[olej] michelin z-45

[Bauer1000]

Witam

 

Stosowal ktos do lancucha olej michelin z-45 http://www.skleprowerowy-duda.pl/files/pro...21%5B1%5D_m.jpg

 

Koles w sklepie rowerowym (zuchlinski) powiedzial ze jest dobry, i lancuch mozna nim z powodzeniem smarowac

 

Co Wy na to ?? moze ktos sie wypowiedziec??

[provoke]

ja uwazam ze jest to raczej wynalazek i próba firmy michelin wkroczenia na inny rynek.Ja nie uznaj produktu firmy, która ma tradycje w czymś innym, a prezesowi zachciało sie eksperymentować. Ja bym wybrał jednak coś innego. PozDro

[mike87]

Witam!

 

Ja się mogę wypowiedzieć, ponieważ od pewnego czasu stosuje go mój kumpel z którym jeżdżę na codzień No więc tak - po pierwsze olej jest bardzo rzadki. Do tego stopnia, że po posmarowaniu nim łańcucha i kręceniu chwilę korbą mamy go na ramie, oponach i własnej twarzy... Ponadto zanim dobrze nasmaruje łańcuch już zdąży skapać na ziemię. Teraz jego właściwości jezdne - łapie piach, ale nie w żadnych ekstremalnych ilościach. Według mnie w tej kategorii wypada całkiem nieźle. Nieco gorzej jest w przypadku głośności - łańcuch słychać juz gdzieś po 70-80km po szosie. Jak się wjedzie w las to już jest gorzej.

 

Ogólnie jak za tą cenę nie jest zły, ale ja bym polecił dołożyć parę złotych i kupić np. Pedros Syn Lube, który jest zdecydowanie lepszy.

[provoke]

ja zrobil bym to samo i potwierdza sie to co napisalem wyżej w pośćie firma mająca tradycje w czymś innym nie zrobi produktu, conajmiej dobrej jakośći w innej klasie(nie ufam wynalazką)

[guit]

Kupiłem ten olej i używam od miesiąca. Nie można mu w zasadzie nic zarzucić, fakt - jest troche rzadki ale można nabyć wprawy w nakładaniu na łańcuch.

Jest tylko na suche warunki - nie łapie kurzu a jak dostanie wody to niestety zaczyna być słychać piski.