[Opinia] Nowowiejska 6 Warszawa Sklep rowerowy - naciągacz

[Mar90]

Chciałem przestrzec państwa przed sklepem na ul. Nowowiejskiej w Warszawie.

2 miesiące temu kupiłem nowy rower MTB. Poluzowała mi się korba, a jako że z racji studiowania nie mogłem pójść osobiście, ani nie miałem klucza do dokręcenia, wysłałem kolegę do tego serwisu żeby mi to dokręcili.
Sprzedawca wykorzystał niewiedzę kolegi i naciągnął go na wymianę suportu i wymianę korby. 
Zamiast dokręcić śrubę (góra 10 - 15 zł.) sprzedawca wymienił suport i korbę za łączną kwotę 80 zł. Przy czym przy odebraniu roweru nie dostałem starych części.

Załączam zdjęcie serwisu bo na tej ulicy jest ich kilka.

[mklos1]

Nowa korba + suport + robocizna za 80 PLN? Co za parch dostałeś?

[Mar90]

Nawet nie chcę wiedzieć, markowy sprzęt wymienili mi na byle bajzel. Sprzęt po wymianie został u nich, a sami uważają że wymienionych części u nich nie ma. 

Mam nauczkę żeby na przyszłość samemu chodzić do serwisu, a przede wszystkim nie do tego. 

[atizylak]

To ładne oszustwo.

[safian]

Ale to kolega nie mógł w ramach gwarancji się kłócić, czy taki nieogarnięty?

Zresztą co Ci tam wsadzili?

 

Więcej szczegółów, bo taki post temat to i konkurencja może sobie założyć i oskarżać każdego.

 

Próbowałeś do nich iść i pytać o co chodzi?

[robertrobert1]

A to dziwne... Ja kupiłem u nich przerzutkę XT za kilka dyszek upustu choć negocjacji cenowych nawet nie zacząłem.

[tobo]

jak dla mnie to zalatuje wałkiem, ale naszego nowego użytkownika.

Korba, suport i robocizna za 80 zł?

Ja tej strasznej opowieści nie kupuje.

[Mar90]

Kolega tylko poszedł z rowerem do serwisu i miał zostawić rower na dokręcenie suportu. Powiedzieli mu że trzeba wymienić suport i korbę (obydwie części nie miały więcej niż kilka miesięcy). Jako że on się w ogóle na tym nie zna, zgodził się od razu. Wieczorem przy odbiorze roweru usłyszałem kwotę 80 zł. do zapłaty. Kłóciłem się z nimi ale pan który mnie obsługiwał powiedział że to nie on ten rower robił tylko poranna zmiana.

Paragonu od niego nie dostałem bo "koledzy go nie dołączyli do roweru". Powiedział tylko co było zrobione.

Krótko mówiąc: Naciągnęli mojego kolegę który miał oddać rower TYLKO na dokręcenie suportu. Wykorzystali jego niewiedzę i naciągnęli mnie na dodatkowe koszty. Nawet nie wiem co za suport mam obecnie założony.

 

Tobo, uważaj co chcesz. Tak, dopiero założyłem konto ale to nie znaczy że jestem jakąś konkurencją. Już wcześniej korzystałem z tego serwisu i byłem raczej zadowolony, często rower robili "od ręki" i nigdy nie miałem problemów, często tam kupowałem sprzęt. Jednak to co mnie ostatnio spotkało jest dla mnie mocnym przegięciem ze strony serwisu i tego im nie daruję. Stracili stałego klienta, dziękuję, do widzenia,

[BikoBiko]

Ale wiesz wszystko ładnie, tylko skoro wykonali usługę, pal sześć na jakim poziomie to skoro nie wydali paragonu to jest to przestępstwo karno-skarbowe.

Więc nie znam sklepu stacjonarnego, który na to by się zdecydował, nie mówiąc o reszcie tego 'oszustwa" czyli zostawieniu starych i dobrych sprzętów itd.

[Mar90]

Wszystko dokładnie opisałem. Jedyne co chciałem osiągnąć to ostrzec przed tym serwisem. 
Paragonu nie dostałem, tak samo jak starych części. 

[BikoBiko]

To skoro jest to jak piszesz, to Twoim obowiązkiem jest zgłoszenie tego do US .

I to będzie prawdziwa kara dla sklepu a nie pisanie po forum.

Pozdrawiam

[maszmasz]

Chciałem przestrzec państwa przed sklepem na ul. Nowowiejskiej w Warszawie.

 

 

 

Dzisiaj wymieniałem tam korbę z suportem - pełna kultura, paragon i kwota 115zł(przed rabatem i z wymianą)

Musisz chyba sobie porozmawiać z kolegą który ci zanosiła tam rower.

 

Ale serwisu Profibike na Nowowiejska 5 w Warszawie nie polecam z innego powodu.

 

Mój zepsuty rower pan zdiagnozował zza lady że trzeba wymienić koło, po wymianie zepsuł się od razu jeszcze raz, tym razem korba.

 

Gdyby za pierwszym razem wyszedł zza lady i przyjrzał się rowerowi to bym dwa razy nie musiał do nich biegać. 

 

Tym bardziej że za pierwszym razem, gdy zapytałem o korbę, bez patrzenia na nią stwierdził że nie trzeba.

 

Rower naprawiał inny pan który stwierdził że on dostał kartkę z poleceniem wymiany koła to wymienił koło, a że oddał niesprawny rower klientowi to go już nie zainteresowało.

 

Na plus, to 15% rabatu na korbę

[ElDiablo]

A to dziwne... Ja kupiłem u nich przerzutkę XT za kilka dyszek upustu choć negocjacji cenowych nawet nie zacząłem.

Może komu innemu wmówili wcześniej że xt się wziął zepsuł i wymienili nie oddając...hehehe

[venom2000]

 

 

kara dla sklepu a nie pisanie po forum

Forum jest od tego aby właśnie pisać o takich cwaniackich i tanich numerach z ostrzeżeniem dla innych aby mieli się na baczności wchodząc do tego miejsca ponieważ oszukują klientów,jak wcześniej słusznie zauważyłeś i napisałeś powinien również udać się do US i zgłosić nierzetelnego sprzedawcę  

[zdrower]

 

 

Wszystko dokładnie opisałem. Jedyne co chciałem osiągnąć to ostrzec przed tym serwisem.  Paragonu nie dostałem, tak samo jak starych części. 

 

Kolega cię oszukał sprzedał części, kupił tanie szmelc, resztę przepił :). Zmień znajomych, albo sam załatwiaj swoje sprawy. Cała opowieść nie trzyma się kupy, kolega bez Twojej wiedzy zgodził się na wymianę części w nieswoim rowerze ? A kwestia paragonów... już nie skomentuje tego, nie wyszedł bym z tego sklepu bez kwita i wyjaśnienia sprawy, taki miętki jesteś, że dałeś się wycyckać w sumie nie wiadomo przez kogo ? Kolega zawiódł czy sklep ? A może jesteś trollem ? 

[Mar90]

Sprawa została wyjaśniona.
Podobno pracownik pomylił zamówienia i wymienił suport nie w tym rowerze co trzeba.
Pieniądze zostały zwrócone i znalazła się u nich moja stara korba.

 

"Maniak"

Nie wiem jakich Ty masz kolegów ale ja swoim ufam i wyszło na to że miałem rację. Wina była po stronie serwisu. Współczuję Ci jeżeli nie potrafisz nikomu zaufać i że masz kolegów którzy "przepijają" to co im dasz, radzę w związku z tym udać się do psychologa i zmienić swoje najbliższe otoczenie ;*

No i nie mam pewności czy jesteś trollem czy zwykłym dzieciakiem jednak po kulturze Twoejj wypowiedzi sądzę że raczej to drugie.

A to że walczyłem o swoje i całą sprawę doprowadziłem do rozwiązania świadczy o tym że potrafię walczyć o swoje.

 

 

[topol]

Teraz,powinieneś dobrego łiskacza odpalic do sklepu/serwisu za obsmarowanie.

[porcelanowy]

Powitoł

Zrobili mu niepotrzebną robotę, za którą zapłacił nie dostając paragonu (a to jest zdaje się u nas podstawa do dochodzenia roszczeń), kazali ponownie kulać się do serwisu gdy sprawa się "wyjaśniła" na wymianę korby na powrót i zwrot kasy, a ty chcesz żeby im jeszcze % stawiał jako zadośćuczynienie? Może jeszcze laskę panu mechanikowi na zapleczy ma zrobić?

Sprawa powinna się wyjaśnić przy odbiorze roweru

[ElDiablo]

Porcelanowy dobrze prawi.... Dali du...ciała znaczy i dopiero po dymie im się nieco rozjaśniło... Dobrze że chłopak napisał tu parę słów - może przeczytali i dlatego "starania" okazały się skuteczne. Teraz niejeden user czytając ten post nie zostawi sprawy niekompetencji w spokoju!

[topol]

Nie zerkali tu na pewno. A du...y dał od samego poczatku rajder.

[mklos1]

Topol skąd ta pewność, że nikt ze sklepu tu nie zagląda... Nie trzeba się wypowiadać, żeby czytać, a jakby tego było jeszcze mało forum jest indeksowane przez google, po wpisaniu w google frazy "serwis rowerowy nowowiejska 6" wątek lokuje się na 3-ciej pozycji.

[EpicPoznan]

Korba i suport za 80zł......? jaja sobie robicie? Z 50zł to za sam demonaż i montaż takiego ustrojstwa (bo to raczej nie HT)