tomek220999 Napisano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2015 ześć, jest styczeń i takie pytanie co ćwiczyć i jak aby przygotować się do sezonu . na razie trenuje na trenazeze ok 50 min czy lepiej było by biegać ? Proszę o radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2015 Rób to, co Ci sprawia większą frajdę. Zresztą możesz zmieniać. Na trenażerze możesz robić siłę, wydolność poprawisz biegając i wiosna Twoja. Pozdr 50 min na trenażerze to mało, chyba że robisz jakieś mocne interwały, ale to w styczniu chyba bez sensu, o ile nie zbijasz wagi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek220999 Napisano 11 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2015 Robie tak że 5 min takiego pedałowania na puls 160 i poteem 3 minuty pedałowania na stojąco do pulsu 185 i 2 minuty odpoczynku i przeplatam to z 1 min jazdy na najwiekszym przełożeniu na siedząco i tak ok 50 min wszystkiego Ostatnio zrobiłem 70 minut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2015 Ja zauważyłem że wiosenny spadek formy po zimie nie występuje jak całą zimę jeżdżę rowerem (niezbyt intensywnie). Są to przebiegi rzędu 10-15 kilometrów dziennie, czasem nieco więcej więc godzina na trenażerze według mnie wystarczy. Chyba że chcesz zbudować formę do wiosny a nie tylko ją utrzymać to wtedy jakiś bardziej szczegółowy plan treningowy jest potrzebny ale tego nie znam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2015 Robie tak że 5 min takiego pedałowania na puls 160 i poteem 3 minuty pedałowania na stojąco do pulsu 185 i 2 minuty odpoczynku i przeplatam to z 1 min jazdy na najwiekszym przełożeniu na siedząco i tak ok 50 min wszystkiego Ostatnio zrobiłem 70 minut To niezła orka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek220999 Napisano 11 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2015 To nie dobrze ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtas7 Napisano 13 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2015 z daleka to wygląda na interwały w środku sezonu, a nie na styczniowe spokojne przygotowanie do sezonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 13 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2015 Jesteś bardzo młody i te zakresy tętna mnie (41 lat) przerażają, ale dla Ciebie pewnie są niczym. W tym wieku, jeśli kręci Cię kręcenie, to skontaktuj się z lokalnym klubem kolarskim. Uzyskasz tam pomoc trenera i lekarza. Poznasz fajnych, podobnych do Ciebie kumpli, spędzisz fajnie czas. Sporo się nauczysz. Więcej niż na forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek220999 Napisano 13 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2015 Raczej klub nie dla mnie to jest masakryczny sport jesli chodzi i uprawianie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 13 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2015 To jest świetny sport. Uczy myślenia o własnym ciele, uczy przewidywania, taktyki, współodczuwania, pracy w grupie, obserwacji przyrody, hartuje charakter, sprawia, że jesteś w formie, pozwala poznać wiele pięknych miejsc, pozwala pobyć wśród ludzi, pomaga poznać ludzi i ich charaktery, daje możliwość poznać autorytety, daje możliwość - nawet podczas najbardziej uciążliwego wysiłku - rozmawiania z samym sobą. Jest kilka takich sportów. Wszystkie to są sporty wytrzymałościowe: biegi długodystansowe, kolarstwo, wspinaczka wysokogórska, długie biegi narciarskie i parę innych. Wszystkie wymagają poświęcenia, ale dają dużo w życiu. Masz 15 lat - życie przed Tobą. Nie idź na łatwiznę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek220999 Napisano 13 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2015 nigdy jak by w tym kraju dzieci ćwiczyły tak jak ja to byśmy byli naj mniej otyłym krajem na świecie . Kocham ten sport zrezygnowałem prawdemówiąc z klubu piłkarskiego dla kolarstwa ale wrócę i skończę sezon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 13 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2015 Marco Pantani też chciał być piłkarzem. Każdy chłopak chce być piłkarzem. I bardzo dobrze, bo piłka to też fajny sport. I łatwiej znaleźć kumpli chętnych pograć w bala niż takich, których wyciągniesz na 3 godziny na rower. Wiem, bo jest taki wątek o przejażdżkach w okolicy Piaseczna. I przez 2 lata tylko jeden kolega z forum wyraził chęć jeżdżenia. Od tamtej pory często śmigamy razem. Ale to tylko jedna osoba. A osób z tych okolic na forum jest pełno. My żyjemy w kraju grubasów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek220999 Napisano 13 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2015 Do chudych ludzi nie naleze i mam ten problem co ty nie mam z kim jeździć jak jest tata to tak jak nie ma to sam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artpie Napisano 14 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 W tym sezonie planuje trochę poważniej potraktować maratony rowerowe. Jak myślicie, kiedy można zacząć dość poważnie pedałować na rowerze by całkiem przyzwoitą formę złapać na początku maja. W chwili obecnej skupiam się bardziej na treningu siłowym i niebyt intensywnym bieganiu. Coraz częściej ciągnie mnie na rower ale zdaję sobie sprawę , że jeżeli zacznę za wcześnie to do wiosny mogę się już wypalić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek220999 Napisano 14 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 nie znam się ale tak w połownie marca już możesz ale lepiej zaczekaj na odp kogoś kto się zna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zabiel17 Napisano 14 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 w polowie marca moim zdaniem bedzie zdecydowanie za pozno. ja bym proponowal juz w miare mozliwosci wskakiwac na rower i krecic tyle na ile pogoda i warunki pozwola Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niedzwiedz1 Napisano 14 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 I łatwiej znaleźć kumpli chętnych pograć w bala niż takich, których wyciągniesz na 3 godziny na rower. Łatwiej wyjść na rower na 3 godziny, niż znaleźć odpowiednio liczną grupę do gry w piłę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek220999 Napisano 14 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 Ja też tak stwierdzilem nie było można zebrać 10 ludzi więc zacząłem jeździć a teraz becza ze nie gram xd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
syncerror Napisano 14 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 My żyjemy w kraju grubasów. Chyba trochę przesadzasz ;-) A co mają powiedzieć Amerykanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtas7 Napisano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 Niestety statystyki pokazują że nasz naród ma problem z otyłością. Popatrzmy na inne narody gdzie jest mniej grubasów, a nie na extremum Ameryki :-) Gdzie wszystko jest wielkie ;p-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hejter Napisano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 Etam Na tle europy i tak wypadamy nieźle. Prawdą jest natomiast, że z roku na rok obtłuszczamy się coraz bardziej. Dużo w tym naszej winy, jednak z każdej strony otrzymujemy "pomoc". A to zezwolenie na gmo, a to przymykanie oczu na faszerowanie zwierząt antybiotykami i sterydami... . Dodatkowo ceny... "szynka" kosztuje 13zł za kilogram a obok szynka za 35zł za kilogram.... . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
syncerror Napisano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 No patrząc jak było kiedyś w latach 80-tych a teraz t jest przepaść. Niestety wpływa na to nasz tryb życia oraz coraz bardziej tłuste jedzenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 Tak, po pierwsze, to jesteśmy krajem w którym ludzie spędzają bardzo dużo czasu w pracy. Nie atakujcie mnie za wydajność pracy inne tego typu bzdury. Po prostu spędzamy w robocie więcej czasu niż przeciętny obywatel EU. Ale pisząc o grubasach, raczej miałem na myśli, że jesteśmy krajem, w którym się ludziom nie chce ćwiczyć/nie sprawia im to jeszcze frajdy/nie mają na to kasy i możliwości. Spora liczba moich znajomych nie ćwiczy z tych powodów. Nazywam ich mentalnymi grubasami, nawet jak są szczupli:) luz bracia i siostry! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zabiel17 Napisano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 w sumie zawsze mnie dziwila odpowiedz ludzi ze nie maja pieniedzy by cos uprawiac jak sie ktos ich pytal dlaczego nic nie robia. przeciez zeby pojsc na spacer, pobiegac nie trzeba wielkich pieniedzy - 30zl na buty? a zawsze to lepsze od siedzenia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 No aż w takie skrajności nie popadajmy. Widzę często jakieś dziewczyny biegająca w trampkach a niestety taką aktywnością fizyczną można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc. Niemniej jednak za dwukrotność tej kwoty można już kupić w Decathlonie sensowne obuwie do biegania, koszulka to kilkanaście złotych i można biegać. Przy obecnej "modzie na bieganie" i wydatkach idących w setki złotych to bardzo niewiele. Mam jednak wrażenie że wiele osób traktuję tą aktywność jako panaceum na złe odżywianie a niestety bez zmian żywieniowych (nie mówię o popadaniu w skrajności ale jednak) się nie da. W USA nie ma czegoś takiego jak nasza zupa czy nawet "normalny obiad" gotowany od podstaw więc nie ma się czemu dziwić że wyglądają tak a nie inaczej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.