[rower] Trekking-3 propozycje, którą wybrać?

[Kar]

Witam serdecznie,

na wstępie zaznaczę, iż rowery proponowane są  nie dla mnie, lecz dla mojego Dziadka. Zasadniczo spełniają one wszystkie podstawowe warunki, jakie sobie obrał, natomiast  Hercules posiada hydrauliczne hamulce, co bardzo go zainteresowało. Niemniej jednak, chciałby skonsultować z kimś będącym na bieżąco z nowinkami technicznymi, czy przypadkiem z tego powodu reszta zastosowanych podzespołów nie odznacza się słabszą jakością? Poniżej 3 propozycje:

1. Kross Trans Alp 2014 (cena: ok. 1650 zł)

2. Kross Trans Pacific 2014 (cena: ok. 1700 zł)

3. Hercules 24HS 2013 (cena: ok. 1750 zł).

 

Będę wdzięczna za wszelkie uwagi ułatwiające wybór pomiędzy tymi trzema modelami lub inne propozycje.

 

Pozdrawiam!

[robertrobert1]

Dziadkiem można być w różnym wieku i można mieć różną kondycje. Niektórzy emeryci biorą wędkę i rowerkiem jadą nad najbliższą sadzawkę a inni okrążają świat.

Tak więc powiedz w jakiej kondycji jest dziadek i co dziadek chciałby wyczyniać na tym rowerze.

[Kar]

;-) Dziadek ma 86 lat i od kiedy pamiętam (czyli jakieś 30 lat) codziennie jeździ ok. 40km na rowerze, dla sportu. Jego kondycję oceniłabym jako wspaniałą, podobnie jak zamiłowanie do jazdy i dłubania przy sprzęcie. Wymiana roweru spowodowana jest wypadkiem (Dziadek ucieszył się z super fajnej ścieżki rowerowej po czym facet stuknął go na niej autem), w związku z którym jego poprzednia maszyna (Romet) nie nadaje się już do użytku (decyzja zarówno ubezpieczyciela tego kierowcy, jak i samego Dziadka).

[Kar]

Chciałabym tylko dodać, że musimy zdecydować do wtorku, więc byłoby niezmiernie miło, gdyby do tego czasu ktoś zechciał nam poradzić. :-)

[rodszyld69]

Kross Trans Alp według mnie będzie najlepszym wyborem. Jest na kasecie, Pacyfik zaś jest na wolnobiegu który jest starszym i słabszym patentem od kasety. Pisałeś że dziadek lubi dłubać przy rowerze więc Hercules z hydraulicznymi hamulcami nie będzie najlepszym pomysłem. Trans Alp będzie dla Twojego dziadka najlepszym rozwiązaniem.

[Kar]

Dzięki. A jak ogólnie oceniasz tego Herculesa? Abstrahując od samodzielnego dłubania. Jakość pozostałych elementów jest dobra?

[talento259]

Ekhem... Od kiedy Atlus HG 20 to wolnobieg? Ma siedmiorzędową kasetę. Co do tematu: Wybrałbym tj. wyżej Trans Alpa.

[rodszyld69]

Hercules ma lepszy osprzęt od tych Krossów, więc jak dziadek nie boi się hydraulików to byłby lepszym wyborem. Jedynie amortyzator ma troszkę słabszy. Fakt nie doczytałem obydwa Krossy mają kasetę. 

[mklos1]

Posiadam hamulce Magura HS-33. Przewaga tego rozwiązania nad klasycznym V-kiem jest taka, że hamulce HS potrafią w pewnym zakresie kompensować krzywą obręcz. V-ka teoretycznie też to potrafi, ale w praktyce jest to zupełnie nieskuteczne.

[Kar]

Dzięki śliczne za wszystkie odpowiedzi. Dziadek stwierdził, że nie boi się hydraulicznych hamulców, a wręcz przeciwnie, jeśli może zrobić krok do przodu, to czemu nie. ;-) A czy moglibyście powiedzieć coś na temat opon w jedym i drugim rowerze? A konkretniej, jeśli któreś z nich są, to które są "węższe" (nie wiem czy tak się o tym fachowo mówi)?

[rodszyld69]

Krossy maja o 2 mm szersze opony, dużej różnicy nie ma.

[Kar]

Dzięki za wszelkie uwagi. Hydrauliczne hamulce skradły serce Dziadka, więc chyba jednak będzie to Hercules - ostateczna przymiarka w sklepie we wtorek. Jeszcze tylko ostatnie, drobne pytanie: czy 1750zł to dobra cena za ten model?

[rodszyld69]

Możesz sie jeszcze potargować o niższą cenę lub o jakieś gratisy np: pompka, sakwa, klucze itp, ale ogólnie cena jest dobra ale o upust warto spytać

[Kar]

Nowy rower już w garażu. ;-) Jednak Kross Trans Alp w cenie 1650 zł, ponieważ Hercules był za duży i przymiarka w ogóle się nie udała.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc, także w imieniu Dziadka! Szerokiej drogi. ;-)

[talento259]

Pozdrów dziadka, niech mu służy