Skocz do zawartości

[Bikepacking] co to właściwie jest?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przeładowany plecak to słaby, a nawet bardzo słaby pomysł. W tym roku się o tym przekonałem, bo m. in. przez niego nie ukończyłem zamierzonej trasy.

Napisano

aaa się narobiło, miało być krótko i lajtowo.

Ale to fajnie tak poczytać Wasze uwagi i spostrzeżenia.

 

ogłaszam rozejm  :027:

  • Mod Team
Napisano

..bo w sumie nie było takiego wątku ogólnego do tej poty, ostatnio nawet Zarazek proponował byśmy coś skrobnęli. A że ten temat ma tytuł bardzo oryginalny i ponadczasowy przeróbmy go na wątek ogólny bikepackingowy.
Jak dacie zielone światło przygotuję (pewnie w okresie między świątecznym) jakiś dłuższy wpis o każdym elemencie-jego plusach lub minusach, producentach, tkaninach.
Potem ktoś dorzuci od siebie swoje rozwiązania i zrobi nam się 190 stron tematu :)

  • Mod Team
Napisano

Kłaniam,

 

Dla mnie gradacja ciągle taka sama. Plecak, torby, długo, długo nic i na samym, szarym końcu sakwy. Raz a w sumie 2 razy (tam i z powrotem, czyli taki Hobbit cyklistyczny :icon_mrgreen:) miałem tę wyjątkową nieprzyjemność jechać z sakwami. I mam nadzieję, że NIGDY nie będę musiał doświadczać ponownie onego nieprzyjemnego doswiadczenia :down:

 

Szacunek...

I.

 

Napisano

Ja trochę jeździłem z sakwami (niezbyt wielkimi, tak 20 - 30 kg łącznie) a także podwieszałem do roweru co się dało i gdzie się dało (nawet nie wiedziałem, że to się bikepacking nazywa :laugh: ) ale przeciwnie niż np. IvanMTB NIENAWIDZĘ jeździć z plecakiem! Na plecach toleruję kilo, góra dwa a i to tylko za karę. Oczywiście, możecie się ze mną nie zgzdzać, ale de gustibus non est disputandum, jak mawiali starożytni.

P.S. Przyznaję się, nie jestem góralem! Po górach chadzam pieszo, a wtedy nie ma innej opcji jak plecak.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...