Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

@martingg korba grx 1x40 za 45 była na rosebikes. Obecnie 49eur ale czas dostawy 11 tygodni. Co do przerzutki to ta rx810 jest raczej do napędu 2x (oficjalnie największa zębatka kasery tylko 34)... do 1x z większym zakresem jest chyba rx812 (do 42).

@niuti jak chcesz aktywnie polować możesz się zarejestrować na mtb-news.de i uaktywnić powiadomienia o nowych postach w wątku RCZ angebote... 

Napisano

@wr81 tak znam tę stronę. Jedynie bez rejestracji śledzę...odświeżam jak mi się przypomni :P, ale bywa za późno jeśli okazja się trafi :(. Chyba, że zacznę w częsciach kompletować to może szybciej pójdzie niż czekanie na cały set.

Napisano

@niuti Z grupami kompletnymi tak kolorowo nie jest, żeby jeszcze była np. korba odpowiedniej długości itp. Grupa GRX600 2x11 była najtaniej za 329EUR kilka razy w ostatnich miesiącach. GRX800 1x11429EUR zaletą jest jeden koszt przesyłki, kupując na raty za każdym razem  dochodzi te min. 25 EUR... 

Napisano

Pytanie do bardziej doświadczonych "allegrowiczów" Chciałem konto założyć na rczbikeshop.com i nie mogę bo nie mam Polski przy wyborze kraju. Jak wygląda kwestia dostawy do Polski? Pośrednik czy bezpośrednio?

Napisano

Na stronie głównej w prawym górnym rogu najpierw musisz zmienić na "Polska", potem będziesz miał już opcję dostawy do nas. Powinno się z "English" zmienić na "EN".

Screenshot_20240329_082051_Chrome.jpg.f9cbde5c352aecf796ac8c422953f48b.jpg

  • +1 pomógł 1
Napisano

@Eathan Co do dostawy jest bezpośrednio do Polski. Opcja "Collismo" czyli poczta francuska a w Polsce dostawa DPD. Niestety dość droga, minimum 25EUR a większe rzeczy 30.

W innych krajach są tańsze opcje, np. w Niemczech odbiór w punkcie mondial relay (cokolwiek to jest) 11EUR. Dodatkowo w moim przypadku nie działają powiadomienia o zmianie stanu zamówienia, czyli o wysyłce dowiaduję się jak status danego zamówienia w sklepie zmieni się z OnCourse na Complete. Wtedy dostępny jest numer śledzenia poczty francuskiej który niestety nie obejmuje Polski. W 2 dostawach otzymywałem powiadomienie gdy paczka trafiła do DPD Polska, w przedddzień dostawy. Dla ostatniej tego nie było i tylko wiadmość w dniu dostawy po wydaniu paczki kurierowi. Zakup"drobnicy" nie jest niestety tak korzystny przez te drogie przesyłki. Myślałem nawet przez chwilę o jakiś zbiorczych zamówieniach na forum ale tutaj wchodzi brak możliwości łączenia produktów z różnych kodów rabatowych newslettera jak i limitowana ilość danego produktu w zamówieniu (często jest to max 1 szt danej pozycji)...

  • +1 pomógł 1
Napisano (edytowane)

yep, ogólnie opłaca się koła lub amortyzatory jak jakaś drobnica przerzutka, manetki etc to trzeba mieć fart żeby były z 2-3 rzeczy na kuponie (ceny bez kuponów są takie sobie) wtedy się to jakoś opłaca, chyba że bierze się też coś na handel ... czas realizacji zawsze dłuższy niż podają, sama paczka idzie z 10 dni od nich kurierem/pocztą, o gwarancji zapomnij jak będzie problem z paczką zapomnij o supporcie, jak anulują zamówienie bo jednak mają burdel na stanie to ci oddadzą $ za 2 miesiące ... no risk no fun no ale 50% ceny niższe. Odpukać na niemalowane zamówiłem z 10 paczek i poza długim czasem oczekiwania na razie ok. Zamówiłem miesiąc temu z czasem oczekiwania fox 32 orange factory za 350e ~~ czas oczekiwania 40 dni pewnie do wakacji dojedzie :D

 

co do forum https://www.mtb-news.de/forum/t/rcz-angebote-achtung-unsicherer-shop.938113/page-324 zasada jest bardzo prosta najczęściej są kody 8-9 rano a potem 17-18 wystarczy spojrzeć w tych godzinach, czasem 1h później

Edytowane przez martingg
  • +1 pomógł 1
Napisano

Alarm rowerowy Knog Scout. Miały element mocowany pod koszykiem bidonu. Zawiera alarm z czujnikiem ruchu i powiadomieniem na telefon oraz lokalizator zgodny z Apple Find My. Działa tylko z iPhone, ale nie rzuca się w oczy, syrenę w nim można wyłączyć i mieć tylko alarmem w telefonie (zasięg kilkadziesiąt metrów bo to BT). Ciekawe urządzenie pod namiot, albo przy zostawieniu pod sklepem, oczywiście z jakimś zamknięciem. Jak złodziej zabierze rower, to lokalizacja jak z air tagiem (oczywiście to ma sens, jak nie zadziała syrena). 

IMG_0076 Średni.jpeg

  • +1 pomógł 2
Napisano (edytowane)
W dniu 25.03.2024 o 19:24, Greg1 napisał:

Poważnie woziłeś ze sobą pompkę stacjonarną? 😱

Tak, wiem, trochę szokujące. Pierwotnie miałem dedykowaną pompkę stacjonarną lekką ale bez manometru. Ponieważ chciałem mieć pewność utrzymywania równego ciśnienia w kołach przednich co ma fundamentalne znaczenie przy prędkościach >40km/h zakupiłem dwie różne pompki z manometrem. Każda była niestety znacznie cięższa a pompowanie ręczną pompką w czasem dziwnych pozycjach i z trudnym dostępem jak się to chce na szybko robić mnie zniechęciło. Pompka elektryczna nie do końca rozwiązuje problem. Muszę mieć króciec 90stopni żeby ułatwić dojście do wentyli przy kołpakach. Wydaj mi się, że optymalne rozwiązanie już jest w zasięgu. W tej konfiguracji, w której obecnie jeżdżę, po płaskim moja prędkość w trasie do 100km to ok 42km/h więc choć to zawiły proces myślowy warto było o to powalczyć.
Pompka orginalna:

bd69cc8a060fe1camed.jpg
 

Edytowane przez Jacekddd
Napisano (edytowane)
W dniu 30.03.2024 o 21:38, TheJW napisał:

O jakim pojeździe tu mowa? Bo albo przegapiłem, gdzie było to napisane, albo moment, kiedy Forum Rowerowe zmieniło się w jakieś inne... 🤔

 

Spokojnie. To naprawę rower. Trzy koła, dwa przednie skrętne, tylne napędowe, żadnych motorów elektrycznych tylko siła mięśni.

Foto:
65f5eb806468996a04597678.jpg?width=2000&

Pod górę wszystko mnie wyprzedza, rower waży pusty 31kg, każde z kół ma amortyzację (to jest full), bardzo wygodny ale kosztem.

Po płaskim, jak znajdę w okolicy, tempówka to ok 50km/h.

Przykład takiej trasy ze sporą ilością górek:

Oscylacje wyników z GPS biorą się stąd, że co prawda owiewka jest z epoksydu szklanego ale daszek (hart roof top) jest węglowy a to zaburza sygnał gps.

Jeśli dokupię dodatkową antenę gps to zgłoszę w "co kupiłeś" 😉 

A właśnie hrt to też niedawno dokupiłem. Po wielu latach w większości szosa i mtb postanowiłem spróbować czegoś nowego.

Edytowane przez Jacekddd
  • +1 pomógł 6
  • Haha 2
  • Zmieszany 1
Napisano

Piękna buda, holenderski trójkołowy pomykacz, nie zmienia to faktu że to nie rower, wszyscy się zgodzimy co do przeznaczenia jako środek komunikacji napędzany siłą woli, własnych mięśni, jednak nie róbmy z kury logiki. Jest to na pewno fajna odskocznia od tego co kiedyś robiłeś, szosa,mtb.
Ale nawet szosą można wjechać do lasu, przeciąć jakąś drogową niedogodność, wziąć na ramię i wejść po schodach, wsiąść do pociągu lub autobusu bylejakiego.
Btw. propsuję zajawkę i śle buziaki.

Pozdrow'er😘
 

Napisano

@Sobek82 Rower poziomy to jest. Taki co deptasz do przodu, opierając tyłek o siedzenie. Jak sama nazwa wskazuje, to jest rower. Tak samo jak rower wodny, ma technicznie jeszcze mniej wspólnego z rowerem, a dalej nazywa się rower wodny. W obu urządzeniach kręcisz korbą, dlatego są jeszcze rowerami. Nawet jak do kompletu jest silnik spalinowy, który całość napędza, to przez korbę, którą można kręcić, nazywany jest motorowerem.

Jakbyś obudował dookoła któregoś ze swoich rumaków i dał mu stopkę, to dalej będzie rowerem, tylko mniej wygodnym... Na tyle, że nie wniesiesz po schodach albo nie wsiądziesz do autobusu.

Napisano (edytowane)
Cytat

Wtedy będzie uciążliwym kowadłem którym nie chciałbym jeździć 🫠

No i byś to pewnie pogonił na OLX. :) Tylko dzięki temu, że ktoś lubi tym jeździć, miałbyś szanse to sprzedać...

Edytowane przez Brombosz
Napisano (edytowane)
11 godzin temu, Brombosz napisał:

@Jacekddd Fajny poziomy bolid. :) Mam mniej więcej zarys tego jak się tym jeździ, bo jeździłem Deawoo Tico. Frajda musi być niezła. 

Na filmie z górki dokręcasz? I jeżeli tak to jakie to ma przełożenia? Coś słabo ciągnie jak dokręcany.

w górę 53/11 w dół 30/28 na kole 26" opona 2". Kombinacja mnie i tych przełożeń pozwala mi kręcić w tej konfiguracji do przynajmniej 65 (z lekkiej górki).

19 godzin temu, Sobek82 napisał:

Wu te kurła ef🫠

No i to jest typowa reakcja. Jedziesz a dzieci krzyczą: - ej ty patrz co ot jest?-

Ludzie stają żeby sobie popatrzyć, najgorzej że są kierowcy co blokują ruch bo filmują albo stają żeby się napatrzyć i swoim pasażerom dać szansę gapić się do woli.

Otwierają szyby i coś tam wołają. Są i tacy co potrafią zawrócić na drodze, wyprzedzić, wyjechać naprzeciw, wysiąść, ustawić się, żeby mieć najlepsze ujęcie.

Słowem cyrk. Jak jadę w miejscu gdzie jestem regularnie to jest spoko ale w nowym muszę się pilnować bo nie wiadomo co komu wpadnie do głowy.

 

11 godzin temu, Sobek82 napisał:

Piękna buda, holenderski trójkołowy pomykacz, nie zmienia to faktu że to nie rower, wszyscy się zgodzimy co do przeznaczenia jako środek komunikacji napędzany siłą woli, własnych mięśni, jednak nie róbmy z kury logiki. Jest to na pewno fajna odskocznia od tego co kiedyś robiłeś, szosa,mtb.
Ale nawet szosą można wjechać do lasu, przeciąć jakąś drogową niedogodność, wziąć na ramię i wejść po schodach, wsiąść do pociągu lub autobusu bylejakiego.
Btw. propsuję zajawkę i śle buziaki.

Pozdrow'er😘
 

To jest rower, spełnia wszystkie opisane przepisami parametry. Jest napędzany wyłącznie siłą mięśni. Zresztą jest masa trajek typu kmx w tym dla dzieci i nikt nie twierdzi, że to nie są rowery. Rower to nie tylko klasyczne rowery typu UCI. Żałuję, że się wcześniej nie zdecydowałem. 46lat na klasycznych rowerach w tym 38lat na szosie i 16lat mtb nie licząc turystyków itp. Jeśli jesteś młody i masz perspektywę na ściganie/kolarstwo zarobkowe zawodowe to rower poziomy nie jest dla ciebie ale jeśli sobie jeździć bo lubisz no to jest więcej rowerów niż w sumie jeden typ. Teraz jeżdżę velo a z synem mtb.

11 godzin temu, Brombosz napisał:

@Sobek82 Rower poziomy to jest. Taki co deptasz do przodu, opierając tyłek o siedzenie. Jak sama nazwa wskazuje, to jest rower. Tak samo jak rower wodny, ma technicznie jeszcze mniej wspólnego z rowerem, a dalej nazywa się rower wodny. W obu urządzeniach kręcisz korbą, dlatego są jeszcze rowerami. Nawet jak do kompletu jest silnik spalinowy, który całość napędza, to przez korbę, którą można kręcić, nazywany jest motorowerem.

Jakbyś obudował dookoła któregoś ze swoich rumaków i dał mu stopkę, to dalej będzie rowerem, tylko mniej wygodnym... Na tyle, że nie wniesiesz po schodach albo nie wsiądziesz do autobusu.

Nie mam żadnego silnika i nie będę miał raczej. To jest ten problem, który już miałem parę razy. Jadę sobie jest trochę z góry, za mną jedzie policja a ja mam ponad 70km/h. Panowie niebiescy włączają koguta. Zjeżdżamy do kontroli. Pierwsze pytanie czy to ma napęd. Jeśli mam to nie wytłumaczę się jakim cudem jadę z byle górki tak szybko a po płaskim ponad 50km/h. Napęd byłby do velo genialny ale nie może być bo mamy przepisy zaporowe na rozwój alternatywnych środków transportu. Jeszcze mi kondycji starcza żeby kręcić.

Mam trzy koła więc stopka nie potrzebna. Niektórzy mówią, że to wanna, but itp.

Ostatnio kupiłem do roweru specjalnie power bank pod nawigację. Właśnie dziś zrobiłem 207km 6h40min i przydał się bo sporo było skrętów.

10 godzin temu, Sobek82 napisał:

Wtedy będzie uciążliwym kowadłem którym nie chciałbym jeździć 🫠

Pusty waży 31kg i ma pełną amortyzację więc to jest full. Jak ktoś jeździ takim rowerem to może sobie dopowiedzieć jak to pracuje nawet przy amortyzowanym zawieszeniu.

Dam radę unieść i przesunąć ale noszenie to nie jest to do czego ten rower zaprojektowano. Kolarkę nosiłem jedną ręką. To było miłe ale poza tym w porównaniu do velo kolarka w długich trasach zawsze jakoś męczyła. Tutaj po 5 godzinach trochę się powiercę na półleżącym fotelu z matą ventisit i jadę dalej.

Pod ręką mam saszetki z jedzeniem i power bank. Duży kamel wisi na podparciu fotela. W sumie mogę jechać z muzyką bo jestem całkiem zamknięty.

A właśnie niedawno dokupiłem te saszetki do roweru żeby mieć wszystko pod ręką.

Kiedyś, jak byłem dzieckiem,  moim marzeniem była szoska jako najszybszy rower. Nie wiedziałem, że to nie prawda i dobrze się bawiłem na tych rowerach. Czego to człowiek nie zrobi w nieświadomości... dziś 2024 najszybszy seryjny rower to POB, niestety jest absurdalnie drogi i łatwo go sobie uszkodzić. Dlatego próbuję Questa.

Żeby było jasne ja tu niczego nie promuję ani do niczego nie namawiam. Przedstawiam tylko moją perspektywę. Każdy niech jeździ tym co uważa za najlepsze dla siebie. Wszystkim tego życzę.

Edytowane przez Jacekddd
  • +1 pomógł 4

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...