Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No chyba że tak.

Ja dziś około 20 km w sumie tempem spacerowym itp. ale widzę że powoli wraca siła w nogach (zawsze na tym samym podjeździe sobie sprawdzam). Ostatnia prawdziwa jazda przed tym sezonem miała miejsce z 2 lata temu :( Dlatego też chciałem mieć rower na ten sezon , nieważne że tani i trochę może być problemów ale super jest zasiąść znów za kierownicą :) Wreszcie też odbyłem 1-szą w tym sezonie jazdę na krótkim rękawie :) Bajka.

Napisano

Zdrówko jeszcze słabe, ale pogoda taka... choc jeszcze wiatr... że dokręciłem do pierwszych w tym roku 500 km a potem w nagordzie dopompowywanie opon, z grubsza zmywanie brudu na myjni, pucowanie i smarowanie w domu, w piwnicy dokładniej... wsytd sie przyznac, ale dokładnego mycia od jesieni nie było, takiego... tylko serwisowanie napędu ;) 

Napisano

 

 

ale pogoda taka...

U mnie na termometrze na słońcu 30 stopni dziś było  o ludzie :) jeszcze delikatny wiatr był co by nie było za ciepło temperatura optymalna można by rzec. W sam raz żeby pokręcić :)

Napisano

Ostatnie dwa dni i  wspólne kręcenie z narzeczoną. Dystans ~30 km w środę. Przy okazj moja połówka testowała swój nowy rowerek. Radości ze sprzętu jak i z jazdy nie było końca :-) Wczoraj natomiast dystans ~25 km. było spoko. Weekend pracujący więc rowerek musi poczekać do przyszłego tygodnia.

Napisano

Osłona ta nie jest potrzebna jeśli masz prawidłowo ustawione skrajne wychylenie przerzutki. Aby ją ściągnąć należy: odkręcić kasetę, albo połamać osłonę i wyciągnąć ją w kawałkach.

Napisano

dziś 62 km powrót w ulewie :) oczywiscie mam zaiste szczescie i znow jakis kolec wyciaglem z detki i wymiana detki :) 

aaa najwazniejsze :D wczoraj przyszedl uginacz -  Manitou Marvel Pro 29 :) jest piękny. Szkoda ze musi czekac az do konca zloze rower 

Napisano

Ja dziś pobiłem mój rekord (to tak naprawdę mój pierwszy prawdziwy sezon)

5f079e7f5049a25db4350a204b0a2496.jpg

 

Możecie się śmiać, bo są tu tacy, dla których takie dystanse to zwykła przejażdżka, ale ja jestem dumny. Hah zabrałem za mało jedzenia i mi pod koniec trochę odcięło prąd.

To był mój pierwszy taki samodzielny przejazd. W wakacje będę robił >100 :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...