[napęd] do pierszej szosy, jaka kaseta

[Pulse]

Witam,

 

Mam zamowionego Canyona Endurace AL ktory bedzie mial naped 50x34, 11-32 grupa 105 11s.

Mieszkam w kujawsko-pomorskim, w MTB 29er mam 38x24, 11-36, zastanawiam sie czy w szosie 11-32 nie bedzie za miekka. Kusi 11-25, bo ma lagodne stopniowanie, ale tu obawa czy nie bedzie skolei za twarda? Jest jeszcze 11-28. Co sadzicie?

[Shmitt]

Wszystko zależy od możliwości jeżdzącego. Ale nie sądzę aby przełożenie rzędu 1,06 było wykorzystywane w terenie przez pytającego, Sam mieszkam w Katowicach gdzie znowu wielkich gór nie ma a w okolicy, raczej teren bardziej pofałdowany niż "wielkie wzniesienia" i przełożenia 1,80 czy 1,56 są dla mnie niezwykłą rzadkością - Dla mnie ważniejsze jest stopniowanie, gdy róźnica między kolejnymi biegami oscyluje w okolicach 0,25 - . łatwiej utrzymać swój rytm pedałowania.

Przy najniższym biegu 34/25= 1,36 to jak w moich warunkach drogowych i stylu jazdy stanie w miejscu:)

Nawet 12-25 byłaby wystarczająca dla pytającego, sam ją posiadam przy korbie 52/36

[ludz]

IMHO, weź na początek 11-28, zmiana kasety ostatecznie nie jest strasznym kosztem. Zależnie od stopnia wytrenowania, szok poznawczy związany z przesiadką może być spory. 

[mapmen]

11-32 nie wykorzystasz, ale czy potrzebne będzie 11-28 czy 12-25 to musisz sam sprawdzić doświadczalnie. I nie chodzi tylko o najniższe potrzebne przełożenie, ale też czy na głównym przełożeniu nie robisz zbyt dużego przekosu.

Sam jeżdżę na kompakcie i 12-30 10sp, najczęściej korzystam z 50x21 ale jestem cienki bolek.

[askryptor]

Mam podobne rozterki, też zamierzam złożyć szosę na aktualnej 105. Niewydajne mi się jednak żebyś potrzebował takiego mięczaka. Jestem typowym szosowym przeciętniakiem, jeżdżę głównie na rowerach z ery klasyków (oba z napędem 52x42 i kasetami 12x23), a mimo to problemy pojawiają się jedynie przy ostrych szczytach (turlam się głównie po Jurze i na "głębokie" południe od Krk). Na twoim miejscu (jeśli miałbym możliwość wziąłbym też "mocniejszą" korbę.

 

 

[tobo]

Standardowa kaseta w rowerach fabrycznych szosowych jest w nizszych grupach 12-30 a w wyzszych 11-28. Korba 50-34.

Mieszkam w dosyc garbatym miescie (roznice wysokosci w okolicach to jakies 600 m) i takie kombinacje sa uzytkowane przez wiekszosc nabywcow rowerow takze po zmianie napedu.

Wg mnie jesli masz plasko to na pewno wystarczy 11-28 a moze rowniez 11-25.

[Darek14]

W rowerach Endurance coraz częściej  montowana jest kaseta 11-32:

Na przykład:

http://www.specialized.com/pl/pl/bikes/road/roubaix/roubaix-sl4-expert#specs

http://www.feltbicycles.com/International/2015/Bikes/road/endurance/z2-disc.aspx

http://www.trekbikes.com/pl/pl/bikes/road/endurance_race/domane/domane_4_5_disc_compact/#

http://www.merida.com/en_int/bikes/road-fitness/tour/2015/ride-7000-2235.html

i można znależć jeszcze wiele innych.

Ja bym zostawił tak jak jest. Pojeździsz i się przekonasz co Tobie pasuje.

[tobo]

W opisanych warunkach eksploatacyjnych wolalbym kasete "twardsza", obecna sprzedal majac szanse na odzyskanie sporej kwoty do wykorzystania na zakup nowej kasety.

Przez wiekszosc czasu uzywalem (poruszalem sie praktycznie w terenie plaskim z minimalnymi wzniesieniami) z blatu 50z i calego zakresu kasety 11-28.

[Shmitt]

Ja lubię gęsto zestopniowaną kasetę , w przypadku zakresu 11s ,12-25 dwa największe koronki 23,25 używane są przeze mnie bardzo sporadycznie. Oczywiście wynika to z ukształtowania terenu i sposobu jazdy.. Gdyby były góry jako góry z pewnością zakres kasety musiałby być większy. Podobnie jak użytkownik Tobo, gdzie przewyższenie sięga najwyżej kilkuset metrów aż takiego szerokiego zakresu nie potrzeba. A na pewno pytający doceni skok biegów o jeden ząbek.

[przemko85]

Podłącze się do tematu.

Kupiłem ostatnio rowerek używkę i u mnie zalozona jest kaseta 12-25 korba 39-53.

Co sądzicie o takim połączeniu?

[Pulse]

No to jak kupiles uzywke to co zaszkodzi Ci sie przejechac i zobaczyc jak sie czujesz na tym napedzie? Ja pytam, bo chce zrobic demontaz nowej kasety i sprzedac ja z mala strata jako nie uzywana z demontazu. W Twoim przypadku nie masz nic do stracenia choc na sucho, jezeli masz noge i mieszkasz w plaskim rejonie to moze ok. W przeciwym wypadku moze byc za twardo.

[IvanMTB]

... albo skończysz tak jak ja. Jeździłem non stop na blacie 39 (przy kasecie 11/28). Potem wywaliłem dużą zębtkę z korby wstawiłem blat 42t, kasetę 11/30 i zostałem przy napędzie 1x10.

 

Szacunek...

I.

 

[el_gregorio]

witam,

 

ja jeżdżę na 42 przód i 11-25 tył, 1x9, w moich okolicach (trójmiasto) jest optymalnie, wszystko da się podjechać, na płaskim też wystarczy prędkości;

w tym roku to zestawienie wypróbowane też w beskidzie śląskim, tu już było trochę za twardo, pewnie 11-30 byłoby bardziej komfortowo, ale też wjechać dało się wszystko. dla mnie po nizinnym lub lekko pagórkowatym terenie dobrze dobrana 1 z przodu jest optymalna, 2-ka to już niepotrzebna komplikacja.

 

pozdrawiam

[chudeusz09]

Zwróć też uwagę na zestopniowanie poszczególnych zębatek w kasecie. Ja miałem 11-13-15-17.....32 i brakowało mi na twardszych przełożeniach czegoś pomiędzy. Zmieniłem kasetę na 11-28 bo większe nie miały zestopniowania 11-12-13-14-.... A tego najbardziej mi brakowalo

[firefoks]

witam,

 

ja jeżdżę na 42 przód i 11-25 tył, 1x9, w moich okolicach (trójmiasto) jest optymalnie, wszystko da się podjechać, na płaskim też wystarczy prędkości;

w tym roku to zestawienie wypróbowane też w beskidzie śląskim, tu już było trochę za twardo, pewnie 11-30 byłoby bardziej komfortowo, ale też wjechać dało się wszystko. dla mnie po nizinnym lub lekko pagórkowatym terenie dobrze dobrana 1 z przodu jest optymalna, 2-ka to już niepotrzebna komplikacja.

 

pozdrawiam

Jak dla mnie 42-11 wygląda trochę za miękko. To przełożenia z MTB Da się tym jechać powyżej 55 km/h?

[Shmitt]

Odnośnie zestopniowania  - moja kaseta w szosie 12-13-14-15-16-17-18-19-21-23-25 przód 52/36, bądź 50/36 wcześniej, daje radę w moim terenie. właśnie zestopniowanie cenię sobie najbardziej.
W mieszczuchu ośmiobiegowa 12-23 z korbą trzybiegową 48-38-28 (28 niemal nieużywane) i to też daję radę... Po prostu deptać po pedałach i kręcić nimi - jakby to obecnie przy "Wielkiej Poprawności " nie brzmiało.

 

dla mnie 42 z przodu wydaje się zbyt miękkie,ale dla każdego coś dobrego, przełożenie "czwórka" musi u mnie być..

[el_gregorio]

Firefoks / Shmitt - 42 z przodu jak na szosę jest trochę za "miękkie". Faktycznie da się sensownie kręcić do ok. 50km/h. Docelowo widziałbym u siebie zestawienie z zębatką 46 lub 48 i 11-28 lub 11-32 tył. Mowa o 1x9 lub 1x10. 

[erzurum]

11-28 jest najlepsze na początek i najbardziej uniwersalne.

[parmenides]

11-32 nie wykorzystasz, ale czy potrzebne będzie 11-28 czy 12-25 to musisz sam sprawdzić doświadczalnie. I nie chodzi tylko o najniższe potrzebne przełożenie, ale też czy na głównym przełożeniu nie robisz zbyt dużego przekosu.

Sam jeżdżę na kompakcie i 12-30 10sp, najczęściej korzystam z 50x21 ale jestem cienki bolek.

spokojnie w Twoim terenie przy kompakcie wystarczy Ci 11-23, 11-25 lub 12-25. 

 

Przekos niezależnie od doboru kasety będzie taki sam na skrajnych przełożeniach. 

[AdamJedzie]

W sumie był już taki temat.

Ja jeździłem najpierw na 12-28 10s później zmieniłem na 12-23 i jest ok. Biegi lecą 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 21, 23 wg mnie jest optymalnie. Najważniejsze biegi to 18 i 17 na tych się leci na prostej.

Zależy też na czym jeździłeś wcześniej. Ja 30 lat męczyłem się raczej na twardych przełożeniach, w moim MTB mam kasetę 12-21 8s i blat 48, więc na kasecie 28 było za miękko a skoki pomiędzy przełożeniami za duże.

Jak ktoś jeździł wcześniej na typowym góralu z miękkimi przełożeniami to kolarzówka z twardymi i to jeszcze na klasycznje korbie 53/39 może się zdziwic. Ale jak chcesz jeźić szybko to musi być twardo.

No za chwile ktoś się odezwie, żebym wjechał na tym 12-23 na salmopol. Kupa ludzi na szosa.org wjeżdża na salmopol i inne pagórki i to na klasycznych blatach 53/39.

Producenci wrzucają miękkie przełożenia bo rower szosowy stał się modny i nie kupują go teraz zapeleńcy co potrafią się zagiąc i wjechac z blatu wszędzie. Nowoczesna kolarzówka ma być wygodna, modna i ergonomiczna itd.

 

[mapmen]

spokojnie w Twoim terenie przy kompakcie wystarczy Ci 11-23, 11-25 lub 12-25. 

 

Przekos niezależnie od doboru kasety będzie taki sam na skrajnych przełożeniach. 

Jeżdżę turystycznie i nie spinam pośladów, bo wiem że jestem słaby. Na 9-10% podjazdach choć nie są długie lubię mieć koronkę 30, bo lubię podjeżdżać bardziej kadencyjnie niż jadąc po płaskim.

Przekos jest zależny od przełożenia i dana koronka w jednej kasecie będzie jako pierwsza w innej druga trzecia lub czwarta.

[erzurum]

Adam jeździ na niskiej kadencji, raczej siłowo, żeby jednak nabrać lepszych nawyków, warto mieć kasetę o szerszych zakresach.

[Pulse]

Dzieki panowie. Wyciagnalem srednia z Waszych odpowiedzi i zamowilem 11-25, przy
okazji sporo zbije z wagi i przeskakuje z kaseta z 105 na ultegre 6800
bo 11-25 w 105 5800 nie ma
Dam oczywiscie znac jak sie calosc sprawuje. Rower juz przygotowywany
do wysylki, wiec potem swap gratow i mozna testowac, oby juz w ten
weekend

[Darek14]

Jaki rozmiar zamówiłeś?

[AdamJedzie]

Nadmienię tylko, że w 11-sto biegowej ultegrze 11-25 brak jest 18-stki. biegi lecą (11-12-13-14-15-16-17-19-21-23-25). Czyli pierwsze 7 co jeden ząb a reszta co dwa.

W 12-25 biegi lecą (12-13-14-15-16-17-18-19-21-23-25) co jeden aż do 19-stki. Ta kaseta układa się jak moja 12-23 10s Ultegra tylko dołożyli w niej jeszcze jedną koronkę 25.

Koronki 11-stki uzywa sie bardzo rzadko przy zjazdach powyżej 8% jak prędkość sięga 70km/h. Na początek mozna sobie darować. Za to możesz zyskac więcej biegów co 1.

 

ps. Poprawiłem się. Dzieki @Shmitt