Skocz do zawartości

[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych


Rekomendowane odpowiedzi

@Sobek82 , podobno też nie gotuje rosołu tylko połyka kości, warzywa, przyprawy wciąga nosem i wszystko popija wrzątkiem. ;) Resztki z zębów wydłubuje 3-calowym gwoździem, a podciera się papierem ściernym 40-tką. Czapkę więc może wykorzystać co najwyżej do nazbierania kasztanów na kompot.... 

  • +1 pomógł 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwy mężczyzna nie używa czapki i nie chodzi w kalesonach bo to jest dobre dla 🌈

Takie mieliśmy podejście w pierwszych trzech klasach szkoły podstawowej 😁. Niemniej jednak piewcy tych nowatorskich trendów szybko opuścili nasze szeregi, zasilając zasoby osobowe szkół specjalnych i ośrodków wychowawczych zwanych ongiś poprawczakami 😆

  • +1 pomógł 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę wam się do czegoś przyznać, wczoraj zaszedłem do sklepu Action i kupiłam drugą parę damskich legginsów termoaktywnych w rozmiarze XXL które idealnie pasują na moje cztery litery, metr dziewięćdziesiąt i w miarę smukłą sylwetkę z wypchanym lekko czteropakiem przez codziennie popijanie piwo wieczorową porą. Legginsy są w cenie niecałych czternastu złotych.

Pozdrow'er 😘

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, wziąłem też dla żony rozmiar S, skarpetki, dwupak, czarne w szare serduszka dla niej, sobie wziąłem jeszcze czapkę zimową wyściełaną futerkiem z czarnej pantery za 14 zł.

Btw. jak byłem w Krakowie w tamtym tygodniu z rodziną w celach rozrywkowo, spacerowych, postanowiłem w drodze powrotnej pociągiem zabrać ze sobą jakiś rower, trafił się MongoosePro DX3.3

Podstawowa wersja z dwutysięcznego roku, cały w oryginale, nawet opony są sygnowane tą że marką. Przebieg znikomy, cena 400 zł plus bilet na pociąg.

Trochę go przerobię żeby był bardziej współczesny.

Compress_20231116_212135_5133.thumb.jpg.32d1b11509463d5fa760eb92df1543a5.jpg

Pozdrow'er 😘

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Sobek82 napisał:

Muszę wam się do czegoś przyznać, wczoraj zaszedłem do sklepu Action i kupiłam drugą parę damskich legginsów termoaktywnych w rozmiarze XXL które idealnie pasują na moje cztery litery, metr dziewięćdziesiąt i w miarę smukłą sylwetkę z wypchanym lekko czteropakiem przez codziennie popijanie piwo wieczorową porą. Legginsy są w cenie niecałych czternastu złotych.

Pozdrow'er 😘

Hehe trolling level hard. Co tam dane naukowe, co tam publikacje. Ja potrolluję o damskich legginsach i stringach.

Chyba u niektórych wychodzą jakieś kompleksy patrząc na te wypowiedzi powyżej (brak miejsca na cytowanie wszystkiego).

[edit]

Chociaż ty chyba nie, ale kilku przed tobą mocno zaswędziało.

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podtrzymuję to co napisałem, nie rozumiem jak można wytrzymać w grubej czapce gdy na zewnątrz jest np  +3, 0 albo -2.  To jest rzecz, której nie potrafię pojąć. Jak chcę mieć mokre włosy to przeciez mogę namoczyć pod wodą, mój własny pot nie jest mi do tego potrzebny :D

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, leon7877 napisał:

Podtrzymuję to co napisałem, nie rozumiem jak można wytrzymać w grubej czapce gdy na zewnątrz jest np  +3, 0 albo -2.  To jest rzecz, której nie potrafię pojąć. Jak chcę mieć mokre włosy to przeciez mogę namoczyć pod wodą, mój własny pot nie jest mi do tego potrzebny :D

No wiesz, Ty ciśniesz na luzie 45/h, więc się pewno zgrzejesz. Poza tym niektórzy nie mają włosów.

35 minut temu, Chleje24na7 napisał:

Kiedyś kupiłem szorty rowerowe endury na OLX, ale damskie, bo nie było w opisie . Niby rozmiar odpowiadał, ale strasznie uwierało w bule.

Ja akurat mam przepiękne, płodne biodra i babskie cuchy niejednokrotnie pasują lepiej niż męske.

Edytowane przez uzurpator
  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychylam się do pomysłu damskich getrów i legginsów. W końcu te obcisłe kalesony rowerowe to jest praktycznie to samo. A z tego powodu, że to rowerowe, przepłacacie. Bo rowerowe musi być pro i z 3-krotną przebitką. Jeżeli lubujecie się w takich rzeczach, to bardziej rozsądne jest rzeczywiście udać się do sklepu z damską odzieżą. Tam większy wybór obcisłych legginsów, a i można znaleźć jakieś fikuśne np z kwiatkami albo serduszkami, brokatem czy koralikami i pewnie wyjdzie nawet taniej.

Poza tym crossdress jest teraz na czasie, warto stosować. Kolarze już od dawna to wiedzą, od zawsze mają takie obcisłe pantalony. Jak to się mówi: nie ma żadnej różnicy, więc po co przepłacać za legginsy rowerowe?

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, leon7877 napisał:

Oho, widzę że mity mają się dobrze. Nie wiedzieć czemu, ciągle pokutuje mit że jak ci nawieje wiatru w uszy, to może to wywołać choroby uszu. Oczywiście, nie jest tak:https://mamaginekolog.pl/mgnews/zapalenie-ucha-srodkowego-od-wiatru-fakt-czy-mit/

To nie jest takie proste. Po pierwsze pani doktor pisze tu jedynie o wpływie wiatru/zimna na zapalenie ucha środkowego, a to nie nie jedyna możliwa dolegliwość w obszarze małżowiny usznej czy przewodu słuchowego. Po drugie nie każdy lekarz, piszę to z przykrością, jest dla mnie autorytetem. Zawód jak zawód, człowiek jak człowiek, ułomny, niedoskonały. Z pewnością każdy dorosły w swoim życiu trafił na jakiegoś niekompetentnego lekarza.

13 lat temu przemarzłem przewiało mnie, a w uchu miałem jakiś mały stan zapalny, w efekcie mimo szybkiej hospitalizacji 1/3 twarzy mi nie działa. Da się z tym żyć, ale moja córeczka nigdy w życiu nie zobaczyła i nie zobaczy mojego pełnego uśmiechu, czego żałuję najbardziej.
Jeśli ktos woli chroni uszy lub zwyczajnie podnosi mu to komfort funkcjonowania, nie ma go co  od tego odwodzić. Pozdrawiam cieplutko.

  • +1 pomógł 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

13 lat temu przemarzłem przewiało mnie, a w uchu miałem jakiś mały stan zapalny, w efekcie mimo szybkiej hospitalizacji 1/3 twarzy mi nie działa.

No ale to nie jest taki oczywisty związek, że to z powodu takiego, że ci nawiało w uszy. Zresztą, to co piszą w podlinkowanym artykule dotyczy samej przyczyny powstawania stanu zapalnego. Jak jesteś chory to oczywiste że nie wychodzisz na zewnątrz. Tak samo jak z gorączką nie wychodzisz na zimno tylko wygrzewasz się w łóżku.

Cytat

Jeśli ktos woli chroni uszy lub zwyczajnie podnosi mu to komfort funkcjonowania, nie ma go co  od tego odwodzić. 

Ja tam nikogo od niczego nie odwodzę, tylko napisałem (zgodnie z prawdą), że dla mnie założenie czapki obniża komfort w takich warunkach. Zwłaszcza przy wysiłku fizycznym właśnie, a zasłanianie uszu nic nie wnosi i nie jest do niczego potrzebne.

36 minut temu, KNKS napisał:

Dla wkładki ?

Chyba że masz gacie z wkładką, wtedy spodnie nie muszą mieć. Nie będę pisać, że mi wkładka np nie jest do niczego potrzebna bo pewnie otworzy się worek z trollowskimi komentarzami

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh, no dobra.

Zapalenie ucha jest najczęściej powiązane z infekcją górnych dróg oddechowych bo się, uwaga, łączą.....

Czapkę, rękawiczki, szalik, kalesony zakładam jak mi jest zimno. Na rowerze pocę się niezależnie od pory roku ale jakoś zimą wolę być spocony w ubraniu.

Weź mi misiu wytłumacz jak to jest, że jak przemarzniesz,  przewieje cię to chorujesz. Ja tak mam, moje dzieci tak mają, jakaś choroba autoimmunologiczna o podłożu psychicznym przez indoktrynacje babci i matki?

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

"No ale to nie jest taki oczywisty związek, że to z powodu takiego, że ci nawiało w uszy. Zresztą, to co piszą w podlinkowanym artykule dotyczy samej przyczyny powstawania stanu zapalnego. Jak jesteś chory to oczywiste że nie wychodzisz na zewnątrz. Tak samo jak z gorączką nie wychodzisz na zimno tylko wygrzewasz się w łóżku."

 

Wiesz, ja wtedy nie wiedziałem, że mam jakiś stan zapalny w uchu i wielu z nas może również sobie z tego nie zdawać sprawy, z przeróżnych konsekwencji ochłodzenia organizmu i chwilowego zmniejszenia odporności które uruchomi wirusy noszone na co dzień przez nas w organizmie, więc jeśli można się asekurować to czemu nie?
Być może z stąd ten "mit" o czapce, tylko nie ma co go traktować dosłownie, to pewna przenośnia.
 

Edytowane przez Louis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...