baz Napisano 22 Stycznia 2015 Napisano 22 Stycznia 2015 Muszę zmienić gumy na wiosnę i zastanawiam się nad Thunder Burtami zwłaszcza że pojawiły się 2,25 chodzi mi o wytrzymałość rocznie robię ponad 5000 kilometrów i teraz wytrzymają jeden sezon?
rambolbambol Napisano 22 Stycznia 2015 Napisano 22 Stycznia 2015 Thunder Burt to nie jest opona zaprojektowana do tego, żeby wytrzymac sezon. To ma być opona do pociśnięcia na maratonie i wywalenia do kosza. Poczytaj na zagranicznych forach. Mało komu udaje się wykręcić na niej więcej niż 1000km.
seraph Napisano 22 Stycznia 2015 Napisano 22 Stycznia 2015 Schwalbe to w ogóle nie są jakieś demony trwałości. U mnie na tyle Rocket Ron po 3000 km (jakieś 30% aslfalt) jest na grzbiecie prawie gładki i na mokro już nie daje rady. Chcesz trwałości to kup opony Geax/Vittoria
mihaurs2 Napisano 27 Stycznia 2015 Napisano 27 Stycznia 2015 Ja też myślę o tb, wytrzymałość to kwestia szczęścia i asfaltu. Kumpel z teamu startuje w górach i cały ŚLR, pół sezonu przejechal na tej oponie na tyle bez większych problemów (mleko coś tam uszczelnilo), w tym trophy i chellange u Golonki. W sumie pewnie z 3tys km w samych wyścigach.
zgucior Napisano 28 Stycznia 2015 Napisano 28 Stycznia 2015 Schwalbe to w ogóle nie są jakieś demony trwałości. To nie jest tak do końca prawda. Ważne jest prawidłowe ciśnienie i teren po jakim jeździsz. Poza tym Durano S pośród opon szosowych są , wg mnie , gigantem wytrwałości a są od Schwalbe. Od lat używam schwalbiaków i to w jak najlżejszych wersjach Spokojnie wytrzymują sezon czyli 5-7tysi w 80% lasów i 20% asfaltów
seraph Napisano 28 Stycznia 2015 Napisano 28 Stycznia 2015 A może i coś w tym jest. Pierwsze 2 tys km jeździłem na wąskich obręczach przez co wyraźniej wycierał się grzbiet opony. Potem przeszedłem na obręcze 23 mm i obniżyłem ciśnienie -nawet widać, że ścierają się równiej. Opona 29x2,25
Rekomendowane odpowiedzi