Shiryu Napisano 2 Stycznia 2015 Napisano 2 Stycznia 2015 Ponieważ żona ostatnio (gdzieś tak w sierpniu ) zaczęła już całkiem głośno skarżyć się, że jednak nie odpowiada jej bardzo wyprostowana pozycja za kierownicą, bo i pod wiatr źle się jedzie i skręcanie niezbyt sprawnie wychodzi, postanowiłem w końcu zająć się problemem Przy okazji chcę jej wymienić napęd na 8-rz., żeby wykorzystać części pozostałe po modernizacji mojego Maestro. Zmiany, które chcę wprowadzić to: Na pierwszy ogień kierownica, na "crossową". Raczej bez gięcia do tyłu (ew. minimalne), tylko do góry, srebrna, 25,4 mm. To na pewno wyciągnie jej pozycję. Tylko w jaką szerokość celować? 600 mm, czy jednak mniej? Potem koła/tylne koło. V-brake, srebrne, 28", piasta pod kasetę. Problem z kołami polega na tym, że dynamo w piaście bardzo żonie pasuje, więc muszę szukać pojedynczego tylnego koła o odpowiednim wyglądzie. Alternatywą jest zaplatanie nowego koła na starej piaście z przodu i całkiem nowe koło na tych samych obręczach z tyłu, ale cenowo kompletnie się nie opłaca. Są jakieś inne opcje? klamkomanetki Alivio i kasetę 8-rz. mam, tylko czekają na powrót do czynnej służby sztyca. Srebrna, 27,2 mm. To na koniec, jeśli będzie potrzebna dodatkowa korekta pozycji (przy okazji będzie można trochę odchudzić rower). Tylko nie spotkałem się z offsetem skierowanym do przodu. Jest coś takiego w ogóle? Kierownicę w końcu znajdę odpowiednią, choć linki z Waszymi propozycjami chętnie przejrzę. Gorzej z kołami. A, jeszcze budżet. Jest niski Generalnie cały rower jest bardzo budżetowy, użytkowany też niezbyt intensywnie, więc cudów nie ma sensu tam pchać. Powiedzmy, że oba koła i kierownicę (a najchętniej również sztycę) chciałbym zamknąć w okolicy 200 zł. EDIT: Obecna specyfikacja
MikeSkywalker Napisano 2 Stycznia 2015 Napisano 2 Stycznia 2015 Ze skracaniem kierownicy bym nie przesadzał. Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem trekking ale jak jest kawałek gorszego terenu to jednak nieco więcej tych milimetrów się przydaje, zwłaszcza z bagażem. Ja bym poniżej tych 600 nie schodził. Żeby nie przegiąć, trek nigdy szosą nie będzie. Dynamo zostawiłbym z przodu, a co do pozostałych modyfikacji kół to nie bardzo rozumiem o co biega Jakie koła są teraz?
Shiryu Napisano 2 Stycznia 2015 Autor Napisano 2 Stycznia 2015 Sorki, zapomniałem wrzucić link do specyfikacji roweru. Jest tutaj. Powinno się trochę rozjaśnić Z modyfikacją kół chodzi tylko o to, że chcę się pozbyć wolnobiegu. I kombinuję jak to zrobić, żeby nie oberwać po uszach za zepsucie wyglądu Gdyby nie dynamo (bezdyskusyjnie zostaje) sprawa byłaby banalna: wymieniam oba koła a stare puszczam na Allegro. Ale skoro muszę zostawić sobie przednią piastę i zadbać o odpowiedni wygląd kół (dwa różne nie wchodzą w grę ), to już tak prosto nie jest.
zekker Napisano 3 Stycznia 2015 Napisano 3 Stycznia 2015 Jeżeli napęd cały i sprawny, to dozbieraj kasy na wymianę obu kół. Z tego co widzę, macie regulowany wspornik kierownicy, próbowałeś już zmniejszyć pochylenie? 5. Chcesz zmienić pozycję na bardziej pochyloną, a szukasz sztycy, która przybliży do kierownicy? Podstawowa sprawa jak wysoko ma siodło, ustawione pod długość nogi, czy aby dało się podeprzeć? Jeżeli drugi przypadek, to zacznij powoli podnosić, sylwetka automatycznie się pochyli i nie będzie szoku ze zmiany pozycji. Odnośnie gięcia, to po prostu obracasz ją do przodu. Trzeba tylko zwrócić uwagę na możliwość regulacji pochylenia siodła. Wiem, że czasami człowieka bierze na zmiany, ale przy tak skromnych zasobach ja bym się powstrzymał od tak dużych modyfikacji.
Shiryu Napisano 3 Stycznia 2015 Autor Napisano 3 Stycznia 2015 Ok, a masz jakieś sugestie co do konkretnych komponentów? Myślę, że nawet te 150-200 zł wystarczy, żeby złożyć koła lepsze niż obecne. Mostek już jest poziomo, ale to nie wystarczyło. Poza tym kierownica jest mocno wygięta do tyłu, wiec nie daje nadgarstkom dobrego oparcia przy pochyłej sylwetce. Siodełko jest ustawione książkowo Żona jest w stanie się podeprzeć, a maksymalnie oddalony pedał prawie pozwala na wyprostowanie nogi. Co do sztycy: wyprostowana pozycja za kierownicą wynika nie tylko z długości mostka i kształtu kierownicy, ale też z kąta rury podsiodłowej, a więc pozycji siodełka w stosunku do korby. Po zmianie kierownicy i ew. przesunięciu siodła pozycja ta dalej może nie być odpowiednia, stąd pomysł.
Pablo59 Napisano 3 Stycznia 2015 Napisano 3 Stycznia 2015 Jeśli te pedały co są na zdjęciu są aktualne od nowości - to rzeczywiście eksploatacja musi być niezwykle mało intensywna :) W takim przypadku nie bardzo rozumiem chęć ucieczki od wolnobiegu i kombinowania z tylnym kołem ... Choć kurzenie się napędu alivio może boleć :) - to planowane manewry będą raczej sztuką dla sztuki (jak sądzę), no chyba że pracujesz nad poprawą image'u "rowerowego macho" A co do kierownicy - przymierz 600 z maestro, jest subtelnie gięta i pochyli ją w przód; a jak żonie podpasuje to założysz sobie 660
zekker Napisano 3 Stycznia 2015 Napisano 3 Stycznia 2015 Ok, a masz jakieś sugestie co do konkretnych komponentów? Myślę, że nawet te 150-200 zł wystarczy, żeby złożyć koła lepsze niż obecne.Konkretnych sugestii brak, ale nie liczyłbym na zrobienie kół za 75-100zł od sztuki. Przeciętna obręcz od Accenta to okolice 60-70zł, do tego piasta tylna minimum 60zł, nowe szprychy i nyple (stare niekoniecznie będą pasowały na długość) minimum 45zł. W sumie 165zł za coś mocno przeciętnego. Moim zdaniem jak ma być budżetowo, to trzeba poczekać aż sytuacja zmusi do wymiany. Do tego czasu odkładać pieniądze. W ciągu roku spokojnie uzbiera się drugie tyle co masz. Co do sztycy: wyprostowana pozycja za kierownicą wynika nie tylko z długości mostka i kształtu kierownicy, ale też z kąta rury podsiodłowej, a więc pozycji siodełka w stosunku do korby. Po zmianie kierownicy i ew. przesunięciu siodła pozycja ta dalej może nie być odpowiednia, stąd pomysł.Ale jak dasz giętą w przód, to przybliżasz się do kierownicy, czyli pozycja miej wyciągnięta. Wspornik kierownicy możesz dać jeszcze na minus. Sugestia o przekładce kierownicy z Twojego roweru warta rozważenia. Za darmo (nie licząc czasu) zrobisz przymiarkę czy będzie żonie pasowało. Dogrzebałem się do zdjęć tego roweru (nie wiem czemu wcześniej przegapiłem). Ile żona ma wzrostu i długości nogi? Przy tak wysokim przodzie w stosunku do siodełka trochę słabo widzę pochyloną sylwetkę. Wspornik kierownicy zdecydowanie na minus trzeba ustawić i pozbyć się uchwytu na butelkę, żeby nie leżeć na niej. Próbowałbym ustawić kierownicę na poziomie siodła.
MikeSkywalker Napisano 3 Stycznia 2015 Napisano 3 Stycznia 2015 Problem z kołami polega na tym, że dynamo w piaście bardzo żonie pasuje, więc muszę szukać pojedynczego tylnego koła o odpowiednim wyglądzie. Alternatywą jest zaplatanie nowego koła na starej piaście z przodu i całkiem nowe koło na tych samych obręczach z tyłu, ale cenowo kompletnie się nie opłaca. Są jakieś inne opcje? Problem w tym że za bardzo nie ma innych opcji. Zdecydowanie najtaniej wyjdzie kupić nowe/używane koło podobne do przedniego ale z bębenkiem. Jak rower jest generalnie tani i nie jeździ mocno obciążony z tyłu to niedrogie koło spokojnie wystarczy, o ile za kilka dych znajdziesz podobne. Ale mam wrażenie że to całkiem realne. Jeśli nie to szukałbym kompletu używanych kół i w przednim zmienił piastę, potem samo koło pod wolnobieg i przednią obręcz za jakieś grosiki sprzedasz. No i najważniejsze - jeśli napęd jest jeszcze na chodzie to nie ma co cudować tylko zajeździć go do końca a potem zmieniać. Do tego czasu może budżet nieco zwiększysz.
Shiryu Napisano 3 Stycznia 2015 Autor Napisano 3 Stycznia 2015 A co do kierownicy - przymierz 600 z maestro, jest subtelnie gięta i pochyli ją w przód; a jak żonie podpasuje to założysz sobie 660 I to jest pomysł Wprawdzie na stałe takiej przekładki nie zrobię, bo kolor nie teges (pisałem już, że te przeróbki nie mogą zepsuć wyglądu? ), ale przynajmniej będę wiedział na czym stoję. Przy tak wysokim przodzie w stosunku do siodełka trochę słabo widzę pochyloną sylwetkę. Biorąc pod uwagę jak bardzo wyprostowana jest teraz, każda zmiana będzie na lepsze Ile żona ma wzrostu i długości nogi? 160 i 72 cm. Kross oznacza tą ramę jako DM (17") Jeśli nie to szukałbym kompletu używanych kół i w przednim zmienił piastę Może takie? Przynajmniej kolor zaakceptowany
Pablo59 Napisano 4 Stycznia 2015 Napisano 4 Stycznia 2015 Z tym pochylaniem sylwetki u kobiety to nie jest tak "hej do przodu" zazwyczaj . (i nie tylko u kobiety ...) Dyskretnie nie spytam o lata, ale z moich obserwacji wynika że raczej z wiekiem tendencja jest do podnoszenia sylwetki a nie pochylania, więc weź to też pod uwagę. A że trekkingi oferują niemal pion, to zgoda że nawet najmniejsza zmiana może być zbawienna , a przynajmniej do czasu A zmianę pedałów poddaję pod rozwagę - mnie spotkała nieplanowana wycieczka ratunkowa, gdy żonie takie cudo się rozp....adło w trasie, 30 km od domu ... Lepiej zapobiegać niż leczyć
zekker Napisano 4 Stycznia 2015 Napisano 4 Stycznia 2015 No to nogę ma z 20cm krótszą niż ja. Ujeżdżam 21" i 22", siodła względem kierownic prezentują się następująco: https://picasaweb.google.com/114429717076057867312/NoweCzesci?noredirect=1#5849005366747049954 https://picasaweb.google.com/114429717076057867312/NowyRower?noredirect=1#5913373022044954498 Przy 20cm niżej siodło zrówna się ze sterami. Pytanie jak wysoko jest kokpit w tym rowerze? U mnie mniej więcej na wysokości biodra czyli jakiś metr z hakiem. Ekstremalnym posunięciem może być wymiana amortyzatora na sztywny widelec, da to kilka cm niżej, ale komfort spadnie.
Pablo59 Napisano 4 Stycznia 2015 Napisano 4 Stycznia 2015 Na tym pierwszym to chyba plecy robią za spoiler :)
Shiryu Napisano 4 Stycznia 2015 Autor Napisano 4 Stycznia 2015 Z tym pochylaniem sylwetki u kobiety to nie jest tak "hej do przodu" zazwyczaj. (...) Dyskretnie nie spytam o lata, ale z moich obserwacji wynika że raczej z wiekiem tendencja jest do podnoszenia sylwetki a nie pochylania, więc weź to też pod uwagę. Pamiętaj, że nie chodzi tu o uzyskanie sportowej pozycji, tylko poprawę rekreacyjnej: żeby opór powietrza tak nie wkurzał i poprawiła się efektywność pedałowania. To ciągle będzie wygodne. A jeśli chodzi o wiek, to myślę, że mimo niezbyt wielkich przebiegów w sezonie, zanim zatęskni za wyprostowaną sylwetką zdąży jeszcze ze dwa rowery zajeździć A zmianę pedałów poddaję pod rozwagę - mnie spotkała nieplanowana wycieczka ratunkowa, gdy żonie takie cudo się rozp....adło w trasie, 30 km od domu ... Lepiej zapobiegać niż leczyć Wezmę pod rozwagę, ale wymienię raczej przy następnej okazji Pytanie jak wysoko jest kokpit w tym rowerze? U mnie mniej więcej na wysokości biodra czyli jakiś metr z hakiem. Ekstremalnym posunięciem może być wymiana amortyzatora na sztywny widelec, da to kilka cm niżej, ale komfort spadnie. Mogę pomierzyć wysokość kokpitu, wieczorem postaram się wrzucić.
Venec Napisano 4 Stycznia 2015 Napisano 4 Stycznia 2015 A może zamontować motylka? Masz duuży wybór pozycji więc nie trzeba będzie przebudowywać roweru "w razie w.".
Shiryu Napisano 4 Stycznia 2015 Autor Napisano 4 Stycznia 2015 Reakcja żony na zdjęcia z Googla była jednoznaczna. Próba montażu skończyłaby się noclegiem na wycieraczce Obiecana wysokość kokpitu: równe 100 cm do śruby wokół której obraca się mostek w czasie regulacji.
siimon Napisano 4 Stycznia 2015 Napisano 4 Stycznia 2015 Mam wrażenie, że strasznie kombinujesz. Rozumiem, że chcesz przejść na kasetę tylko po to, żeby wykorzystać części ze swojego roweru? Żona odczuję, taką zmianę? Jeżeli tak to moim zdaniem najtańsza opcja: - zmierzyć średnice między otworami na szprychy w piaście - znaleźć taką samą piastę tylko na kasetę- przepleść koło wykorzystując stare szprychy - zanieść do wycentrowania Jeżeli chodzi o pozycję to mostek regulowany daje pole do manewru ewentualnie do tego np taką kierownicę, jak pozycja się spodoba to wtedy wtedy będziesz mógł zainwestować w lepszą.
Pablo59 Napisano 5 Stycznia 2015 Napisano 5 Stycznia 2015 Właśnie taka kierownica siedzi w maestro, jeno że w stali a nie w alu
zekker Napisano 5 Stycznia 2015 Napisano 5 Stycznia 2015 Obiecana wysokość kokpitu: równe 100 cm do śruby wokół której obraca się mostek w czasie regulacji.To jak nie rąbnąłem się w obliczeniach siodełko jest niżej od sterów o 12cm. Tak jak pisałem, warto jeszcze spróbować ze wspornikiem ustawionym maksymalnie na minus. Na tym pierwszym to chyba plecy robią za spoiler :)Ten pierwszy daje bardziej wyprostowaną pozycję, bo rama krótsza. Na drugim perspektywa trochę inna Jak przejrzysz zdjęcia, to znajdziesz też inne.
Shiryu Napisano 5 Stycznia 2015 Autor Napisano 5 Stycznia 2015 Możecie wypowiedzieć się o tych kołach? Warto za tą kasę? Bo miałbym jeden problem z głowy. warto jeszcze spróbować ze wspornikiem ustawionym maksymalnie na minus Na pewno przetestuję i mostek na minusie i kierownicę od Maestro. Może w ten weekend w końcu będę miał trochę czasu na grzebanie przy rowerach.
dovectra Napisano 7 Stycznia 2015 Napisano 7 Stycznia 2015 myślę, iż spokojnie pociągną ten rowerek średnia klasa, do spokojnej jazdy ok ale nie za tą kasę za 100 max
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.