[odpowietrzanie] Zapadnięta klamka

[ILC]

Witam,

 

 Mam przypadek hamulca tak mocno zapowietrzonego, że klamka jest całkowicie zapadnięta, jej zaciśnięcie opaską do kierownicy nic nie daje, po prostu tak jak wcześniej jest zapadnięta do oporu i jej zaciśnięcie nie izoluje zacisku. Mimo tego próbowałem przywiązać tę klamkę do kierownicy i zacząć odpowietrzać zacisk - przy pociągnięciu tłokiem leci masa powietrza, kilkakrotnie musiałem odkręcać, wypuszczać powietrze i ponownie wkręcać strzykawkę w zacisk. Za każdym razem wylatuje masa powietrza i trzeba "oczyszczać" z niego strzykawkę.

 

Mieliście podobny problem z "mega zapowietrzonym hamulcem" ? Jakieś pomysły ?

[sznib]

Ciężko z tego opisu coś zrozumieć. Może na początek napisz co to za hamulec.

Jeśli klamka jest zapadnięta (nie wraca do pozycji wyjściowej) to nie zapowietrzony hamulec, tylko padnięta uszczelka tłoczka w klamce jest.

[ILC]

Hamulce to KLS Helix 3.

 

Klamka wraca do pozycji wyjściowej, natomiast jest całkowicie miękka...

[Puklus]

System z wyglądu podobny do starych shimano ... na 1 rzut oka, przestudiuj hamulce np 665, 775.

[ILC]

Problem rozwiązany, najpierw odpowietrzyłem klamkę tak by miała choć minimalnie zaczęła działać, potem zacisk. Dzięki

 

 

[sznib]

Zawsze można od strony zacisku zalać, wtedy nie trzeba klamką pompować.