, że wydaje się prosty, nie pozwoli przerzutce pracować idealnie. Teraz jest bajka :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...