Skocz do zawartości

[rower] Jaki rower full w niskiej cenie?


JaniXX127

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Na wiosnę planuję kupno mojego pierwszego fulla, będę raczej szukał czegoś używanego bo myślałem o czymś do 2000 - 2300 zł. Wiem że to mało, nawet bardzo na fulla. Typ jazdy to takie amatorskie enduro ale przy nowym rowerze myślę żeby się trochę bardziej podszkolić. Kolega kupił niedawno Gianta AC i wydaje mi się dosyć spoko. Przeglądając allegro natknąłem się na Rockridera 9.1, wiem że to masówka Decathlon'a ale rama wydaje się dosyć wytrzymała, podobna do gianta. Są jeszcze krossy sign fr1 i fr2 ale nie wiem o nich za dużo. Czy ten rockrider nadałby się do takiej jazdy? Może rozglądać się za jakimiś innymi markami i modelami w tej cenie?

Napisano

Spoko ten fulik, ale co tak tanio :P? Z racji tego że to temat o taniego fula, chciałbym zapytać przy okazji ile kosztuje najtańszy nowy full? Chodzi mi o najtańszy znany większej grupie ludzi :)?

Napisano

Ten trek to bardzo stary model, do tego kiepsko ubrany w graty - widelec czy hamulce. Firma do momentu wprowadzenia nowego systemu abp miała kiepskie pojęcie o robieniu rowerów amortyzowanych. Jest to rower z kategorii xc, damper nie posiada blokady co osobie zainteresowanej takim sposobem eksploatacji może utrudniać życie.


Ostatni rocznik produkcji takiego modelu to 2006.

Napisano

Kloce pokroju Gianta AC czy Signów bym sobie odpuścił. 

 

Z tanich mógłbyś popatrzeć na Kony Coiler, Coilair czy Spece Big Hit. Niemniej jednak 2 tysiące na fulla to ciągle mało, zwłaszcza do enduro. A najtańsze nowe to raczej Rockridery. 

Napisano

Odpuść sobie, nie kupisz niczego sensownego za cenę używanej ramy FS. Albo HT, albo musisz dozbierać przynajmniej te 1000, żeby kupić coś co można nazwać fullem,

Napisano

Nowy full to na pewno nie w tej kwocie. Chyba, że atrapa roweru ;)

 

Na używkę trochę mało, ale na upartego da się coś znaleźć. Napisz co dokładnie chcesz robić na tym rowerze.

  • Mod Team
Napisano

Te ramy ( szczególnie ta druga) są zaprojektowane pod znacznie większy skok. 100 mm to jakieś 30-50 mm za mało.

Nie kupuj na siłę, jeśli nie dysponujesz stosowną wiedzą w tym temacie. Chyba ,że lubisz kupować stare starocie lub zajeżdżone ramy.

 

Napisano

A coś na sztywnej ramie, żeby nadawało się pod enduro? Nie jeżdżę tylko na zjazdach, zależy mi też aby na podjazdach w miarę się jechało.

 

Może nie wartko kupować? Aktualnie mam Kandsa Energy 1300 na ramie 17". Wersja z 2009 - 2010 roku, czyli z tą "grubą" ramą. Byłby on dobrą bazą, żeby zbudować enduro, wsadzić do niego amortyzator 130mm skoku? i oczywiście wymiana kół i hamulców bo teraz mam jakieś beznadziejne.

dokładnie ten: http://oi57.tinypic.com/312e0rr.jpg

Napisano

Zmiana kół i hamulców nie zmieni tego roweru w enduro, dodatkowo geometria będzie popaprana. Jeśli naprawdę rozważałeś tą opcję, to budzi wątpliwości czy potrzebujesz ramy z ogromnym skokiem. Może coś mniejszego będzie ok?

 

Takie kombinacje nie wychodzą na dobre. Zobacz link poniżej. Całkiem pełnoprawny full (nie jest to enduro), ale niestety całokształt totalnie zmarnowany przez modyfikacje typu zwiększanie skoku i katorżnicze użytkowanie.

http://allegro.pl/gt-i-drive-4-0-sram-x0-za-1-5-ceny-force-sensor-i4716608137.html

Napisano

W sumie to ten XCR wystarcza do takiej jazdy jak teraz ale rama trochę budzi zastrzeżenie. Przeżyła parę niewielkich skoków podczas zjazdów ale to rama XC. Może zrezygnować z fulla i nie iść w duże koszta bo profesjonalnie nie jeżdżę? Zmienić tylko ramę a amortyzator zostawić chwilowo taki jak jest, potem ewentualnie zmienić na XCR 120 z nowej serii. W oko wpadła mi rama Kross Sign DS, rozmiar 17 http://allegro.pl/rama-kross-sign-ds-stan-bdb-i4693903500.html

Napisano

To już rozsądne koszta i mała strata przy ewentualnym rozmyśleniu się za jakiś czas. Rama na tyle znana i oklepana, że ze znalezieniem opinii nie będzie problemu.

Sprawdź temat zmiany skoku w Suntourze, bo pewnie jest taka możliwość. Ale najlepiej byłoby i tak wsadzić jakiegoś używanego amorka, np. Marzocchi Drop Off jednopółkowego.

Napisano

Nie polecam wyciągania XCR'a, robią się luzy. Miałem wyciąganiętego na 120mm i czuć było brak sztywności.

Co do ram do enduro... hmm.. ciężka sprawa.

No jest Eccentric, od NS'a, ale to wysoka półka, rama stalowa, piękna, ale i droga.

Jest Phantom od dartmoora, zalecany skok widelca 100-130mm, także takie am, rama znana i polecana.

 

Co do ram Sign FR - Nie polecam, FR to dosłownie kloc a nie rama, nie ugina się to zbytnio, waży sporo, a i geometria totalnie beznadziejna.
Sign DS? Nic takiego. Rama jak rama. Znam kilka osób co skaczą na tym, raczej nikt nie połamał. Ale ciężka jak do enduro.

Napisano

Ten Dartmoor Primal mi się podoba. Wybrałbym rozmiar M lub L (raczej L), żeby nie była taka malutka. Składając na niej rower mógłbym wykorzystać część podzespołów z tego Kandsa? Głównie myślę o korbie, sterach, amortyzatorze (na 1 sezon) i klamkomanetkach.

 

Części, które bym kupił: koła (tu nie wiem jakie wybrać, najlepiej jakieś w cenie 250 - 300), hamulce (Avid bb5 mechaniczne), kaseta.

 

Co byłoby mi jeszcze potrzebne?

Napisano

Nie wiem czy takie przekładanie Ci się opłaca. Dużo łatwiej będzie chyba sprzedać cały rower i poszukać używanych części. 

 

Ale XCR możesz na chwilę zostawić tylko musisz kupić stery bo Primal ma główkę "tapered" a XCR pewnie rurę 1 1/8. 

Klamkomanetki mogłyby zostać przy mechanicznych tarczówkach ale chyba lepiej w podobnej cenie kupić jakieś używane hydrauliki.

 

Korba raczej odpada, lepiej kupić coś innego niż na kwadrat. 

Napisano

Korba byłaby tylko chwilowo, żeby nie iść od razu z koszta. Wymieniłbym ją jakoś w połowie sezonu.

 

Możesz przybliżyć z tymi sterami, bo nie bardzo się orientuję. I ile trzeba wydać na takie stery?

Napisano

Dobra, na razie trzeba pozbierać kasę i na wiosnę coś złożę. Najpierw wezmę parę części z kandsa żeby od razu nie wydać tyle kasy a później w trakcie sezonu wymienię.

Napisano

Mam jeszcze jedno pytanie. Ceny podzespołów, są dosyć drogie, zwłaszcza amortyzator (jeszcze nie wiem czy xcr zostanie) i kola jakbym nie chciał zostawiać. Może bardziej opłacałoby się kupić jakiś rower z fajnymi podzespołami i jakąś małą ramą, np do dirtu i zmienić ramę na dartmoora? Myślałem o krossie sign ds i podobnych, na tablicy można znaleźć w niskich cenach.

 

W tedy nie rozbierałbym mojego Kandsa tylko sprzedał go w całości. Myślę że 450 - 500 za niego dostanę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...