Tanie szosówki

[Gość Grzegorz]

Witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów

Chciałbym poznać wasze opinie na temat wynalazków typu Viking Race, Vertigio Picadilly, Suncross Racestar itp.

Chodzi mi o to, czy dla kompletnego amatora w rowerach szosowych (całe życie z MTB) nadadzą się jako baza do rozbudowy, czyli klamko-manetki, nowe koła itp.

Pozdrawiam!

 

[seraph]

Raczej słaba opcja. Wszystko do wymiany, więc tylko rama mogłaby nadawać sens, a te nie są zbyt reprezentatywne. Pierwszy ma co prawda stalowy widelec, ale pod stery 1'. Trzeci jest cały z aluminium... Drugi waży 14 kg, czyli więcej niż mój MTB, który szczytem lekkości nie jest na pewno...

 

Moim zdaniem jak już się bawić w rozbudowe złomu to lepiej się zabawić w budowę roweru np. na jakiejś klasycznej stalowej szosowej ramie - nie mało tego na allegro i OLX. Odpadnie też problem pozbywania się tych części niskich lotów, które zostaną z tych "rowerów".