Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Hej, planuje zakup tej maszyny: http://www.canyon.co...ike.html?b=3563. Zależy mi na opinii kogoś kto korzystał już wcześniej z takiej lub podobnej amortyzacji Foxa, generalnie czy sprzęt jest warty zakupu czy raczej rozglądać się za czymś innym. Rower ma mi służyć na wycieczkach w góry, ewentualnie jakieś zawody enduro 2-3 razy w sezonie.  

Edytowane przez w0w01995
Napisano

Dodac trzeba,by w foxach gwarancja miala racje bytu na lata ,musisz je przed uplywem roku przeserwisowac. Koszt łał.

Dalej oczywiscie co rok i ałał.

Brak mi ciut programu tzw lojalnosci wobec klientów.

Tylko producenci ram szybko by sie cofneli z "opakowań"

  • Mod Team
Napisano (edytowane)
2i regulaminu

Wymiot??? Czyli co? Rower powoduje odruchy wymiotne?

Tak czy inaczej- cenny wkład w temat. 

Edytowane przez Puklus
eh
Napisano

Mam sposobność używać różnych widelców i muszę powiedzieć że w kategorii 100-120 mm skoku foxy pod względem czułości biją RS na głowę. Nie wiem jak wypada porównanie Float 32 z Pike ale to troszeczkę innej klasy widelce. 

 

Napisano

A jaka Reba solo czy dual air, serwisowana regularnie czy nie bardzo ? Moje doświadczenia z Rebą są bardzo dobre. Można ją ustawić bardzo pluszowo lub racingowo a zwłaszcza tą starszą Dual Air. Wyjątek stanowią sytuacje gdzie ktoś nke potrafi tego zrobić choć moim zdaniem to dość proste. Lub ciężko ustawialne są egzemplarze zaniedbane. Z brudnymi gąbkami, uszczelkami i śladową ilością oleju smarującego. Poza tym Pike to inna kategoria amortyzatora, duża komora powietrzna jest mało progresywna co sprzyja pluszowej pracy. Samo przeznaczenie Reby definiuje jej stanowczo twardsze działanie, aczkolwiek jak pisałem wcześniej da się z niej wycisnąć komfort, choć będzie to krótki komfort bo i skoku tu niewiele.

Napisano

Porównuję nową Rebę RL do nowego Fox Float 32 Factory Terralogic. Wiadomo że trochę inna półka cenowa, ale odczucia również całkiem inne. Inna sprawa że przyzwyczaiłem się do 140 mm skoku i takie typowe xc mnie nie bawi. Reba z Dual Air zwyczajnie już nie występuje w nowych rowerach wiec nie ma o czym mówić. 

 

Napisano

Ja między tymi dwoma amortyzatorami nie widzę znaczącej różnicy. Biorę pod uwagę zadbane egzemplarze, czyli od nowości przeserwisowane bo często na sucho są wypuszczane z fabryki. Na korzyść Reby przemawiają niższe koszty eksploatacji.

Napisano

Mam komplet, wymieniony w temacie, tyle że widelec 120, a nie 140, i nie na sztywnej osi, tylko QR9 (Nerve Al 7.0 2014). Po 3500 km mogę powiedzieć, że oba amortyzatory, odpowiednio wyregulowane, działają bardzo przyzwoicie i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń (jestem lekki, więc nie wypowiadam się na temat sztywności). Jeżeli chodzi o gwarancję, to wynosi ona 2 lata, pod warunkiem przeprowadzonego po roku serwisu. Wymagany, pełny serwis przedniego i tylnego amortyzatora to 688 pln + koszt przesyłki (cult bikes). Ponieważ jest to prawie 10% wartości mojego roweru, to zrezygnowałem z niego na rzecz własnego (nie uważam też, żeby serwis komór tłumienia był szczególnie wymagany po roku niezbyt ostrej jazdy w dobrych warunkach). Koszt wymiany uszczelek widelca, uszczelek dampera i oleju 10 WT. GREEN wyniósł ok. 360 pln, przy czym 1 litr oleju kosztuje 130 pln, a jednorazowo potrzebne jest go po 30 ml na każdą goleń (wg tabeli serwisowej Foxa). Serwis jest prosty i nie wymaga specjalnych narzędzi. Po roku, olej z goleni niewiele się różnił od nowego z butelki, górne golenie nie mają żadnych śladów zużycia.

Napisano (edytowane)

Skoro nie jeździłeś zbyt intensywnie to wymiana uszczelek nie była konieczna. Chyba, że zostały uszkodzone ale wątpię. Poza tym można było ten serwis zrobić za pomocą olejów i smaru Motorex. Nie przekroczył byś 100 zł. Natomiast gdyby użytkowanie było bardzo intensywne to serwis IFP w damperze mógłby się okazać konieczny. Pozostałe uszczelki to zwykle jest kwestia oceny czystości wnętrza i tego czy komora powietrzna nie traci ciśnienia. Smarowanie i wymianę oleju smarującego przy większej intensywności uużytkowania warto robić dwa razy w sezonie. To też chroni uszczelki przed nadmiernym zużyciem.

Edytowane przez zdrower
Napisano

To prawda, że prawdopodobnie można było tych uszczelek nie kupować, ale robiłem to pierwszy raz i chciałem, żeby było "po bożemu". Pewnie w przyszłości będę raczej częściej wymieniał olej, ale nie uszczelki. Wiecie może, co można stosować zamiast tego niebieskiego oleju Foxa Float Fluid? I czy da się jakoś samemu serwisować komory tłumienia? Wiem, że problem jest z nabijaniem azotu.

Napisano

W temacie tłumika to są serwisy które wykonują go sporo taniej, jak np BFG czy Spider Suspension. Jest to element do którego potrzebne jednak są specyficzne narzędzia. 

Napisano

A float fluid kosztuje 85 zł za 240 ml. Co daje niecałe 2 zł na jedno smarowanie komory powietrznej. Ale poszukujmy zamiennika, może kujawskim wyjdzie taniej ?


A tak serio to można zastąpić Float Fluid jakimś gęstym odpowiednikiem, wydaje mi się że 15W od RS to trochę za mało. Powinno być około 30W. 

 

Napisano

Dokładnie. Gdy już wydamy te 85 zł plus transport to jednorazowe smarowanie kosztuje nas niewiele. Takie szukanie zamienników to domena garażowych serwisów. Jak by tu jeszcze urwać na 5 ml oleju.

Napisano (edytowane)

Szukanie zamienników ma sens jeśli zamiennik działa identycznie. W wypadku olejów i smarów ma to jak najbardziej sens bo oszczędzasz kasę a sprzęt działa nadal tak samo. Też stosuję hipol i rp23 działa super. Po co mam lokować 85 zł w 275 ml oryginału ? Pieniądze się w banku lokuje :D. W pobliskim sklepie z olejami dostałem pełną strzykawkę 20 ml za darmo. A jak by co litr kosztuje chyba 17 zł luzem. Zawsze można pójść i kupić sobie setkę.

Edytowane przez zdrower
  • Mod Team
Napisano

Ja tam także stosowałem 85w zwany hipolem :D do sprężyny w revelu, nie ma na co narzekać. Różnice na pewno są, ale pewnie ciężko by było tego dowieść nawet w laboratorium.

Napisano (edytowane)

To tylko obrazuje różnicę w parametrach oleju o tym samym oznaczeniu SAE co ma się nijak do negowania sensu hipola zamiast fluida . Olej w komorze air ma tylko i wyłącznie  uszczelniać tłok oraz smarować uszczelkę , hipol robi to dobrze więc po co kupować fluida .

 

Inna kwestia to to co lejemy do tłumika i tam jasne warto lać oryginały lub jeśli nam nie odpowiada obecny zakres tłumienia / olej jest kupiastej jakości przez co w zimnie b.mocno zamula wymienić na lepszy .

Edytowane przez jasinski21444
Napisano (edytowane)

Ale co ten film niby pokazuje? Że oleje mają rożna lepkość? Przecież to normalne, dlatego szukamy w karcie charakterystyki olej który odpowiada tym parametrem i tyle.

 

Fox Suspension Fluid 7wt - 31.82 cSt @ 40C   czyli stosując zamiennik Motorexa musimy go mieszać.

Edytowane przez lucass3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...