[DEFY czy TCR] który model wybrać?

[largo]

Witam.

Rozwój ewolucyjny doprowadził mnie do momentu by posiąść szosówkę. Oczywiście mtb nie idzie w kąt ale po co męczyć się asfaltem na góralu skoro można wygodną szosówką, a często zdarza i się bujać tylko asfaltem. Dlatego proszę o pomoc w wyborze. Jak w tytule stoi padło na Gianta. Waham się między modelami TCR a DEFY 1. Chciałbym wiedzieć, który z nich bardziej nadaje się na dłuższe wycieczki i będzie wygodniejszy podczas takich wypadów. Ściganie się mnie nie interesuje. Dlatego jeszcze raz proszę o rade jednocześnie zaznaczając byście darowali sobie komentarze w stylu "giant to sh*t". Po prostu mam łatwy dostęp do Gianta i do jego serwisu dlatego tej marki rowery posiadam. Z góry dziękuję za poradę.

[Darek14]

Do takich  zastosowań  odpowiedniejszy będzie Defy czyli rower typu endurance. 

[wojtek85]

Nie wiem czy masz zniżkę na Defy 1, ale z tego co pamietam, to kosztuje on ok. 4700 zł.

 

W tej kwocie warto zainteresować sie Canyon Endurace Al 6.0, bardzo podobna geometria i masz pełna grupę Shimano 105 + lepsze koła

[michalpv2]

Też mi się wydaje że spokojnie można znaleźć lepszą ofertę. Ale jak będziesz kupować to spróbuj coś utargować, tym bardziej że poza sezonem. Mi jakiś czas temu jak byłem w lokalnym sklepie z Giantami dawali trochę ponad10% rabatu na model z kolekcji 2015. Ostatecznie nie kupiłem jednak

[largo]

Dzięki za podpowiedzi. Jak wspominałem jestem zdecydowany na Gianta ale oczywiście dziękuje za inne sugestie. Zwłaszcza, że zakup planuję gdzieś na połowę styzcznia (obecnie dopinam budżet) więc przez ten czas może jednak się coś w głowie pozmieniać. Jeszcze raz dziękuje na odpowiedzi. Informację, która mnie interesowała optrzymałem. Temat do zamnknięcia.

[lukasz318]

Sam dostałem na Focusa ok 20 % i myślałem że jest ok, ale w ubiegłym tygodniu widziałem w stacjonarnym sklepie -37% na treka