Skocz do zawartości

[kominiarka]Kominiarka czy chusta i jaka


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zima się zbliża, muszę chyba coś z tego zakupić. Przejrzałem forum, jest trochę info na temat kominiarek Brubeck (dobre, tylko że cienkie i trzeba jeszcze raczej zakładać czapkę). Ale na znanym portalu aukcyjnym znalazłem też coś tańszego

http://allegro.pl/ko...4764022376.html  firmy http://www.radicalpo...from=&price_to= (z pobliskiego Zgierza nawiasem mówiąc). Czy ktoś to już używał? Cena zachęcająca, poza tym jeśli strefa ust i nosa nie oddycha to można samemu wykonać tam otworki - spotkałem niedawno faceta, który tak zrobił i jest zadowolony.

Czy może jakaś chusta Buff?

Napisano

Mam buffa HiTeca i jestem zadowolony. 30km przy 3C i 75km przy 6C i spełnił swoją rolę wyśmienicie. W moim przypadku jednak czapka obowiązkowa, kask to za mało aby ogrzać czerep.

Napisano

Czapka termoaktywna z membraną na uszach i buff (hi-tec) zakładany, w zależności od temperatury, na szyję lub pod czapkę z tyłu jako łącznik między czapka i koszulką - co daje też możliwość zaciągnięcia na twarz. Jak dla mnie rozwiązane najbardziej uniwersalne i dające się łatwo zmieniać podczas jazdy.

Natomiast inna sprawa, że kominiarka wyjdzie taniej i pozwoli jeździć na mrozie.

Napisano

Ja używam buffa lub dwóch.

Ciepło lub chłodno - jeden buff, związany "w kucyk" jako cienka czapka (kucyk wystaje z tyłu spod kasku)

Bardzo chłodno - jeden buff skręcony w środku jako czapka z podwójną warstwą materiału

Zimno, mróz - jeden buff jako czapka, drugi zakładam na ten pierwszy w taki sposób, że z tyłu jest naciągnięty dość wysoko na tył głowy a z przodu jest naciągnięty trochę na brodę. Z tyłu przed zsunięciem przytrzymuje go kask z przodu pasek od kasku. Bluzę rowerową zakładam na buffa, żeby go "uszczelnić". Buff założony w ten sposób zasłania szyję, uszy (trzecia warstwa materiału, poza tymi dwoma z pierwszego buffa - czapki), poliki i brodę. Nie przeszkadza oddychać, nie zrasza się, wilgoć na nim nie zamarza jak jest mróz bo nie zakrywa ust i nosa.

Oczywiście jest to opcja dla tych, którzy nie odczuwają potrzeby zakrycia nosa i ust. Z doświadczenia wiem, że to niepotrzebne, jeśli się posmaruje gębę tłustym kremem :)

 

Przyznam, że większy problem mam z marznięciem palców u stóp i dłoni niż z marznięciem twarzy :(

Napisano

@@Thomlodz, Kominiarka może mieć przykryty nos, ale musi mieć otwarte usta. W przeciwnym wypadku stosunkowo szybko na tkaninie będzie się kondensować para wodna z oddechu. W ekstremalnym wypadku będziesz wiózł lód na twarzy. Choć do takiego przypadku nie doprowadziłem, mokra kominiarka na twarzy nie jest przyjemna...

Napisano

ja osobiście bym kupił tą '3 warstwową' kominiarkę z pierwszego posta  - jeżdżę w Brubecku (wiadomo jest cienki)  i powoli zaczyna doskwierać chłód .

używam dodatkowo neoprenowej maski , taki mini buff z neoprenem z przodu i wycięciem na nos  -  ale właśnie teraz, na tej granicy ciepło/zimno  jakoś się to nie sprawdza - ochrona przed wiatrem 100% , ale na styku z ustami  jest mokra sauna.

 

dlatego też skłaniam się do tej wspomnianej kominiarki  i pewnie ją kupię (dzięki za linka) - na obecne warunki będzie akurat a na temperatury ujemne połączę ją z Brubeckiem pod spodem.

3 opcja poniżej -10 to już wg moich doświadczeń cienki Brubeck i jakaś wiatrówka z kapturem, czyli coś co zahamuje chłodzący czynnik powietrza przy tych temperaturach w 98% ;)

Napisano

kominiara ma taki minus że od wyziewów i potu na twarzy robi się wilgotna - kiedyś z takim wilgotnym kompresem walczyłem pod wiatr i skończyło się zapaleniem zatoki szczękowej. taki jest minus kominiarki z powerstretcha, być może te z windstoppera czy softshella lepiej zapobiegają wychłodzeniu twarzy

Napisano

 

 

Przyznam, że większy problem mam z marznięciem palców u stóp i dłoni niż z marznięciem twarzy

Może jakieś problemy z krążeniem? Stopy jeszcze da sie zrozumiec, ale ręce? zakładam, ze zakładasz teraz zimowe rękawice, a nie takie bez palców :002:

W tym roku jest sporo ogrzewaczy do rąk i stóp, chemicznych i elektrycznych. Z tym że róznie z nimi bywa http://www.kochamnarty.pl/topic/4190-ogrzewacze-chemiczne-do-rak-i-stop/

Sam zanabyłem wkładki do butów filcowo-wełniane z folia Al takie jak http://www.koniflek.pl/wkladki-aluminiowe-z-welna-owcza-id-17.html, w połaczeniu ze skarpetami wełnianymi tego typu http://www.e-horyzont.pl/skarpety-merino-winter-trekking-sock_74594t?p[cat]=180 i zwykłymi oraz wysokimi butami trekkingowymi (goretex) dało to dobry efekt :icon_wink:

Natomiast na ręce wystarczają tanie rękawice narciarskie z Lidla :002:

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

kominiara ma taki minus że od wyziewów i potu na twarzy robi się wilgotna - kiedyś z takim wilgotnym kompresem walczyłem pod wiatr i skończyło się zapaleniem zatoki szczękowej. taki jest minus kominiarki z powerstretcha, być może te z windstoppera czy softshella lepiej zapobiegają wychłodzeniu twarzy

Nie wiem czy przez kominiarkę z Windstoppem na twarzy da się oddychać, z Softshellem jesli nawet daloby sie oddychac, wydaje mi się że może być zimno. Chyba ze oba materiały będą miały jakies dziurkowania. Wedlug mnei najlepsze polaczenie to maska z neoprenu + czapka z full windstopperem lub ew kominiarka z wszytą maską z neoprenu jak np NorFin  Explorer. Szkoda tylko ze ten neoprern z NorFina na mojej twarzy nie siedzi idealnie, powinien byc jak dlamnie troche wiekszy i wchodzic lekko pod brodę, jest jakby lekko za mały dla mnie. Lepiej sie przymierzyć przed kupnem.

http://www.norfin.info/product/norfin-explorer-2/ 

 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Czy wypróbowałeś tą kominiarkę z NorFina z maską z neoprenu. Jak się w tym oddycha? Coś mi się wydaje, że to perforowanie nie wystarcza. Neopren dobrze chroni termicznie ale co z wentylacją? Wokół ust i nosa wilgoć musi się gromadzić na maksa. Pozostała część tej kominiarki wygląda na polar, a co z ochroną przeciw wiatrowi?

Napisano

Witam szanowne grono, to jest mój pierwszy post na tym forum.

 

Ja jeżdżę w kominiarce buff-a z wełny merino. Co prawda jest cieniutka, ale spełnia swoją rolę w 100% podczas jazdy w naprawdę zimne dni.

Napisano

Czy wypróbowałeś tą kominiarkę z NorFina z maską z neoprenu. Jak się w tym oddycha? Coś mi się wydaje, że to perforowanie nie wystarcza. Neopren dobrze chroni termicznie ale co z wentylacją? Wokół ust i nosa wilgoć musi się gromadzić na maksa. Pozostała część tej kominiarki wygląda na polar, a co z ochroną przeciw wiatrowi?

Tak, parę razy w niej śmigałem w grudniu, później było  za ciepło. Oprócz perforowania posiada ona  nacięcie. w neoprenie na nos. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o wentylacje sprawdza się to całkiem dobrze. Pozostała cześć to faktycznie cos przypominające polar, ale nieprzepuszczające wiatru. Pizga tylko przez dziurę na oczy :-)

 

Posiadam rękawice neoprenowe na deszczowe dni i wiem o czym piszesz ...w środku po 10km robią się mokre od pocących się dłoni, ale tam nie mam wywietrzników i naciec jak w kominiarce, za to  jest ciepło :P

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...