Skocz do zawartości

[rower] Bujanie tylnego koła, choć to nie full


Andys

Rekomendowane odpowiedzi

Wymieniłem RR 2,1 na RoRo 2,25 i zrobił się inny rower :). Co prawda oprócz opon, zmieniłem też gripy ze starego roweru i przełożyłem do testu rogi (z których praktycznie nie korzystam, a w 26er łapałem za nie na każdej asfaltowej prostej). Ból rąk, o którym pisałem, zniknął. Nie wiem, czy zasługą są większe opony, czy stare gripy, ważne że problem z drętwieniem rąk, przeminął. Ustawienia kierownicy pozostały bez zmian, płaszczyzna utworzona z końcówek kierownicy i jej części środkowej (tej w uchwycie mostka), stanowi jedną linię z rękami (nie zginam rąk w nadgarstkach) Krótko mówiąc, gięcie kierownicy 12 stopni jest prostopadłe do linii utworzonej przez ręce od dłoni, aż po ramiona (inaczej nie potrafię tego opisać).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...