[siłownia]przyjazne miejsce na bielanach i okolicach

[lesieque]

Tak się złożyło, że moje treningi klubowe z sekcji wypadają dokładnie wtedy kiedy siedzę dłużej na zajęciach.
W związku z tym poszukuję jakiejś siłowni gdzie mógłbym nadrabiać sobie samemu brak chociażby przysiadów ze sztangą. Jako student szukam czegoś skrajnie taniego. Najlepiej gdyby wejście było liczone na minuty, bo robią powiedzmy rozgrzewkę+ serię przysiadów i coś na szybko z hantlami potrzebuję 15-20min, tak więc opcja karnetu minutowego byłaby najbardziej pożądana.
Znacie jakieś takie miejsca na bielanach ewentualnie w dzielnicach sąsiadujących czyli bemowo lub żoliborz?

[errwin]

coś na szybko z hantlami

 

 

Coś na szybko kolego to można co najwyżej opier...zjeść Trening na szybko na pewno nie ma sensu a na siłowni to już na pewno grozi kontuzją.

Lepiej tą energię spożytkuj na spokojny i przemyślany trening w domu lub na świeżym powietrzu, jest mnóstwo ćwiczeń z ciężarem własnego ciała które zapewnią Ci podobne efekty co siłownia, przy założeniu że nie bijesz masy tylko siłę potrzebną na rower. Na pewno będzie z tego więcej pożytku niż szybka siłownia przed odjazdem autobusu.

A po za tym trochę ekonomii, hantle 2x15kg kosztują na allegro 100zł a starczają na lata, łatwo policzyć. A jeżeli i z gotówką jest krucho to polecam odrobinę kreatywności której nie brakło naszej mistrzyni https://www.facebook.com/mwloszczowska/photos/a.646975122010331.1073741829.140115669362948/646975178676992/?type=1&theater

[lesieque]

tzn moje treningi na siłowni składają się z dwóch części. Jedne na materacu jako ogólnorozwojowe i te mogę robić sobie sam w domku. Druga częśc to raczej siłowa. Sztanga z przysiadami, ćwiczenia na ręce itp. Ponieważ całość zajmuje nam około 1h 20 min z czego ponad połowa to cześć na materacach stąd jeżeli szukałbym siłowni to tylko na te 3 4 ćwiczenia które zajmują mi 30 min a ciężko jest mi je zrobić w domu.

[mariusz231]

Silownie masz przy Kasprowicza 28 dokladnie na skrzyzowaniu Kasprowicza z Podczaszynskiego. Nie wiem jaka ona jest, bo tam nie chodze ale jest...