Skocz do zawartości

[sklep] Decathlon - odzież i akcesoria sportowe


MikeSkywalker

Rekomendowane odpowiedzi

W sklepie internetowym nic nie mają http://www.decathlon.pl/C-722769-spodenki-rowerowe#page2

.

 

Jak nie ma, jak są?

Tyle, że trzeba je samemu skompletować:

luźne szorty: http://www.decathlon.pl/spodenki-na-rower-mskie-mtb--id_8299634.html

i spodenki (dopinane) pod spód: http://www.decathlon.pl/spodenki-na-rower-mskie-mtb-500-id_8304713.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po chiński rzeczach nie ma sie co spodziewac ze beda na wieki, sredniej klasy spodnie to koszt 200-400 zl - 6kkm-10 kkm i posprzatane.W Decathlonie mega wkladek nie ma `wiec bedzie jeszcze krócej.

nikt się tu myślę, że nie spodziewa wieczności ale rzeczowej odpowiedzi ile wytrzymują mniej więcej te z decathlonu

 

 

 

 

Jak to jest z reklamacjami w Decatlonie?

 

bezproblemowe, jeśli jest wada sprzętu to nie ma problemów z wymianą - wszystko odbywa się w zasadzie od ręki

 

 

 

 

Orientuje się ktoś czy w Decu dostanę luźne szorty z wkładką? Ktoś takich używał?

 

kiedyś takowe tam były, ja nigdy nie testowałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zukikiziu, wiele osób kupuje takie spodenki i są zadowolone, dlatego pytam.

Oczywiście wewnętrzne gatki do takich szortów są jak najbardziej przylegające, inaczej nie miałoby to sensu, tak samo jak same luźne szorty z przyszytą wkładką i o to pewnie chodziło zukikiziu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema. Kilkanaście postów wyżej opisywałem z grubsza te rękawiczki. Ja pierwszą parę reklamowałm. Puściły szwy w okolicach kciuka. Najpierw w lewej rękawiczce, nastepnie w prawej. Rozmiar dobrałem oczywiście poprawnie. Piszę tu o tych czarnych. Teraz mam i używam od ok. połowy kwietnia nowych po wymianie reklamacyjnej. Nic dotychczas z nimi się nie stało. Prałem je tez już kilka razy. Na tę chwile jestem zadowolony. Dość pewnie trzyma się kierownicę, są dobrze dopasowane, bynajmniej do moich dłoni. Jeździłem w nich do temperatury ok. 20 st. powyżej zera. Wg. mnie jest to dobry zakup o ile nie trafisz na jakiś felerny egzemplarz, który przytrafił się dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Kilka słów o plecaku po pierwszej przejażdżce :)

Powitoł
Kumotrowie, macał ktoś plecak jak z linki?
http://www.decathlon.pl/plecak-z-bukakiem-500-pomltd-id_8306477.html
Bukłak, 6litrów powinna mi wystarczyć, kolor jak lubię na przecenie - same plusy ;) z jednym potencjalnym minusem: mocowanie paska piersiowego jakoś dziwnie pokombinowane.

Plecak ładnie wykonany, lekki, kolor przeceniony to mój ulubiony ;) pojemność na jednodniowe wyjazdy powinna starczyć. To co się zwykle bierze jako zapas i zestaw naprawczy powinno zmieścić się w wewnętrznym organizerze. Bluza polarowa z deca (ta pięćdziesiątka za 40ziko) i wiatrówka biemme mieszczą się razem z wypełnionym 2l bukłakiem. Żarcie jakieś też powinno się zmieścić, o ile ktoś nie tacha ze sobą składników na kociołek i kociołka samego.

Bukłak na razie działa, ale po jednej wycieczce to raczej musi działać :) Nie przecieka, na upartego da się go obsługiwać bez wyjmowania z plecaka o ile żadne większe płukanie nie jest potrzebne.

Z minusów: pasek piersiowy przez udziwnioną regulację góra-dół nie siedzi tam gdzie się go ustawi. Rurka bukłaka dla mnie za długa. Wiem że prosi zgodnie z prawidłem przeplatają ją przez jedną i montują na drugiej szelce, ale taka obroża mi nie pasuje. Jak będzie przeszkadzała podczas jazdy to skrócę i będzie tylko na jednym pasku :) Ustnik trzyma płyn na razie OK.

 

W weekend dłuższy wyjazd i myślę że te 2 litry zejdą :)

Jak nazbieram więcej informacji to wrzucę do oddzielnego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten plecak MT 10, ale jeszcze go nie używałem. Kupiłem go w sumie przypadkowo, sypie mi się bukłak i potrzebowałem szybko przed wyjazdem nowego w razie czego na podmianę, a wróciłem z tym plecakiem bo wychodziło to z 10 czy 12zł drożej niż sam bukłak ;) Trochę mnie niepokoją plecy w tym plecaku, są siateczkowe i przylegające, nie tak jak w rowerowym 4f którego używałem do tej pory, gdzie jest 6 poduch oddalających go od pleców. Choć w sumie i tak się w tym pociłem i tak ;)

Nie wiem, może zamienić go na ten rowerowy 500 z przeceny..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MT10 wstępna opinia (2 wycieczki rowerowe po około 50km + wycieczka biegowa 30km):

- szeroki pas biodrowy zapinany na rzep - trzeba się do tego przyzwyczaić, bo nie jest to tradycyjna klamra ale jest on wygodny

- ustnik szczelny, bukłak bez zastrzeżeń

- udało się go dostosować do mojej postury (205cm wzrostu) tak by nie podskakiwał nadmiernie w czasie biegu

- plecy się pocą, ale nie ma tragedii

- bardzo przydatne kieszenie przy pasie biodrowym - pierwszy raz coś takiego mam i jestem zadowolony

- MINUS - brak jakiejkolwiek przegrody na zamek, kółka na klucze w mniejszej przegrodzie (wszycie czegoś takiego dla krawcowej to pestka, planuję taką modyfikacje)

 

Podsumowując jako początkujący użytkownik plecaka stricte sportowego - jestem zadowolony. Dodając do tego niską cenę (na poziomie ułamka ceny bukłaka "znanej" marki) jestem tym bardziej zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...