Tomek21001 Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 Kilka uwag do rozważenia i spadam stąd. -poważnie zastanowiłbym się nad wyborem xc/trail,bo nie bedzie odwrotu,żle się jeżdzi "rekreacyjnie" jak w tytule,leżąc na ramie z dociążonym przednim kołem. - lepsze jest "nowe" geo 29,czyli długi przód,duży reach,krótki mostek,krótki chainstay (430-440mm),stromo pod siodłem (74-75stopni),stosunkowo płaska głowa (67,5-68,5stopnia),szeroka kierownica.W każdym zastosowaniu poza ciśnięciem po asfalcie i dymaniu szutrówką pod górę to się sprawdza,wszyscy których znam jeżdżących 29 potwierdzają tą opinię. - z powodu powyżej szukałbym rowerów/ram z premierą rok,max dwa lata temu. -można rower ścieżkowy złożyć na lekko z widelcem 120mm/32mm i lekkimi kołami/oponami,na płaskim niewiele będzie ustępował ścigantowi,a w terenie da 1000% więcej frajdy.
marcin_ostrów Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 @errwin, odnoszę wrażenie że myślimy o tym samym pisząc co innego ok , myślałem o regularnych przeglądach całego roweru wymaganych przez producenta . To co mi zacytowałeś z Treka wystarcza , nie dzielmy włosa na czworo. Taka moja prywatna opinia : na warunki gwarancji producenta patrzyłbym na samym końcu , wybierając rower. Po pierwsze typ roweru ,geo , osprzęt , cena . Potem warunki gwarancji ( pamiętając że zawsze mamy niezgodność towaru z umową "jakby co " ) . Bo tak w zasadzie gwarancja się przydaje jak złamiesz ramę, co się często nie zdarza *. A jak już ją połamiesz, to najczęściej przy konkretnym dzwonie - i tak Ci wtedy gwarancji nie uznają . * - nie dotyczy niektórych modeli Krossa
Fenthin Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 W tym momencie już nie "niezgodność towaru z umową"
beskid Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 "Lokalnie", czyli w okolicy. Trudno, żebym na niezbędną przymiarkę jechał do Jeleniej Góry, Kalisza, Kórnika czy Zakopanego. Nad Krakowem musiałbym się poważnie zastanowić, czy w dłuższej perspektywie (np. przeglądy w ramach gwarancji) jest to praktyczny pomysł. Nie widzę, żeby Krakowski dystrybutor Banshee miał akurat to, czego szukam. Wiem natomiast, że akurat w Krakowie jest Lapierre, który ma w ofercie bardzo ciekawego XR E.I. - elektroniczna kontrola tylnego zawieszenia (coś jak Brain), poprzez pokładowy komputerek i czujniki na widelcu i na ramie. Inna sprawa, że powątpiewam w sens pakowania się w tak skomplikowane rozwiązanie o sporym potencjale do awarii i raczej niemałych kosztach serwisu (dopłata do E.I. wynosi ok. 2000 zł). Brain to Brain więc nie ma co porównywać nieporównywalnego. Po jaki licho Ci jakieś elektroniczne usrojstwo z którym po czasie lub w trakcie eksploatacji mogą być tylko kłopoty. Mądrze kombinujesz tylko zaczynają się schody bo zaraz Ci się posypią kolejne propozycje. Mieszkasz w tak dużej aglomeracji, że kupował bym tylko w najbliższej okolicy. Poszukaj tam gdzie będziesz miał najlepszą ofertę o co wcale nie jest tak łatwo.
Sol Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 "Lokalnie", czyli w okolicy. Trudno, żebym na niezbędną przymiarkę jechał do Jeleniej Góry, Kalisza, Kórnika czy Zakopanego. Miałem podobny budżet i nie widziałem problemu, żeby podskoczyć do Zakopanego, Leszna czy Krk. Wynikało to z prostego założenia, że skoro wydaję taki pieniądz to muszę mieć pewność, że wydaję go dobrze. Taką pewność mogę mieć tylko dosiadając roweru, niezależnie gdzie się znajduje. Drugie proste założenie - przy 12k koszt przejazdu staje się jakby marginalny. Ale ja to ja. Jeżeli chcesz kupować lokalnie w sensie bardzo lokalnym, wystarczy obejście lokalnych sklepów i sam będziesz wiedział co możesz dostać lokalnie i co z tego będzie pasować. Jeżeli chcesz duży brand, wręcz wskazane jest kupienie roweru lokalnie, bo w takiej sytuacji odpada problem pierwszego przeglądu gwarancyjnego, którego mniejsi producenci jakoś dziwnym trafem nie wymagają. I zgadzam się z Tomkiem21001 - do jazdy rekreacyjnej lepiej wziąć coś co albo ma łagodne kąty albo przynajmniej umożlwia wciśnięcie więcej niż 100 mm z przodu. No chyba, że przez rekreację rozumiesz ściganckie tempo i nie odpuszczanie do końca, nawet jeżeli jest nim tylko sklep z bułkami. Tak też można
Galvatron Napisano 5 Lutego 2015 Autor Napisano 5 Lutego 2015 Poważnym argumentem przeciwko kupowaniu fulla setki kilometrów od miejsca użytkowania jest problem z dostarczeniem do serwisu w razie problemów z wahaczem. A jak jeszcze okaże się, że coś trzeba poprawić... Na pewno nie chciałbym stracić gwarancji na ramę, robiąc ją chałupniczo i/lub w nieautoryzowanym serwisie. Ja pisałem, traila na ten moment nie chcę - może za kilka lat, jako uzupełnienie maszyny XC (taki zestaw to ciekawa opcja). Ceną za bardziej wyprostowaną pozycję są większe wymagania odnośnie kondycji, więc kłóciłbym się, czy traile faktycznie są bardziej rekreacyjne (na pewno zapewniają inny rodzaj zabawy).
Sol Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 To byłby problem tylko wtedy gdyby producent lub sprzedawca wymagał naprawy/serwisu tylko w autoryzowanym serwisie. Albo gdybyś kupił sprzęt z nietypowymi rozwiązaniami, na których mało kto się zna - tak jak to było niegdyś z Geniusem i jego rozciąganym damperem. W moim przypadku problem nie istnieje. Sprzęt na co dzień serwisuję u zaufanego człowiek w Wwie, a obecnie szykuje się na nowy sezon u Sikorskiego w Krk. Dystrybutor wręcz sam polecał mi warsztaty w Wwie, gdzie jego zdaniem dobrze zajmą się rowerem. W sumie tak też chyba można podsumować, że im mniejszy producent tym bardziej elastyczny jeżeli chodzi o kwestie gwarancji i napraw. Albo używając innej terminologii - normalniejszy Ale też nie namawiam. Jeżeli masz pewne priorytety i uważasz, że są ważne - nie ma sprawy.
errwin Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 Poważnym argumentem przeciwko kupowaniu fulla setki kilometrów od miejsca użytkowania jest problem z dostarczeniem do serwisu w razie problemów z wahaczem. A poważną zaletą może być cena, dostępność rozmiaru, koloru czy modelu. Może się okazać, że ta duża aglomeracja wcale nie jest taka atrakcyjna do zakupów, bo dealerzy w mniejszych miejscowościach chętniej udzielą rabatu ze względu na mniejszą sprzedaż, niższe koszty działalności, większą elastyczność etc. A to czy kupisz Treka w Zielonej Górze czy Warszawie nie ma znaczenia bo lokalnie czyli w Katowicach jest autoryzowany serwis, tak jak jest również autoryzowany serwis Scotta, Gianta, Specialized, Cannondale, Merida, Fox czy RS.
beskid Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 Ja pisałem, traila na ten moment nie chcę - może za kilka lat, jako uzupełnienie maszyny XC (taki zestaw to ciekawa opcja). Ceną za bardziej wyprostowaną pozycję są większe wymagania odnośnie kondycji, więc kłóciłbym się, czy traile faktycznie są bardziej rekreacyjne (na pewno zapewniają inny rodzaj zabawy). Skoro tak to @erzurum już na początku zaproponował Epica. Pewne rzeczy bym z niego wywalił a wsadził inne. Masz inne przemyślenia to zapodaj linki bo tak trochę dziwnie się toczy ta dyskusja.
marcin_ostrów Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 A ja nieśmiało podam jeszcze innego XCka do rozpatrzenia ...jak już ma być XC http://bmc-rowery.pl/index.php/rowery/2-uncategorised/66-fs03-29-xt-slx M
beskid Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 4 zawias na wypasie http://salon-rowerowy.pl/fully/4671-rower-haibike-qxc-920-2015-transport-i-przeglad-gratis.html
blackiwan Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 Trochę cieżki ten BMC.... EPIC Comp waży 12,3kg 4 zawias na wypasie http://salon-rowerowy.pl/fully/4671-rower-haibike-qxc-920-2015-transport-i-przeglad-gratis.html Ten fajniejszy http://salon-rowerowy.pl/fully/4672-rower-haibike-sleek-910-2015-transport-i-przeglad-gratis.html
errwin Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 To może ja Was pogodzę http://www.romet.pl/Rower,KEY_29_20,10,668,670,14059,2015.html sztywne ośki, sztyca amortyzowana, sprawdzona rama z Mondrakera i biżuteria z hamulcami na poziomie w atrakcyjniejszej cenie
Sol Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 BTW, też nie rozumiem o co chodzi z tą wyprostowaną pozycją i zwiększonym wysiłkiem. Objaśni ktoś?
Galvatron Napisano 5 Lutego 2015 Autor Napisano 5 Lutego 2015 Moje przemyślenia odnośnie rowerów z listy: Epic - Sprzęt stricte do wygrywania zawodów. Chyba nie bez powodu ma opinie fulla dla ludzi, którzy nie lubią fulli, bo Brain to reaktywny mechanizm, opóźniający prace zawieszenia, przez co może dawać odczucie krótszego skoku niż w rzeczywistości. Anthem - Rower jak i jego zawieszenie Maestro (wirtual - ostatni na mojej liście) są dość mocno chwalone. Z tego, co wyczytałem, podobno jest to sprzęt tej klasy co Niner Jet 9 i Santa Cruz Tallboy, charakteryzujący się bardzo wysokim poziomem izolacji zawieszenia od napędu i hamulców. Niektórzy twierdzą wręcz, że jeździ prawie jak HT i że to bardzo wszechstronna maszyna z ambicjami na traila. Nie wiem ile w tym prawdy. W moim budżecie mieszczą się aluminiowy X i carbonowy Advanced X2. Spark - Manetki do kontroli zawieszenia podpowiadają, że ich jednozawias nie jest tak skuteczny jak choćby system ABP Treka. Ciągłe myślenie jak optymalnie dobrać tryb pracy zawiechy do aktualnych warunków to chyba nie jest optymalne rozwiązanie do turystyki i rekreacji. Superfly FS 8/9 - Oparty o autorski, jednozawiasowy system ABP. Ponoć fabryczny zespół Treka osiąga na nich dobre rezultaty, więc nie można powiedzieć, że to stereotypowy, kiepski jednozawias. Merida Big Ninety-Nine - W internecie praktycznie nie ma nic o tym cacku. Dotąd dowiedziałem się tylko, że to jednozawias. Scalpel - Wizualnie bomba, razem z Ninerem Jet 9 RDO. Gdyby decydował wygląd, chyba bym się nie powstrzymał. Problemem jest jednak nietypowy widelec, przy którym trudniej o dostęp do serwisu, oraz wymóg stosowania specjalnej piasty. No to jednozawiasowe zawieszenie, ponoć gorsze niż wirtual Gianta. Rush - odpada problem z widelcem i piastą, ale pozostaje z kwestia zawiechy.
Rulez Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 Codzi o to, że zakładający temat niby pyta, ale uważa, że wie wszystko lepiej. A temat założył po to, żeby pochwalić się czego to on nie chce kupić.
beskid Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 @Galvatron zrób w końcu jakikolwiek "odsiew" tego co wykluczasz bo tak jak obecnie to do niczego nie dojdziemy. Jak na razie do tej "rekreacyjnej" jazdy w gruncie rzeczy bez wymagającego terenu masz takie wymagania jak nie byle jaki "zawodowiec". W tym wszystkim najgorsze jest chyba to, że czerpiesz wiedzę "bo czytasz". Ten temat powinien powstać po wizytach i przynajmniej wizualnej "przymiarce". Epic - Sprzęt stricte do wygrywania zawodów. Chyba nie bez powodu ma opinie fulla dla ludzi, którzy nie lubią fulli, bo Brain to reaktywny mechanizm, opóźniający prace zawieszenia, przez co może dawać odczucie krótszego skoku niż w rzeczywistości Jeżdziłeś na tym, że taka niepochlebna opinia?? A już pierwszego zdania to kompletnie nie kumam o co chodzi.
Fenthin Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 Jedno mnie zastanawia. Chcesz rower do rekreacyjnej jazdy, nie do ścigania, z w miarę pluszowym zawieszeniem. A rozważasz typowo ściganckie sztywne maszyny broniąc się jak tylko można od rowerów trailowych, których ideą jest właśnie rekreacja. Gdzie sens, gdzie logika?
Rulez Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 Nie ma tu żadnego sensu, a kolega oczytany nie jest zainteresowany rzeczową dyskusją, sam wie lepiej, więc niech sam sobie wybierze rower, po co bić pianę ...
Galvatron Napisano 5 Lutego 2015 Autor Napisano 5 Lutego 2015 Odpowiadając koledze: BTW, też nie rozumiem o co chodzi z tą wyprostowaną pozycją i zwiększonym wysiłkiem. Objaśni ktoś? Trail to pewien kompromis między maszynami do XC i DH, jeśli chodzi o zjeżdżanie i efektywność pedałowania. Wyprostowana pozycja wynika właśnie z bardziej zjazdowej geometrii. Do tego niekiedy trzeba dodać większa masę, bo rower musi więcej wytrzymać. .
beskid Napisano 5 Lutego 2015 Napisano 5 Lutego 2015 Trail to pewien kompromis między maszynami do XC i DH, jeśli chodzi o zjeżdżanie i efektywność pedałowania. Wyprostowana pozycja wynika właśnie z bardziej zjazdowej geometrii. Do tego niekiedy trzeba dodać większa masę, bo rower musi więcej wytrzymać. Orzesz, ale pierdoły do kwadratu Sprzęt trail na pełnym zawieszeniu to coś pomiędzy XC a Enduro. Taki rower doskonale robi podjazdy i potrafi sprawnie zjechać dlatego cały czas proponuję coś ze skokiem w okolicach 120mm. To się docenia właśnie w górach no chyba, że jeżdzi się same łatwe ścieżki czy szutry. Jak może być bardziej zjazdowe geo jak w nich jest kąt główki w okolicach tych 68-69*?? Dopiero poniżej tych wartości zaczynamy mówić o rowerze do "tłuczenia się w dół". 12-13 kg to dla Ciebie spora masa Na koniec jak masz się tłuc tylko po mieście na fullu to lepiej sobie strzel sztywnika. W poważniejszym terenie waga nie odgrywa aż tak istotnej roli bo jest mniejsza prędkość. Na większych przeszkodach też ciut większy skok będzie lepszy bo tu do głosu dochodzi trakcja i zawieszenie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.