shadar Napisano 19 Listopada 2014 Napisano 19 Listopada 2014 Witam, tak jak w temacie którą kurtkę polecacie, Endura Pakajak czy Bontrager Race Windshell. Ostatnio wybrałem się do sklepu żeby przymierzyć Endure i w trakcie rozmowy ze sprzedającym pojawiła się propozycja Bontragera. Kurtka jest trochę droższa (ok. 240 zł) ale sprzedający twierdził że sam jej używa i szczerze poleca. Mierzyłem ją na szybko i odczucia raczej pozytywne. Z istotnych różnic które rzuciły mi się w oczy to kórka posiada siatkę pod pachami, która raczej przekłada się na oddychalność. Ewentualnie czy polecacie coś innego? Fajna wydaje się też Bontrager RXL Stormshell ale to już inny rodzaj kurki, a i cena sporo wyższa.
Rob99 Napisano 20 Listopada 2014 Napisano 20 Listopada 2014 Z istotnych różnic które rzuciły mi się w oczy to kórka posiada siatkę pod pachami, która raczej przekłada się na oddychalność. Nie wiem, czy należy brać to za atut. Mam bluzę Endura MT500, która w okolicy pach ma materiał przepuszczający wiatr. Przy 5-8 st. i wietrze, robi się bardzo nieprzyjemnie - przewiewa pachy. Dlatego zakładam na nią wiatrówkę.
podatnik Napisano 20 Listopada 2014 Napisano 20 Listopada 2014 Zwróć uwagę że w opisie do kurtki jest "posiada trwałą powłokę odpychającą wodę" co "pachnie" membraną - nie da się porównać z pakajakiem.
tobo Napisano 20 Listopada 2014 Napisano 20 Listopada 2014 Trwala powloka moze znaczyc impregnacje tkaniny - water repellent finnish nie jest membranowe. Co do przewiewnych wentylacji pod pachami - trzeba byc pewnym ze nie spowoduje to dyskomfortu.
solar21 Napisano 21 Listopada 2014 Napisano 21 Listopada 2014 Nie wiem, czy należy brać to za atut. Mam bluzę Endura MT500, która w okolicy pach ma materiał przepuszczający wiatr. Przy 5-8 st. i wietrze, robi się bardzo nieprzyjemnie - przewiewa pachy. Dlatego zakładam na nią wiatrówkę. To mocno osobnicze odczucie. Ja w tej bluzie jeżdżę do +2 z cienką bielizną pod spodem i nie czuję żadnego przewiewania pach.
Rob99 Napisano 22 Listopada 2014 Napisano 22 Listopada 2014 To mocno osobnicze odczucie. Ja w tej bluzie jeżdżę do +2 z cienką bielizną pod spodem i nie czuję żadnego przewiewania pach. Oczywiście, ale warunki terenowe też są ważne. Jeżdżąc w lesie inaczej będziesz odczuwał zimno niż podczas wietrznej pogody. Czyli powyżej + 2 st. nie jeździsz? (piszesz, że do +2 jeździsz)
solar21 Napisano 22 Listopada 2014 Napisano 22 Listopada 2014 Czyli powyżej + 2 st. nie jeździsz? (piszesz, że do +2 jeździsz) Cytuj całość . Piszę "w tej bluzie jeżdżę do +2 z cienką bielizną pod spodem". Jak dla mnie, MT500 jest dość ciepła - już przy 10C wystarcza mi pod spodem zwykła rowerowa koszulka z długim rękawem, a przy 15C w górach jeździłem tylko w niej.
Rob99 Napisano 22 Listopada 2014 Napisano 22 Listopada 2014 @Solar21: już wiem, skąd to nieporozumienie. Wielu na forum podaje źle zakres temperatur (ty również). Zawsze przedział podajemy: (dolna_granica, górna_granica). Pisząc do 2 stopni, należy to odczytywać, że masz na myśli (teoretycznie) temp. od minus nieskończoności do 2, a nie temp. powyżej 2 stopni. Nie rozumiem, skąd bierze się ten błąd.
solar21 Napisano 22 Listopada 2014 Napisano 22 Listopada 2014 Wielu na forum podaje źle zakres temperatur (ty również). Zawsze przedział podajemy: (dolna_granica, górna_granica). Pisząc do 2 stopni, należy to odczytywać, że masz na myśli (teoretycznie) temp. od minus nieskończoności do 2, a nie temp. powyżej 2 stopni. Nie rozumiem, skąd bierze się ten błąd. Robi się trochę OT, ale dlaczego zawsze ma być (dolna_granica, górna_granica)? Nie jest to rozprawa matematyczna czy fizyczna o np. temp. odkształcania się materiału, ale o zimowym ubieraniu się na rower. W życiu bym nie pomyślał, że jeśli ktoś napisze, że mu jakiś ciuch wystarcza do X stopni, to jest to maks. temperatura. Przeczytałem swój wpis jeszcze parę razy i w ogóle nie odbieram tego jako (-niesk, +2), mimo, że chodziłem do klasy mat-fiz.
shadar Napisano 23 Listopada 2014 Autor Napisano 23 Listopada 2014 Zgadzam się w pełni z solar21 - interpretacja że podana temperatura jest minimalną w jakiej przedmiot nadaje się do użytkowania (według odczuć danej osoby) jest raczej naturalna i intuicyjna
Rob99 Napisano 23 Listopada 2014 Napisano 23 Listopada 2014 Tu nie chodzi o żadną rozprawę, ale precyzję formułowania myśli. Nie ma tu dowolności na interpretację - kropka. Przekładając wasze rozumowanie na inną sytuację. Przychodzę do sklepu i mówię, proszę mi zważyć do 30 dkg sera białego, a pani daje mi 50 dkg. Stosując waszą "logikę" miała rację. Przyimek "do" jest jednoznaczny, nie ma miejsca na dowolność. Oczywiście, zawsze możecie się umówić, np. pisząc: jeżdżąc w temp 2 chodzi wam o 20, albo pisząc A macie na myśli B. Nikt wam tego nie zabroni. Tyle ode mnie.
solar21 Napisano 24 Listopada 2014 Napisano 24 Listopada 2014 Istnieje jeszcze kontekst zdania/wypowiedzi. Jak sam piszesz, w sklepie wystarcza 'do 50 dkg sera', a nie precyzyjne 'od 0 dkg do 50 dkg sera'. W kontekście tematu wątku, pisanie, że dany ciuch 'wystarcza do 2C' jest dla mnie równie jednoznaczne, jak owe 'do 50 dkg sera' w sklepie.
shadar Napisano 24 Listopada 2014 Autor Napisano 24 Listopada 2014 Panowie może zamiast udawać sobie nawzajem kto ma rację, skupmy się na temacie wątku?
beskidbike Napisano 24 Listopada 2014 Napisano 24 Listopada 2014 Ciekawa rozprawa na temat sera i kurtek
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.