Skocz do zawartości

[hamulce] piszczą mi!


Antichrist

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Od 2 tygodni mam rower Kelly's Scarpe i wszystko było w najlepszym [porządku aż do dziś a własciwie az do wczoraj.Otóż wczoraj pierwszy raz złapał mnie ostry deszcz.hamulce troche zmokły i cały czas przy hamowaniu piszczały.Dojechałem do domu schowałem rowerek do szopy i dziś postawnowilem wybrac sie na wycieczke.I tu pojawia się moj problem.Cały czas gdyzaczynam hamowac ze średnią siłą to tylnie hamulce mi piszczą.Przednie są w porządku a tylnie piszcza niemilosiernie.O dziwo jak hamuję ostro to nie piszcza w ogole tylko jak srednio i przez dluzszy czas jak trzymam manetke wcisnieta.Co to może byc?

Napisano

Albo ustaw klocki w ten sposób aby przednia część klocków dotykała wcześniej obręczy czyli jak siedzisz na rowerze to od góry powinny wyglądać tak: / \ może taka operacja pomoże.

Mam nadzieję, że zrozumiale to opisałem :blink:

Napisano

Kilka mocnych hamowan z duzej predkosci powinno rozwiazac sprawe, przednie Ci nie piszcza poniewaz przedni hamulec potrzebuje wiecej sily aby zatrzymac rower, a co za tym idzie szybciej sie grzeje, tylny potrzebuje na to troche wiecej czasu.

Napisano

ja tez mam ten problem ale jak zahamuje kilka razy to ustepuje. a może poprostu te klocki mają jakąś wadę. najlepiej załóż jakieś inne, powtórz czynnośc i zobacz.

Napisano

Jak ja mialem kiedys gluta to raz mi piszczalo raz nie.. czasem nie wiedzialem co sie dzieje, dobrze ze sie połamał :blink:

Napisano

V-ki piszczą jak jest wilgotno.

W moich lx wywaliłem oryginalne klocki i wstawiłem klocki Avida. Przestało piszczeć. Fabryczne klocki są do bani. Najtańsze jakie mogą być. Jednakowe w hamplach acery i lx.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...