lukaszz78 Napisano 26 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 Cześć Wszystkim, To jest mój pierwszy post na forum. Trochę głupio zaczynać od problemu ale tak wsyszło. Mam problem, że na supporcie mam luz około 0,5 cm. Aby się nie rozpisywać, problem z luzem jest taki jak na filmiku: Dane mojegu napędu: Mechanizm korbowy: FSA MegaExo, 42/32/24 Wkład suportu : FSA MegaExo W opisie filmu rozwiązaniem było dokręcenie korby od strony nienapędowej. Nie wiem jeszcze czy to pomoże. Dam znać. Problemem jaki napotkałem jest to ustrojstwo (zdjęcie z linku). Od strony korby zdejmowalnej mam takie coś (Fsa self EXtracting CAP + plus w środku nakrętka na Imbus): http://www.halfords.com/cycling/cycling-parts/chainsets-sprockets-cranks/fsa-self-extracting-cap-for-megaexo-crank-bolts-ml247#tab1 Podejrzewam (nie wiem czy słusznie), że w pierwszej kolejności trzeba poluzować ten pierścień z dziurkami(otworami i napisem LH) później poluzować nakrętkę z otworem na imbus. Docisnąć korbę i dokręcić wszystko. W pierwszej kolejności imbusem pózniej ten pierścień (LH) Pytania moje do Was: Jak odkręca się ten pierścień z napisem LH (jakiś klucz? / nasadka). W którą stronę. Czy można dokręcać imbusem nie dotykając tego pierścienia? Chciałbym zrobić to sam ale w ostateczności oddam do serwisu. BTW rower kupiłem i nie wiem w jakich okolicznościach powstał ten luz. Z góry dziękuję za podpowiedź.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 26 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 Jeśli korba ma taki luz "boczny" to znaczy że nie jest dociągnięte w stopniu wystarczającym samo ramię lewe, zniszczone są gniazda w plastikach, w których osadzona jest oś korby. Wg mnie coś jest uszkodzone lub wytarte. Korba z osią gdy przechodzi przez łożyska to z reguły idzie z większym lub mniejszym oporem. Mechanizm korbowy na pewno nie nazywa się MegaExo, to nazwa systemu firmy FSA, korba ma z pewnością swoją nazwę (k-force, slk, afterburner itd). Trochę dziwne że masz "selfextracting cap" jeśli korba ma dwie śruby (jak na zdjęciu), gdyż z reguły taka śruba ze ściągaczem występuje w korbach bez tych śrub. Śruba "selfextracting" jest w korbach które ją posiadają taką śrubę jako główną śrubę "dociągającą" i trzymającą ramię na osi. Jeśli korbę trzeba dociągnąć (dokręcić) to robisz to główną śrubą tą z linka który podałeś, bez kręcenia pierścieniem z otworami. Pierścien z otworami służy do "zapierania" się o niego głównej śruby, gdy ściągasz korbę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emcinek Napisano 26 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 Jak dla mnie opcje są trzy: 1 - uszkodzony suport (jeżeli korby przylegają do łożysk i to łożyska latają w lewo i prawo to suport do wymiany) 2 - źle zamontowane korby (nie dokręcone ramię od strony przeciwnapędowej) 3 - źle zamontowany suport (może powinna tam być jeszcze jedna podkładka) Kupowałeś rower w sklepie, czy od osoby prywatnej? Poproś o instrukcję suportu/korby, czy poszukaj w necie i sprawdź, czy masz prawidłową ilość podkładek. Jeżeli tak, to pozostaje opcja 1 albo 2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 26 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 Nawet jeśli jest mało podkładek to wg mnie korba nie powinna latać luzem tak jak w filmie, bo oś nie siedzi tak luźno w tulejach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszz78 Napisano 26 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 Dziękuję za tak szybki odezw i odpowiedzi. Jeżeli chodzi o użyte nazwy to rower mam ten Giant talon 1 (2014)(wykorzystałem specyfikację): http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/talon.27.5.1/17696/74816/#specifications Ta śruba od strony korby to coś mniej więcej takiego: http://www.ebay.co.uk/itm/290981354499?clk_rvr_id=754684441319&rmvSB=true Orginał w załaczniku (przepraszam za jakość ale robione komórką. Inny aparat mi zaparował po wycieczce ) Korba nie ma już innych śrub. Film był poglądowy co do luzu.... Czyli nie ruszam pierścienia z otworami tylko odrazu dociągam to co jest w środku. Jaki tam jest gwint. Dokręcam w kierunku kierownicy czy w kierunku tylniego koła..? ps. Rower kupiłem bez informacji co do korby. Mam książeczkę orginalną z podbitym serwisem "0" (+rachunek) ale w książeczce ogólne są informacje. Rower jest na gwarancji ale nie mam możliwości dostarczyć go do serwisu(sklepu gdzie był kupiony) bo za daleko..... Chyba, że na śląsku jest gdzieś serwis giant który będzie honorował gwarancję. Rower ma 7 mc więc raczej nie powinny się łożyska zużyć.... W międzyczasie sprawdziłem kwestie podkładek o których ktoś wspomniał. Wiec mufa ma 73 mm. Podkładka od strony napedu (jedna pod łożyskiem). Od strony zdejmowanej korby pod łożyskiem nie ma podkładki. Skonsultowałem to z kolegą przez YT i tak powinno być ponoć. Więcej podkładek daje się przy 68mm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 26 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 To normalna śruba, dokręcasz zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Imbus 8mm. Jesteś pewien że luz jest tylko taki jak na filmie? Rozwiązaniem nie może być dokręcenie korby od strony napędowej gdyż strona napędowa nie posiada możliwości "dociągnięcia". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukeps Napisano 26 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 Chyba, że na śląsku jest gdzieś serwis giant który będzie honorował gwarancję. Jeśli jest to dealer marki Giant i ma serwis to musi honorować gwarancję. W gwarancji powinien być nawet taki zapis (chyba, że coś zmieniono) To normalna śruba, dokręcasz zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Imbus 8mm. Tak jak kolega napisał. A tą nakrętkę z otworami powinieneś dokręcić w pierwszym lepszym serwisie. Powinni mieć taki klucz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszz78 Napisano 26 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Jak się okazało nie było już co dociągać bo wyglądało na dokręcone. Problem został rozwiązany (na razie tymczasowo prowizorką). Brakującą przestrzeń pomiędzy zdejmowalną korbą a scianką łożyska (około 3-4mm) ostała uzupełniona przez podkładkę wykonaną z gumowego oringa (od silniczka reflektora samochodowego). Po skręceniu całości korba docisnęła "podkładkę" do scianki łożyska. Kręcąc korbą całość "połączenia" jest nieruchoma (korba-podkładka) Teraz widać dopiero że scianka łożyska się obraca. Wiec ta podkładka się nie wytrze bo nic się po niej nie ociera... Luz zlikwidowany w 100%. Całość normalnie się obraca bez oporu... W marcu pojeżdze i zobacze jak to się zachowuje po nabiciu km.. Jak kupie już klucz do łożysk fsa to może założę jakąś tuleję dystansową pomiędzy obudowę a mufę suportu. Jak kogoś interesuję to mogę zrobić zdjęcia rozwiązania. Choć po skręceniu mało co widać tej "podkładki" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.