Skocz do zawartości

[Trening] Zimą


Incantion

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam prośbę aby ktoś przedstawił jakiś dobry plan treningowy na zimę żeby mieć formę na przyszły sezon. Mam prowizoryczną siłke w domu(hantle, ławeczka gryf) ale nie mam pojęcia jakie ćwiczenia robić i w jakich ilościach. Co myślicie o bieganiu? Warto czy nie? Jak się odżywiać przed i po treningach? 

Dzięki za odpowiedzi

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do treningów jest tego multum na internecie gdybyś chciał o tym czytać dzisiaj byś nie skończył. Ważna jest systematyczność. Rower odstaw w kąt i zrób sobie mały odwyk a na wiosnę kiedy zrobi się cieplej nie będziesz chciał z niego zsiadać. Treningi to siłownia + basen + bieganie + sauna (na regeneracje). Co kto woli. Na siłowni ćwiczy się mięśnie które przez cały rok nie były ćwiczone na rowerze. Dieta to dieta :D Jesz 6 razy dziennie co 3h. Jak chcesz dietę na masę czy redukcje to wystarczy.

http://lmgtfy.com/?q=gotowa+dieta

 

To jest lektura na całe tygodnie (idealna na długie zimowe wieczory ;) ).

Wątpię żeby ktoś ci tu tak dokładnie powiedział co i jak. A nawet jeśli to nie powiedziałeś nic o sobie. Jakie masz plany na następny sezon. Wzrost, wiek, waga, staż treningowy na siłowni, jeździsz na szosie czy maratony czy XC? 

Jak sam widzisz temat rzeka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bieganie jest dobre do rozwoju pojemności oddechowo-sercowej ale nie zastąpi roweru bo mięśnie pracują nieco inaczej (mimo że te same). ławeczkę możesz sobie odpuścić. Unikaj ćwiczeń izolowanych. Ze sztangą warto się zaprzyjaźnić wyrabiając przysiady ze sztangą na barkach. Ale bez przesady głównym celem jest wytrzymałość a nie siła w tym rozrost masy mięśniowej. Robisz krótkie serie z dużym obciążeniem na siłę i duże serie z małym na wytrzymałość.

 

Osobiście nie korzystam jednak z obciążeń. Trenuję z masą własnego ciała i robię pompki, wykroki,brzuszki i podciągnięcia na drążku (podchwytem i nachwytem). Głównie koncentruję się na ćwiczeniach stabilizacyjnych. Bieganiem zajmuję się po nowym roku i stopniowo  (tj w lutym) przeplatam z rowerem aż do całkowitego przejścia na rower (marzec- cały sezon).

 

Dietę też ustalasz sobie sam lub idziesz do specjalisty ale IMHO najlepsza jest taka która pozwoli na utrzymanie prawidłowej wagi i będzie dobrym źródłem witamin i minerałów. Wszelkie diety na masę naprawdę szkoda stosować bo często jest tak że to co zbudujesz w zimę zniknie w sezonie. Zwłaszcza jeśli bierzesz udział w zawodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc jesteś takiej samej budowy ciała jak ja. Typowa ektomorficzna. Tak jak mówiłem, zorientuj swój trening na wytrzymałość. Zainteresuj się kalisteniką  (osobiście ostatnio jestem jej wielkim fanem). Co mogę jeszcze powiedzieć dietetykiem nie jestem więc nie wiele mogę napisać. IMHO zainteresuj się tym zagadnieniem http://www.czasnatrenera.pl/czytelnia/indeks-glikemiczny-i-ladunek-glikemiczny.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 17 lat, 180cm wzrostu, 66 kg wagi. Jazda na szosie. W przyszłym sezonie mam zamiar wziąć udział w moich pierwszych zawodach szosowych

ja gdybym miał jak ty ciśnienie na wynik i jeździł na szosie to w zimie bym wszedł w spining albo kupił trenażer albo obie rzeczy przeplatał a do tego bieganie dla płuca... co do wakacji to cała zima moim zdaniem marnowanie czasu, 1 przerwa rocznie te 4 do 6 tygodni ok ale reszta to musi być szychta jak ma być rozwój i progres

 

siłka ok ale dla poprawnej postawy i urody; przysiady ze sztangą - zaleca ostrożność

 

a tak ogólnie to jesteś dość młody; kości masz długie ale narządy wewn. jeszcze nie tak silne jak dorosły facet; lepiej żebyś trenował pod okiem trenera z prawdziwego zdarzenia. Jak człowiek jest młody i napalony to może się nieźle okaleczyć :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czemu w zimę nie możesz jeździć ?

 

wielu ludzi tak robi, dopóki je sucho to można śmigać, na mrozy to tylko kwestia dobrania odpowiednich ciuchów

chyba ,że nie masz czasu w tygodniu bo wiadomo dzień krótki a po ciemku to nie to samo co w dzień

 

ja np jeżdżę w tym okresie tylko w sobotę i niedziele bo mam wolne i przed zmrokiem wracam z roweru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...