[rower] Zmniejszenie masy Giant XtC

[verul]

Witam.

 

Jestem szczesliwym posiadaczem nowego roweru Giant XtC 2006. Staram sie ograniczac m ysli jakie mnie nachodza, ale chyba kazdy biker ma cos takiego ze zaraz po kupnie nowego roweru mysli o zmianie niektorych czesci

 

Moj rowerek wazy o wiele mniej niz poprzedni, ale nikt nie powiedzial ze nie mzoe byc jeszcze mniej.

 

Specyfikacja:

 

Rama: Alu XtC 19'

Widelec RockShox Recon, 80mm 327

Kierownica: Easton EA30 gięta, czarna

Wspornik kierownicy: Easton EA50 MTB

Łożysko widelca: FSA, 1-1/8"

Siodło WTB Rocket V Comp

Wspornik siodła: Easton EA50

Hamulec przedni/tylny: typu V, Avid Single Digit 5

Dźwignie hamulca: Avid

Manetki: Sram X.7 Trigger

Przerzutka przednia: Shimano Deore

Przerzutka tylna: Sram X.7

Kaseta / wolnobieg: Sram 11-34T 9sp

Pedały: Shimano PD-M520

Środek suportu: Race Face

Mechanizm korbowy: Race Face Ride XC 22/32/44, korby: 175mm

Łańcuch: Shimano

Piasta przednia: Alu, Formula, 32x100

Piasta tylna: Alu, Formula, 36x135

Obręcze: Mavic, 26x32H A/V

Szprychy: 15G nierdzewne

Opony przód / tył: SCHWALBE BLACK JACK 26x1,9 (47-559) (drutowka)

 

=============

 

W sumie sporo wazy kierownica, ale ja byc moze kiedys zmienie na Easton EA50 zeby miec caly komplecik kultowego Eastona Chyba ze nie warto go miec... ale skoro juz jest...

 

generalnie chodzi o to, ze z czasem bede go modernizowal. Zasada bedzie taka ze bede zmienial czesc na lepsza czyli: wytrzymalsza i lzejsza, no i sila rzeczy drozsza (ale w granicach rozsadku). W zadnym wypadku nie chce rezygnowac z wytrzymalosci. Teraz nie bede w nim nic zmienial, ale moze po sezonie? Jak jakas wyprzedaz bedzie czy cos. Albo pozniej. Chce wiedziec na co sie nastawiac.

[Schwefel]

Zacznij odchudzanie od kół, może jeszcze siodełko i kiera.

[Ombre]

A ja mam takie pytanko, ile waży cały ten Giant XTC, bez zmian? Na stronie gianta nic nie pisza ;/ a google milcza...

[verul]

Bez zmian czyli z innymi oponami i bez pedalow powinien wazyc jakies 11,8kg Ale mam tu niestety ciezsze opony no i pedaly.

[Mentos]

Gianty są niestety ciężkie i dlatego się wag wstydzą. Ale mają jedną ogromną zaletę przez to że są toporne, nie cieniowane itp (ramy) są bardzo wytrzymałe. Np taki Reign 18'ka waży ok 3100 sama rama (bez dampera) no ale budzi respekt i wygląda pancernie. Wracając do konkretów Ja bym zaczął od wymiany dętek (najtaniej i najwięcej z wagą zejdziesz za 70zł - Schwalbe XXLight 2 x ok. 120g a zwykłe pewnie ładują jakieś 2 x 200g) oraz szprych na DT Revolution z alu nyplami (to już droga sprawa ale ok 150g) więc zaoszczędzisz myślę spokojnie jakieś 300g. Opony jak są zwijane to pewnie niewiele, kierownica podobnie i niepolecam zbyt lekkich, kaseta na pająku też z 20-40g, siodło pewnie ze 100g spokojnie ale będzie drogo bo ze 300zł za jakieś Selle Italia no i mniej wygodnie, wspornik kierownicy z 40g pewnie jak BopLighta kupisz spokojnie oszczędzisz no i sztyca podobnie ale to już drożej bo BopLight który nie jest drogi ale w ofercie sztyc nie ma.

pzdrv

[verul]

Detki podobno ma jakies odelzone specialized. Tak mi przynajmniej sprzedawca powiedzial jak oponki zmienial

 

Ale jak nabede pompke to sam zobacze co tam siedzi. Opony jak pisalem nei sa zwijane tylko drutowe i katalogowo waza sporo bo 800gram sztuka. Dlatego wlasnie bede musial sie skoncentrowac na kolach. Najwiecej mozna zyskac sosunkowo niewielkim kosztem.

 

Sztycy i mostka nei chce zmieniac bo podoba mi sie Easton. Kiere moge zmienic bo mi i tak nie pasuje do reszty, jest gieta wiec sporo wazy. Czy roznica miedzy gieta a prosta to tylko preferencje i waga? Wytrzymalosc podobnie? Bo zmieniajac na prostego Eastona EA50 moglbym z 200g oszczedzic.

 

Ps: No a w tym rowerku rama to raczej ciezka nei jest

[MIC]

sztyca podobnie ale to już drożej bo BopLight który nie jest drogi ale w ofercie sztyc nie ma.

 

Ma "Boplight Team" za 129zł

[gruczniak]

Dętki XX-Light nie ważą 120g tylko około 100. Trochę ponad 120 gram ważą extra light i te z kolei najczęsciej ujeżdżam ja. To które zależy od ciśnienia na jakim smigasz. Jak masz duże, dobrze zabezpieczone obręcze bież XX-light, conti super sonic, tylko nie maxxisy.

 

EA50 faktycznie ładnie wygląda i z pewnością jest wytrzymały, ale jest za drogi i zdecydowanie za ciężko. Lepiej wyjdziesz zawsze na boplight, smica itp, a kierownica Tioga znana wszystkim (jeden z forumowiczów LB sprzedaje nową za 70PLN własnie).

 

Siodło, również jak zauwazono wcześniej bardzo ciężkie.

 

Najlepiej zabierz się za ogumienie i koła. To poczujesz dośc mocno, a zmianę samej kierownicy raczej nie...

Jak miałem NRS3 stock to miałem podobne kółka, może krótko: to są kowadła. Polecam spokojnie zbierać części i składac nowe.

 

Pozdrawiam i powodzenia.

[verul]

Obrecze w tym rowerze to Mavic XM 117 z przodu 32 z tylu 36 otworow. Waza w sumie tylko 460g wg tego co jest na arniku. Tyle tylko ze nei sa jakies super wyczynowe. Ale chyba powinny wytrzymac.

Czy 460g to ciezkie? Niektore wyzsze i drozsze modele Mavica sa znacznie ciezsze.

[Mentos]

Dętki XX-Light nie ważą 120g tylko około 100. Trochę ponad 120 gram ważą extra light i te z kolei najczęsciej ujeżdżam ja. To które zależy od ciśnienia na jakim smigasz. Jak masz duże, dobrze zabezpieczone obręcze bież XX-light, conti super sonic, tylko nie maxxisy.

 

 

 

katalogowa bzdura, Schawlbe XX light tak naprawdę pisałem około bo ważą faktycznie 114 i 117gram - ważone/sprawdzone. Niewiele więcej ważą te szersze ExtraLight bo 126 i 131 gramów. Ciśnienie w wyborze nie ma tu nic do rzeczy a szerokość opony. Mi te węższe czyli XXLight pękały w oponach NobyNic od wewnątrz - rozłaziły się na kilku centymetrach.

 

 

 

Ma "Boplight Team" za 129zł

 

faktycznie, jak szukałem to nie mogłem znaleźć, może nie mieli mego wymiaru

 

 

... Kiere moge zmienic bo mi i tak nie pasuje do reszty, jest gieta wiec sporo wazy. Czy roznica miedzy gieta a prosta to tylko preferencje i waga? Wytrzymalosc podobnie? Bo zmieniajac na prostego Eastona EA50 moglbym z 200g oszczedzic.

 

Ps: No a w tym rowerku rama to raczej ciezka nei jest

 

nie rób tego. Już na 2 superlekkich kierach kiedyś bym się zabił. Zdecydowanie szeroka gięta kiera jest i wygodniejsza i łatwiej rower prowadzić i bezpieczniejsza (i ładniejsza dla niektórych). Te b.dobre gięte alu znajdziesz w granicach 250g a te 100g względem b.lekkich prostych to żadna oszczędność na wadze względem komfortu i bezpieczeństwa, nie warto.

[verul]

Kiera EA50 prosta wazy 170gram a gieta 275 gram. Kosztuja podobnie. Upieram sie przy tym Eastonie bo mam juz mostek i sztyce, a komplecik bedzie ladnie wygladac

Skoro piszesz ze gieta jest wytrzymalsza to bede sie kierowal ku gietej. Zwlaszcza ze jest ladniejsza.

 

No ale zostaly kola. Jesli o opony chodzi to zastanawiam sie nad BlackJack lub SmartSam wersje zwijane waza odpowiednio 520 i 590 gram. Tylko ze kosztuja prawie 120zl wiec moze w tej cenie bedzie cos lepszego?

 

Obrecze sa w miare lekkie, nie chce zmieniac ich dla 50gram. Nie wiem ile waza moje szprychy Bo moze warto by je wymienic ja lzejsze i mocniejsze. Piasta by chyba zostala, czy tez wymieniac?

 

EDIT:

Sa jakies przeciwskazania przed kupowaniem uzywanej kiery?

[skrzynia]

katalogowa bzdura, Schawlbe XX light tak naprawdę pisałem około bo ważą faktycznie 114 i 117gram - ważone/sprawdzone.

 

Miałem dwie, 105 i 107g ważone na dokładnej wadze. Są też w galerii na light-bike i wyniki są podobne. Swoją drogą nie polecam tych dętek, jedna mi strzeliła w domu jak rower stał... za darmo bym ich nie wziął

[Mentos]

 

No ale zostaly kola. Jesli o opony chodzi to zastanawiam sie nad BlackJack lub SmartSam wersje zwijane waza odpowiednio 520 i 590 gram. Tylko ze kosztuja prawie 120zl wiec moze w tej cenie bedzie cos lepszego?

 

 

Ja widziałem Smart Samy (te zwijane oczywiście) za jakieś 85zł (dziś po 95). Ja akurat wybrałem NobyNic ale te Samy bardziej uniwersalne się wydają i dłużej się ścierać bedą. Weź co promuje można powiedzieć Schwalbe - wersję szerszą 2.25. Nieco mniejsze ciśnienie się stosuje w nich ale naprawdę piach, tłumienie drobnicy, trakcja pod górę po korzonkach jest dużo lepsze a wagowo niewiele wiecej bo chyba ze 30g. Oczywiście z szerokością opon wszyscy producenci kantują albo nie wiem jak to mierzą bo opona 2.25 ma w rzeczywistości 2.1. To tak jak Continentale 2.1 mają tak 1.95. Może mierzy się to na flaku przy spłaszczonej oponie - nie wiem.

[gruczniak]

katalogowa bzdura, Schawlbe XX light tak naprawdę pisałem około bo ważą faktycznie 114 i 117gram - ważone/sprawdzone. Niewiele więcej ważą te szersze ExtraLight bo 126 i 131 gramów. Ciśnienie w wyborze nie ma tu nic do rzeczy a szerokość opony. Mi te węższe czyli XXLight pękały w oponach NobyNic od wewnątrz - rozłaziły się na kilku centymetrach.

 

Moją wypowiedź opierałem o wagi egzemplarzy używanych przezemnie. Zapewne niewielkie różnice mogą wynikać z rodzaju i długośći wentya, ale aż tak dużo?

[verul]

Nie chce by opona powodowala zbyt duze opory toczenia. W wiekszosci jezdze po twardych terenach (asfalt, ubita ziemia). Podjezdzam pod gorki i jade po piasku zadko. (chociaz na tej oponie co mam pod gorke nie moglem podjechac, ale to chyba kwestia za duzego cisnienia) W zasadzie moglbym wybrac semi slicka ale nie chce. dlatego dobrym dla mnie jest posrednie rozwiazanie czyli oponka terenowa o wzglednie malych oporach toczenia.

[Mentos]

Moją wypowiedź opierałem o wagi egzemplarzy używanych przezemnie. Zapewne niewielkie różnice mogą wynikać z rodzaju i długośći wentya, ale aż tak dużo?

 

Nie wiem, ale na pewno moje tyle ważyły bo zrobiłem to w sklepie przy zakupie a potem jeszcze w pracy na innej wadze. Na pewno ta wersja XXLight bo jest opisana na dętce. Ale to wg mnie norma w dętkach i oponach. Nigdy mi opony nie ważyły tyle co podawał producent, dla ciekawostki dodam że Schwalbe NobyNic Evolution 2.25 powinny ważyć 570 a ważyły 549 i 578 więc nie zaniżają wag akurat tu. Continental zawsze zaniżał. Myślę że nie da się przy wulkanizacji utrzymać idealnej wagi wyrobów gumowych. Ale oczywiście producenci ten plus/minus na ogół na swą korzyść interpretują i jak kupujesz cukier czy cement plus/minus5% to w więcej niż połowa przypadków będziesz miał mniej.

[verul]

Troche odgrzewam temat.

 

Zmienilem kierownice na prosta EA 70 - 150g wazy, kupilem rogi BOPlighta (58g) i gripy authora (32g z kapslami). Wiem ze moglem kupic taniej Tioge wazaca 20 gram mniej, ale wole Eastona i od niego nie odejde. Dlatego nie zmienie kierownicy, mostka i sztycy pomimo tego ze moglbym na nich niezle zyskac. Po prostu lubie miec pewnosc ze sztyca nie zlamie mi sie pod tylkiem, a zebami nie wbije sie w rure sterowa. Siodelka tez nie zmienie mimo ze wazy ok 300 gram, bo lubie dlugie wypady rowerowe, a na nich komfort dla tylka jest wazniejszy niz 200 gram. Nie wyobrazam sobie siedzenia na karbonowej desce.

 

Planuje zmiane kol na DT: http://bike-center.home.pl/product_info.ph...products_id=896

Do tego jakies lekkie zaciski. Opony wezme RR 2.1 + NN 1.8, detki Maxxis te co waza ok 130 gram.

Poza tym chce zmienic hamulce na AVIDy SL, kasete na XTR 2007 i mysle o kobie XT 2008. Pewnie zmienie choc nie zyskam na tym wiecej niz 100g, bo ten Race Face nie jest az taki ciezki wbrew temu co mogloby sie wydawac. Wazy chyba 680 gram.

 

No i na razie moje plany dotad siegaja. Wiadomo ze jeszcze jakies 3 lancuchy Wippermana.

 

RS Recon 327 wazy prawie 1800 i mysle ze jego tez bym mogl wmienic. Tylko zastanawiam sie jak jest z wytrzymaloscia takiego np R7 wazacego 1390 gram. Zwlaszcza ze nie jestem lekki, waze czasem nawet do 85 kg.

Stery mam chyba dosc lekkie, z tego co wydedukowalem to mam te: http://www.cyklotur.com/x_C_I__P_53013033-...001__PZTA_.html

 

Pedaly moglbym zmienic na cranki, moze kiedys to zrobie. Mam co do tego pewne watpliwosci, bo slyszalem ze potrafia peknac.

 

Co o tym wszystkim powiecie? W ogole to chcialbym zejsc ponizej 10kg W wielkiej ostatecznosci jak juz nic innego zrobic sie nie da zmienie siodelko, ale nien a zadne deski carbonowe tylko na troche lzejsze ale nadal wygodne. Ale to mowie, ze w ostatecznosci.

[Lookas 46]

Verul nie popadajmy w paranoje z tymi siodełkami SLR lekkie 120-140g i bez problemu można połykać spore dystanse. Po trasie 335km tylek mnie nie bolał. Kwestia odpowiedniego wyboru i przyzwyczajenia się koła wg mnie bardzo dobry wybór.

Co do CB to generalnie polecam miałem/mam 2 komplety ubijaków © i wszystko jest ok waga miodzio jak na te cenę bardzo dobry serwis gwarancyjny i pogwarancyjny (korzystałem 1 raz:) .

[Mentos]

Troche odgrzewam temat.

 

Zmienilem kierownice na prosta EA 70 - 150g wazy

=

 

Twoje życie, ale uważaj przy Twojej masie z taką filigranową kierą. Jak skontaktuję się ze znajomym, który dokładnie przez tą kierownicę (ok. 2000km i 85kg) prawie życie stracił to załączę linki do fotek i może się zreflektujesz z takim badziewiem. Easton firma szacowna, ale przy tej wadze nikt nie zrobi wytrzymałej kiery - zmęczenie materiału przy mocowaniu do mostka puści na 100%, zależy jak jeździsz i ile ważysz ale to kwestia czasu. Sam daaawno temu tak złamałem ControlTecha też z rury Eastona i to na dojeździe asfaltem do domu, dobrze że glebnąłem na pustej drodze. OSTRZEGAM przed takimi kierami, obniżanie wagi obniżaniem wagi ale z rozsądkiem i zgłową.

[verul]

Alu nie peka a sie gnie... Zreszta, tyle jestem sklonny zaryzykowac. Ten easton to i tak nie jest tak zle w porownaniu do Tiogi XC wazacej 132 gramy.

Co do mostka to zalezy jaki, zalezy jak mocno sie sruby zakreci...

Nigdy nie wejde w karbonowa kierownice, mostek czy sztyce. Nigdy. Wiec rozsadek zachowany. A co do tamtej kiery, to poproszeo zdjecia

 

Lookas - w sumie SLR wyglada okazale, zwlaszcza ze mozna za 300zl dorwac Cranki jak by zamontowal to juz spory ubytek wagi. A co powiecie o amorach manitou?

[Schwefel]

Alu nie peka a sie gnie... Zreszta, tyle jestem sklonny zaryzykowac. Ten easton to i tak nie jest tak zle w porownaniu do Tiogi XC wazacej 132 gramy.

Normalnie spadłem z krzesła Radzę wrócić do gimnazjum, bo chyba na tym poziomie mówią coś o metalurgii.

Alu pęka i to w najbardziej nieprzewidywalnych chwilach. Stal jest o tyle dobra, że daje wcześniej znać i najwyżej się zegnie.

Radzę posłuchać co mówi Mentos bo widać ma doświadczenia z takimi wylajtowanymi kierami.

[verul]

Wrocic nie moge. Moge do gimnazjum najwyzej isc, bo tam nie bylem Ale obecnie jestem na studiach ekonomicznych i metalurgia mnie malo interesuje. Wiem tylko tyle ze jak mialem aluminiowe sztucce kiedys to giely sie nieziemsko. Ale to moze bylo czyste alu a to jest stop wiec pewnie jest inaczej. Tak czy siak czekam na fotki kiery bo jestem ciekawy. A Eastona kupilem dlatego by miec pewnosc wytrzymalosci. I nie zmienie go na ciezszego EA 50. Na rowerze i tak nie skacze, dodatkowo mam amortyzator wiec uwazam ze kierownica wytrzyma bez wiekszych problemow.

W pekniecie tej kiery na szosie nie wierze, chyba ze to byl jakis wybrakowany model. I caly czas pozostaje kwestia dokrecenia mostka.

[Mentos]

Verul to Twoje zdrowie, rób jak chcesz, ja chciałem tylko ostrzec znając przypadki jakie przytoczyłem.

[verul]

Przypominam ze ten dzial to mania lekkosci

A jak jest z amortyzatorami manitou? Sa sztywne? Bo nie chcialbym sie przesiadac z RS na gorszy amortyzator ktorego jedyna zaleta bedzie mniejsza waga.

[Mentos]

Przypominam ze ten dzial to mania lekkosci

A jak jest z amortyzatorami manitou? Sa sztywne? Bo nie chcialbym sie przesiadac z RS na gorszy amortyzator ktorego jedyna zaleta bedzie mniejsza waga.

 

Ło, faktycznie nie zauważyłem i z moją naprawdę bardzo lekką giętą 710mm kierą Truvativ Holzfeller 310g tu nie bardzo pasuję , ale mania lekkości nie musi wcale powiedzmy to politycznie oznaczać manii nieroztropności, tym bardziej, że jak sam piszesz nie chcesz czegoś czego jedyną zaletą jest mniejsza waga, a tak niestety jest z takimi lajtowymi kierami, wszystkimi bez wyjątku. No chyba, że to ma być rower jedynie pokazowy - to rozumiem, takie hobby.