[Narzędzia] Narzędzia serwisowe i warsztatowe własnej roboty

[rzezniol]

Eee ... czyli że jak ? Mam rozumieć że jesteś wyrobnikiem odtwórczym a do tego ołówek i suwmiarka parzą aby samemu skrobnąć takie coś ?
Kiedyś byłem u Activii skrobnąć jedna tulejkę dystansową ... zrobił to z głowy ... jestem niemal pewien że nie marnował czasu na rysunki przy tych "wbijakach" .   

Pozdrawiam 

[Reks]

Trudno  jestem wyrobnikiem który marnuje czas na rysunki.

W.g. Ciebie mam najpierw rozmontowac amortyzator pomierzyc zamontować i dorobić sobie narzędzia.

Ludzie przestańcie poprosiłem tylko o rysunek A wy zaczynacie burze która nic nie wnosi do tematu.

Jeżeli to aż taki problem i będę tak rugowany że jestem taki albo taki to po prostu uznajcie temat za nieważny szczerze.... aż się mi niedobrze zrobiło dostając takie odpowiedzi do mojej małej prośby.

Edytowane 12 Kwietnia 2019 przez Reks

[rzezniol]

Potrzebujesz 4 słownie cztery wymiary i wszystkie uzyskasz bez rozbierania amortyzatora.
Wystarczy że użyjesz podstawowe narzędzie tokarza czyli suwmiarki.
Mierzysz średnicę goleni amortyzatora, zewnętrzna średnicę i wysokość wargi uszczelniającej, zewnętrzna średnica uszczelnienia.

Idąc twoim tokiem myślenia aż mi się niedobrze zrobiło czytając że oczekujesz że tak prostą sprawę zrobi ktoś za ciebie.  

Nie mam nic do twojej osoby ale to nie jest statek kosmiczny to zwykły najzwyklejszy walec do wbijania uszczelnień, który możesz z powodzeniem w wielu przypadkach możesz zastąpić odpowiednią nasadką.

Pozdrawiam 

[Reks]

Teraz, rzezniol napisał:

Potrzebujesz 4 słownie cztery wymiary i wszystkie uzyskasz bez rozbierania amortyzatora.
Wystarczy że użyjesz podstawowe narzędzie tokarza czyli suwmiarki.
Mierzysz średnicę goleni amortyzatora, zewnętrzna średnicę i wysokość wargi uszczelniającej, zewnętrzna średnica uszczelnienia.

Idąc twoim tokiem myślenia aż mi się niedobrze zrobiło czytając że oczekujesz że tak prostą sprawę zrobi ktoś za ciebie.  

Nie mam nic do twojej osoby ale to nie jest statek kosmiczny to zwykły najzwyklejszy walec do wbijania uszczelnień, który możesz z powodzeniem w wielu przypadkach możesz zastąpić odpowiednią nasadką.

Pozdrawiam 

Człowieku daj mi już żyć, nic od Ciebie nie chce daj mi spokój.

Znajdź sobie inną osobę bo niemam ochoty na dalszą dyskusję z twoją osobą zrozumiesz to?? 

[Gość]

A mnie znow uczono, ze jak nie ma rysunku to biore suwmiarke i go tworze w 2 minuty.

A troche z innej beczki. Jezeli nie prowadzisz serwisu i wykonujesz to okazjonalnie to swobodnie nabijesz odpowiednio dobrana  nasadka. Chya,ze lubisz miec dedykowane narzedzie bo tak masz i juz.

Edytowane 12 Kwietnia 2019 przez Gość

[Reks]

Teraz, shotgun napisał:

A mnie znow uczono, ze jak nie ma rysunku to biore suwmiarke i go tworze w 2 minuty.

Bardzo dziękuję za pomoc na tym forum. A w szczególności osobą które wnieśli tak wiele do tematu. Myślę że jestem w bardziej normalnym miejscu ....myliłem się. 

 

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam. 

To był ostatni mój post na tym forum.

[Gość]

Chlopie....., jak mialbym sie obrazac za kazdy post, ktory odebralem jak zarzut do mojej osoby, musialbym wybic 15% forum

[rzezniol]

@shotgun, pozwalam zacząć od mojej osoby  ...

@Reks, przeczytaj tytuł wątku, weź głęboki oddech, przeczytaj jeszcze raz, zauważyłeś ? 
W tym wątku tworzysz a nie odtwarzasz .
Mocno zastanawiający jest fakt sugerowania że potrafi się toczyć a przy tym nie potrafi sporządzić prostego rysunku na podstawie prostych pomiarów .

Pozdrawiam 

[Gość]

Ide ostrzyc noze.

Dla mnie z tym rysunkiem jest abstrakcja. Skoro pisze, ze bez rysunku nie zaczynam czegokolwiek, tzn ze swietnie go ogarniam, a skoro go ogarniam...to pomierze te kurzowke bez rozbierania widelca.

Edytowane 12 Kwietnia 2019 przez Gość

[Gość]

Może nie do końca własnej roboty, ale może komuś się przyda.

Dzisiaj w Castormie kupiłem coś, co prawdopodobnie powinno się sprawdzić idealnie jak narzędzie do zdejmowania bieżni sterów z rury sterowej.

Dolna powierzchnia jest idealnie płaska i gładka, więc korona nie powinna ulec uszkodzeniu. 

Cena? 15 zł

[Gość]

Tak samo jak dosc ostry i szeroki srubokret, dluto, itp.

[Gość]

Śrubokręt nie ma płaskiej jednej powierzchni, więc istnieje szansa "pokiereszowania" korony. 

Tak czy inaczej, może nie jest to niesamowity wynalazek, ale wydaje się dość bezpieczną opcją na wykonanie takiej operacji.

[Gość]

Chlopie, nie wiem jak Ty masz srubokrety......

To co kupiles to u mnie w robocie sluzy do zdzierania oklein z podlogi.

[Gość]

Wiem do czego to służy

Nie ma co spamować. Masz inną metodę, spoko. Może trafi się ktoś, komu się to przyda...

[Dokumosa]

W przyszłości lepiej "inwestować" w naciętą bieżnię. Włazi i złazi z widelca bez użycia narzędzi.

[Gość]

Wiem o tym, niestety dwa komplety sterów Accent  pod prostą rurę ( szosa) które mam, mają pełną bieżnię. 

[Gość]

Teraz coś co rzeczywiście można nazwać narzędziem własnej roboty, czyli prasa do sterów.

Znany przepis, lekko zmodyfikowany żeby było sztywniej i wygodniej.

• Zamiast pręta, śruba M16x200
• Podkładki ( od góry)
  • M16x30
  • M16x50
  • M16x54
• Nakrętka motylkowa M16

Łączna grubość "dużych" podkładek to 7mm, powinno wystarczyć. Pomiędzy podkładki wsadziłem krążki z cienkiego plastiku, które mają nieco zmniejszyć tarcie i chronić miski przed porysowaniem. Gwint śruby zabezpieczony dętką szosową. Planuję założyć jeszcze oringi, które będą trzymały wszystkie podkładki na miejscu.

[Dokumosa]

Dotocz gdzieś pierścienie centrujace do najpowszechniej szych rozmiarów główek i misek.

[Gość]

Myślałem nad tym, ale prawdę mówiąc to zrobiłem sobie to narzędzie tylko dlatego, że lubię mieć takie rzeczy. Wiem że użyję go raz po tym sezonie, bo zmienię w szosie stery na wyższy model. Prawdopodobnie będzie to jedyne użycie tego narzędzie w przeciągu najbliższego roku, a może i dłużej, bo stery w MTB trzymają się dobrze i jeżdżę na nich dopiero drugi sezon  

Teraz pytanie za 100 pkt. Jak "trzymać" prasę? Będę wprasowywał jedną miskę na raz, bo tak jest bezpieczniej. Kręcić śrubą od strony wprasowywanej miski, trzymając u dołu motylek, czy trzymać za motylek od strony miski i kręcić od dołu? Ma to jakieś znaczenie?

[Dokumosa]

Nie ma większego znaczenia za co kręcisz. Tego motylka raczej ręcami nie utrzymasz. Jak masz sprawne stery to imho lepiej zostawić robiąc im od czasu do czasu serwis (w myśl zasady lepsze jest wrogiem dobrego ;)).

[pawel2208]

Ciekaw jestem jakby się tu sprawdził ścisk stolarski 

[Gość]

Tak samo, o ile masz sily krecic raczka.

[Dokumosa]

Scisk stolarski przede wszystkim nie utrzyma misek prostopadle do główki i w efekcie będzie się ześlizgiwał.

[clavdivs]

Zamiast motylka zastosuj nakretke. Skrecajac potrzeba znacznej siły i użycia dwóch kluczy takich solidnych najlepiej oczkowy. Właśnie że trzeba mocnego scisku,  zacisk stolarski się nie nadaje.

[Gość]

Nakrętka też w razie czego jest, także problemu nie powinno być