[pulsometr] Rejestrowanie przebiegu HR

[Hobson]

Dzień dobry wszystkim,

 

Planuję zakup pulsometru, który po zakończonym treningu pozwoli mi na przejrzenie przebiegu HR z całej sesji. Nie jestem wielkim fanem elektroniki, więc nawet nie wiem, w jakim kierunku patrzeć - opaska z BT + apliakcja na smartfona? Czy coś innego, podłączanego do komputera przez USB? Nie ukrywam, że bardziej zależy mi na tanim rozwiązaniu, niż na kombajnie, który zmierzy mi tętno, zawartość tłuszczu w tłuszczu, i sam ułoży mi plan treningowy Zadowoli mnie minimum funkcjonalności, jakim jest zarejestrowanie tętna z jednej przejażdżki.

 

Dodatkowe punkty za wskazanie pulsometru, który współpracuje ze Stravą.

 

Na jakiego rzędu koszt muszę się nastawić? Macie jakieś konkretne modele warte polecenia?

 

Dzięki i pozdrawiam,

    Maciek.

[grzesiek77]

Widze, ze pytanie ma juz ponad miesiac, ale wciaz nie ma odpowiedzi.

Jesli masz smartfona z obsluga ANT+ to polecam opaske Garmina i dane rejestruje w aplikacji IpBike (nie tylko puls oczywiscie). Tez uzywam Stravy (wersji web, nie aplikacji), i IpBike ma mozliwosc automatycznego wgrywania treningow na ich strone.

Dodatkowo moze pokazywac dane na ekranie w trakcie przejazdzki - biezace HR, max, min, mozesz recznie policzyc strefy HR i po wprowadzeniu tych danych moze rowniez pokazywac w ktorej strefie aktualnie jezdzisz. Po skonczonym trzeningu rowniez srednie HR i srednia strefe HR.

Aplikacja nie kosztuje nic (chyba ze przekroczysz milion obrotow kola). Opaske Garmina kupilem na ebay w UK. Nie wiem jak w Polsce, ale w UK opaski sa dodawane do roznych sprzetow Garmina i ludzie sprzedaja nowe w dobrej cenie (jakies 15-30 funtow), ale pewnie mozesz znalezc inne marki taniej.

Pewnie sa podobne rozwiazania na BT, ale nie testowalem wiec sie nie wypowiadam.

[Tofi]

Sensory bluetooth smart działają na standardzie BT 4.0 więc trzeba mieć telefon obsługujący ten standard. Najtańszym rozwiązaniem są paski na pierś, ale ostatnio pojawiły się wygodne opaski naramienne, np taki fitbit charge HR lub surge.

 

Nie ukrywam, że bardziej zależy mi na tanim rozwiązaniu, niż na kombajnie, który zmierzy mi tętno, zawartość tłuszczu w tłuszczu, i sam ułoży mi plan treningowy

Każda taka opaska mierzy tętno i nic poza tym. Resztę robi aplikacja, np taka Strava, która  

 

zmierzy mi tętno, zawartość tłuszczu w tłuszczu, i sam ułoży mi plan treningowy

No może tłuszczu nie policzy. Kolejna propozycja to opaski mio. Znalazłem nawet taniego Polar FT1 ale tutaj pojawia się problem z kompatybilnością, bo używa systemu Polar OwnCode® (5kHz) co oznacza że będzie współpracował tylko z urządzeniami Polar, więc o stravie możesz zapomnieć.