Skocz do zawartości

[rower] Czy opłaca się naprawa Kastle ?


roroweweerzystA

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, mam taki problem. Rok temu kupiłem używany rower firmy Kastle (nie orientuje się specjalnie co to za firma i jakiej jakości jest rower, wiem jedynie że ta firma produkuje bardziej sprzęt narciarski, a nie rowerowy).Rower spisywał się całkiem nieźle, ale z czasem przerzutki się popsuły, koło scentrowało i ogólnie wszytko zaczeło ciężko chodzić. Chciałem zapytać was czy się opłaca naprawiać ten rower?Jeśli tak to co warto wymienić? Mam bardzo ograniczony budżet, około 500-600 zł może uzbieram. Przede wszystkim chciałem wymienić napęd i korbę. Wrzucam kilka zdjęć :

25stxz7.jpg

 

2po6428.jpg

 

7dxg.jpg

 

35a63o4.jpg

Napisano

Moim zdaniem odpowiedź zależy od stopnia intensywności wykorzystania roweru. Jeśli wypuszczasz się na wyprawy, robisz nim kilometry, szalejesz w trudnym terenie i planujesz progres jego użytkowania to oglądałbym się za czymś nowym.
Jeżeli zaś weekednowa lajtowa rekreacja, to jak najbardziej pomajsterkuj. Strzelam, że przerzutki naprawiłbyś własnym sumptem, ewentualnie za korbę zapłacisz.

Napisano

Jestem początkującym rowerzystą, mam zamiar nakręcić troche kilometrów. Jednak z drugiej strony nie jestem wymagający. Nie pozwala mi na to zwłaszcza niski budżet. Nie wiem tylko, czy na przykład ten rower nie jest na tyle przestarzały, że ciężko będzie mi znaleźć do niego dobry osprzęt. Może ktoś się orientuje, czy w tym rowerze jest wolnobieg, czy kaseta?

Napisano

Przy tak niskim budżecie zakup nowego jest średnim pomysłem. Jak skreślimy z listy rowery Tescopodobne po 200-300 zł, to okaze sie, że na najtańszy nowy potrzebujesz ok 700 zł (np. coś z Decathlonu). Używany byłby niezłą opcją, ale pod warunkiem, że kupisz coś lepszego niż masz i w idealnym stanie. A Ty masz fajny stalowy rower. Rama (jeśli naklejka nie kłamie) jest chromowo-molidenowa. Przerzutki Altusa bardzo ciężko jest zepsuć (chyba, że się wygnie lub urwie). Jak przestają działać, to zwykle wina linek i pancerzy. Ja bym proponował:

1. Wymyć wszystko, wyczyścić, nasmarował piasty kół, suport, stery, ew osie kółek przerzutki itd. itp.

2. Wymienić linki i pancerze (koszt15-30 zł)

3. Wstawić zdjęcia napędu tutaj:

http://www.forumrowerowe.org/topic/152734-korba-i-kaseta-oceniamy-stan-zebatek-napedu-cz2/

będziesz wiedział, czy jest OK czy trzeba wymieniać (tak na pierwszy rzut oka nie wygląda tragicznie).

4. Wycentrować koła używając jako centrownicy ramy/widelca roweru a jako czujników klocków hamulcowych. Chyba, że koła mają luźne lub połamane szprychy czy przypominaja wstęgę Mobiusa. Wtedy to faktycznie serwis albo zakup nowych.

5. Wymienić (jesli zużyte) klocki hamulcowe (od 10 zł w górę), wyregulować hamulce

6 Wyregulować przerzutki

7 Obejrzec opony ew wymienić

Po tym przeglądzie rower powinien już być w stanie co najmniej takim jak rok temu (a moze i lepszym) a jak zrozumiałem byłeś z niego wtedy zadowolony.

Natomiast w jakieś większe "upgrade-y" osprzętu to raczej bym się nie bawił, raczej nie warto.

Napisano

zdecydowanie przy braku kasy warto w ten rower zainwestowac, gruntowny przeglad z dokladnym myciem, wymienic to co zurzyte i bedziesz jezdzil dlugo

Napisano

Garlock też tak myślę że z taką kasą nic rozsądniejszego nie znajdę, sama rama to podobno najdroższy wydatek, a na moje amatorskie oko jest naprawde niezła do amatorskiej jazdy. Co do punktów :

1. Od razu po samym kupnie troche go wyczyściłem bo był cały w piachu i smarze że wręcz nie dało się jeździć, teraz muszę porządnie się do tego zabrać.

2. W przerzutkach wymieniałem kiedy zaczęły szwankować, niestety nic to nie dało, dalej marnie chodzą, może jak je przeczyszcze to zaczną poprawnie działać, chociaż nastawiam się na wymiane.

3. Jak tylko go rozkrece to wrzuce zdjęcia.

4. Koła mają strasznie luźne szprychy, ale spróbuje pocentrować.

5. Klocki hamulcowe na bank wymienie.

6. Tak jak w pkt 2 regulacja na razie nic nie daje.

7. Opony są jeszcze jako tako dobre.

 

Rok temu byl całkiem dobry, jednak chciałbym go doprowadzić do lepszego stanu bo szykuje się na bardziej pracowity sezon niż w tamtym roku.

Napisano

Skoro regulacje nic nie dają to mozesz sie pokusić o wymianę przerzutek i manetek aczkolwiek nie wiem jakie będą pasować wiec nie pomogę.

 

 

Nie wiem także czy w przypadku zniszczonego wolnobiegu nie korzystniej będzie przejść na kasetę.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

@roroweweerzysta, masz bardzo fajny rower i jak najbardziej bedzie ci sluzyl przez dlugie lata tylko musisz w niego troche zainwestowac. W takim budzecie jakim dysponujesz polecalbym po 1 - wymiana przerzutki przedniej i tylnej na shimano deore xcv 14, bardzo dobra przerzutka, montowalismy taka w serwisie u nas juz wielokrotnie, jest niezawodna i calkiem tania. do tego wymien lub przesmaruj linki i pancerze, piszesz ze juz to robiles ale do nowych przerzutek trzeba przeprowadzic regulacje ponownie, moze warto zainwestowac w lepsze linki np takie ze stali eutektoidalnej, sa bardzo wytrzymale.

W tym rowerze jest kaseta, ale na zdjeciu widac mocne zuzycie 1 i 5 zebatki, dopbrze by bylo zebys zamontowal nowe zebatki poliweglowe, popytaj w rowerowym nie powinne byc drogie. do tego regulacja hamulcow no i konieczine zmierz srednice rury podsiodlowej tak jak kolega wyzej napisal i dodatkowo cieciwe widelca

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...