Sackaf Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Siemanko, Mam w planach założyć do siebie kierownice szosową około 440mm, mam rower MTB (patrz galeria) lecz jeżdżę 80% czasu po asfalcie. Nie wiem czy to będzie dobry pomysł, brat u siebie tak zrobił i jest nawet spoko. będą duże problemy aby założyć klamko manetki bez uszkadzania ich? u brata pękły bo kupił za grubą kierownice. Co myślicie o tym pomyśle?
ludz Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Tzn. próbujesz użyć klamkomanetek MTB z kierownicą szosową (barankiem)?
seraph Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Nie ma szans, bo obejma pęknie przy przekładaniu przez "zakręt" kierownicy. To normalne, że profil rurki na zgięciu jest trochę inny i potrzeba innych obejm, Zresztą to wygodne byłoby nawet jakby się dało? Zresztą co zmieni (poprawi?) kierownica szosowa? Pogorszy tylko prowadzanie, a aerodynamika to ostatania rzecz, którą powinno się poprawiać. Najpierw przydałoby się odchudzić i powiększyć koła, usztywnić ramę i zmodernizować napęd - słowem: nie trafiliście z rowerami i lepiej będzie je sprzedać i kupić nawet jeśli nie szosę to crossa.
Fenthin Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 To nie ma sensu. Załóż prostą wąską kierownicę, powiedzmy 560-580mm, rogi i będzie ok.
Sackaf Napisano 1 Lutego 2015 Autor Napisano 1 Lutego 2015 @seraph Tak, jest to wygodne, o wiele milej się jeździ na brata rowerze z własnie kierownicą szosowa. Sprzedawać roweru na pewno nie będę bo na ten rower długo odkładałem hajs, chciałem tylko zapytać, na razie same negatywne komentarze wiec chyba zrezygnuje.
beskid Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 No mam takie coś tylko na szosę plus rogi i jest idealnie. Nie widzę u siebie takiego patentu jaki chcesz zrobić tym bardziej, że to głównie na podjazdy mam.
robertrobert1 Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Siemanko, Mam w planach założyć do siebie kierownice szosową około 440mm, mam rower MTB (patrz galeria) lecz jeżdżę 80% czasu po asfalcie. Nie wiem czy to będzie dobry pomysł, brat u siebie tak zrobił i jest nawet spoko. będą duże problemy aby założyć klamko manetki bez uszkadzania ich? Co myślicie o tym pomyśle? 80 % po asfalcie to nie dużo. Gdybyś jeżdził 99 % to jest sens przechodzić całkowicie na szosówkę. Zdecydowanie ja bym ci zaproponował uszosowienie górala. Lekkie obręcze, cienkie opony to podstawa. Kierownica także fajnie poprawia jazdę na szosie gdy jest wąska ale nie koniecznie prosta. kolejny aspekt to rogi Jednak jeszcze warto pamiętać o kierownicy triatlonowej. https://www.google.pl/search?q=kierownica+triatlonowa&newwindow=1&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=aWXOVNbbFIL5UunWgeAG&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1024&bih=637 Jest cała masa różnych kierownic triatlonowych więc sam musisz zdecydować co ci będzie odpowiadać.
zekker Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Sackaf Jeżeli z kasą ciężko, to nie ma sensu się bawić, bo ryzyko uszkodzenia manetek istnieje. U siebie miałem jakieś najtańsze plastikowe klamki (dosyć miękki materiał), które udało się na styk założyć. Manetki miały metalowe obejmy, które dało się łatwo odgiąć, ale i tak miałem chwile zwątpienia jak to składałem do kupy. Kierownicę miałem za 25zł i wydaje mi się, że nieco chudsze rurki miała niż obecne. Może ktoś jest w stanie powiedzieć ile: https://picasaweb.google.com/114429717076057867312/ZrobionyWBarana#5242099729258481698 Pogorszy tylko prowadzanieA konkretniej co pogorszy? Zmieni na pewno, ale czy będzie gorzej lub lepiej, to już kwestia gustu. Mój stary Romet zrobił się nerwowy w prowadzeniu, ale szło się do tego przyzwyczaić, choć ze sprintu na stojąco po skróceniu mostka musiałem zrezygnować. Ogólne wrażenia z jazdy były inne. Taka kierownica daje spore możliwości ułożenia rąk, ale nie zawsze był dostęp do hamulców, a zmiana chwytu z górnego na dolny zajmuje więcej czasu niż przy prostej kierownicy z rogami.
robertrobert1 Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Nie bardzo widzę sens zakładania klamek hamulcowych MTB do kierownicy szosowej. Przecież w ten sposób nie da się uzyskać najbardziej optymalnego chwytu górnego...
zekker Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Jak nie ma kasy, to idzie się na kompromisy lub wcale
Mod Team IvanMTB Napisano 1 Lutego 2015 Mod Team Napisano 1 Lutego 2015 Nie ideolo, ale na pewno można. Szacunek... I.
Prz Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 A czy coś typu dirt drop bar nie sprawdzi się lepiej do roweru MTB?
woojj Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 też mi taki projekt kiedyś przez ręce przeleciał.... kicz i nic... poza tym. Choć Giant kiedyś produkował kolarkę z gripshiftem ;-)
modrzew Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Mam w planach założyć do siebie kierownice szosową około 440mm, mam rower MTB (patrz galeria) lecz jeżdżę 80% czasu po asfalcie. @seraph Tak, jest to wygodne, o wiele milej się jeździ na brata rowerze z własnie kierownicą szosowa. Sprzedawać roweru na pewno nie będę bo na ten rower długo odkładałem hajs, No cóż, rzeczywistość jak zwykle jest dość okrutna - zapewne odpowiadał by Ci rower przełajowy przy tego typu jeździe, ale to by nie kosztowało tyle co ten Kands... Na crossie, pomimo braku baranka, też śmigałoby się lepiej po asfalcie, czemu nie Maestro zamiast Energy?
Sackaf Napisano 2 Lutego 2015 Autor Napisano 2 Lutego 2015 80 % po asfalcie to nie dużo. Gdybyś jeżdził 99 % to jest sens przechodzić całkowicie na szosówkę. Zdecydowanie ja bym ci zaproponował uszosowienie górala. Lekkie obręcze, cienkie opony to podstawa. Kierownica także fajnie poprawia jazdę na szosie gdy jest wąska ale nie koniecznie prosta. kolejny aspekt to rogi Jednak jeszcze warto pamiętać o kierownicy triatlonowej. https://www.google.pl/search?q=kierownica+triatlonowa&newwindow=1&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=aWXOVNbbFIL5UunWgeAG&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1024&bih=637 Jest cała masa różnych kierownic triatlonowych więc sam musisz zdecydować co ci będzie odpowiadać. Z tego co widzę to cena takich kierownic się zaczyna od 300zł, więc to nie dla mnie, jestem jeszcze gówniarz wiec takie sumy są za duże dla mnie jak na takie rzeczy. A ja miałem na myśli te klamkomanetki w innym miejscu, a mianowicie w miejscu gdzie tutaj http://s9.photobucket.com/user/Ropefish/media/P1010003.jpg.html są manetki, chciałbym zamontować całość, a nie jak na waszych zdjęciach na baranku.
Mod Team IvanMTB Napisano 2 Lutego 2015 Mod Team Napisano 2 Lutego 2015 Kłaniam, Oprócz relatywnie wątpliwej ergonomii takiego rozwiazania - zmiana biegów - nie powinno byc wiekszych problemów, o ile przerobisz obejmy manetek. Bo standardowe za chinyludowe, nie przejdą przez gięcia. Pamietaj również, ze całkiem sporo kierownic szosowych w tym miejscu nie ma 25.4mm a 26 lub 26 z groszem... Szacunek... I.
Sackaf Napisano 2 Lutego 2015 Autor Napisano 2 Lutego 2015 Tak wiem, zmiana biegów wiąże się ze zmianą położenia rąk, lecz nie jest to aż taki duży minus. Ale gdybym znalazł takową kierownice 25,4 to by przeszło? w końcu jakiś pozytywny komentarz, może nie będę rezygnował z pomysłu, jak mi się uda to zrealizować to dam jakieś fotki. Niech sie jeszcze kilka osób wypowie...
Mod Team IvanMTB Napisano 2 Lutego 2015 Mod Team Napisano 2 Lutego 2015 Zawsze możesz spróbować, ale raczej nie wróżę Ci powodzenia. Aldo połamiesz obejmę, albo bardzo, bardzo mocno pokaleczysz kierownicę. No chyba, że ma sz manetki kciukowe SRAM to wtedy kupujesz obejmy matchmaker - oryginalne sramowskie lub naprzykład od Hope i problem rozwiazany. Alternatywnie jest jeszcze cos takiego jak MisMatch Problem Solver który pozwoli pobawic sie z manetkami Shimano. Cena jednakowoż dość spora jak na kieszeń niezarabiajacego i raczej nie znajdziesz tego w Polszcze. na pewno można to-to kupić w UK. Jeśli jestes zdecydowany na taki kokpit, ja bym poszedł droga rekodzieła i spróbował cos sam wyrzeźbić lub zmodyfikować... Szacunek... I.
Zangetsu Napisano 2 Lutego 2015 Napisano 2 Lutego 2015 może kup sobie lemondke? (zawsze możesz ją potem przełożyć do baranka) na allegro zaczynają się od 50zł
Sackaf Napisano 2 Lutego 2015 Autor Napisano 2 Lutego 2015 hmm no jeszcze pomyśle nad tym btw. właśnie pojechałem na przejażdżke po lesie, skończyło sie na tym, że wróciłem cały w błocie i z zakrwawionym nosem, wyrósł przede mna pień
zekker Napisano 2 Lutego 2015 Napisano 2 Lutego 2015 Z tego co widzę to cena takich kierownic się zaczyna od 300zł, więc to nie dla mnie, jestem jeszcze gówniarz wiec takie sumy są za duże dla mnie jak na takie rzeczy. A ja miałem na myśli te klamkomanetki w innym miejscu, a mianowicie w miejscu gdzie tutaj http://s9.photobucket.com/user/Ropefish/media/P1010003.jpg.html są manetki, chciałbym zamontować całość, a nie jak na waszych zdjęciach na baranku. Według mnie marne szanse na przepchnięcie w to miejsce klamkomanetek. Wiem jak się namęczyłem, żeby przepchnąć tak jak na zdjęciu pokazywałem, a dalej tylko trudniej bo gięcie większe i średnica może rosnąć. Druga kwestia to ergonomia rozwiązania. Przy dolnym chwycie nie masz dostępu do hamulców, przejście z dolnego do górnego wydaje się wolniejsze niż w przeciwną stronę, a mimo to mam na koncie potrącenie, na szczęście przy małej prędkości. Jeżeli najwięcej czasu zamierzasz spędzić w górnym chwycie jak na prostej kierownicy, to nie widzę sensu zabawy w przerabianie.
MikeSkywalker Napisano 2 Lutego 2015 Napisano 2 Lutego 2015 Ja mam zimówkę zrobioną z MTB, siedzi tam prosta kierownica 560 mm i jeździ się po szosie aż miło
robertrobert1 Napisano 3 Lutego 2015 Napisano 3 Lutego 2015 Z tego co widzę to cena takich kierownic się zaczyna od 300zł, więc to nie dla mnie, jestem jeszcze gówniarz wiec takie sumy są za duże dla mnie jak na takie rzeczy. Kolego, nie ma sensu kupować całych kierownic tylko kupujesz same nakładki http://www.koral.bielsko.pl/pl/87165_kierownice/125305_kierownica_lemond_tranz_x_jd_tb02_czarna_uni.htm cena 155 pln http://roweryokey.pl/lemondka-kierownica-jd-802.html cena 79 pln http://archiwum.allegro.pl/oferta/nakladka-czasowa-na-kierownice-tranzx-gilickibike-i3289263911.html cena 155 pln
karolg Napisano 3 Lutego 2015 Napisano 3 Lutego 2015 Ostatnio zmieniłem kierownicę w mojej dojazdówce na tak zwaną "jaskółkę", albo po prostu "city". Jak przyszła, to nie mogłem się powstrzymać i na próbę założyłem ją odwrotnie. Efekt? Za 19 zł + przesyłka można mieć bardzo-pseudo-dirt-dropa kompatybilnego z klamkomanetkami emtebe Gdyby zainwestować 20 zł w tanią owijkę, to używalny byłby też chwyt na zgięciu (chociaż bez obsługi klamek).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.