- 0
Thorx 10 vs Scale 960, (2014)
-
Podobna zawartość
-
- 17 odpowiedzi
- 2 523 wyświetleń
-
Prośba o poradę: rower do codziennych dojazdów i czegoś więcej (cena do 15000)
Przez Bolek74,
- dojazdy do pracy
- 15000 pln
- (i 2 więcej)
- 1 odpowiedź
- 412 wyświetleń
-
- 0 odpowiedzi
- 1 351 wyświetleń
-
- 0 odpowiedzi
- 3 371 wyświetleń
-
[Do 3000 zł] Pomoc w wyborze roweru górskiego
Przez Conqueror5060,
- pomoc w wyborze
- do 3000
- (i 1 więcej)
- 1 odpowiedź
- 942 wyświetleń
-
Pytanie
Gość gość
Poradźcie panowie.
Chcę kupić swój pierwszy rower MTB.
Rowerem miałbym jeździć po leśnych drogach, pagórkach, szutrach itp. Chciałbym żeby rower też miał zacięcie XC, czasem objawia mi się „syndrom pirata drogowego” . Obecnie nie planuję jakiejś jego rozbudowy, ale coś czuję że to okłamstwo ...na pewno byłoby to bardzo powoli i rozłożone w czasie.
Miałem już kupować Kellysa Thorxa 10 (2014)za 3699, udało mi się wytargować gratis na ok 250zł. Ale ostatnio rozmawiałem z kolegą który lubi się "wspinać" po szlakach, a rower swój powoli rozbudowywuje. Nie wykluczone że razem będziemy jeżdzić. No i zacząłem się zastanawiać.
Zwróciłem uwagę również Scotta Scale 960 (2014) na promocji jest bodajże za 3599.
Teraz pytanie co kupić, Thorxa 10 (z przyzwoitym osprzętem XT, z nie wiadomą ramą, koła 27,5 z koniecznością wymiany linek i pancerzy na dzień dobry, oraz piast) Opinii na temat thorxa za dużo w necie nie ma poza tym że jest to świetny stosunek ceny do tego co oferuje.
Czy Scale’a 960 ( ma ciekawą ramę, koła 29, osprzęt wydaje mi się uboższy niż w kellysie, marka jest rozpoznawana i ma dobrą opinię).
Co wsiąść ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.