Skocz do zawartości

[Do 2000zł] Kolarzówka nowa / używana XL


wojtek8

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Polecam tribana zarówno lepszy pod względem technicznym jak i psychicznym. Rower ten daje Ci możliwość UWOLNIENIA od grawitacji i wszystkich problemów ziemskich.
Jest to super zaawansowana technologia i moc kosmiczna, której decathlon udziela swoim rycerzom poprzez tribany. Kupuj, nie zastanawiaj się nawet.

Napisano

 

 

Jest to super zaawansowana technologia i moc kosmiczna, której decathlon udziela swoim rycerzom poprzez tribany.

 

Myślałem, że to forum trzyma jakiś poziom, a tu proszę, typowy onet.

Napisano

Nie wiem o co Ci chodzi kolego , prawdziwe rycerstwo Decathlonu które potrafi z odpowiednią pogardą wygiąć kolana na zewnątrz faktycznie korzysta z mentalnej pomocy motywatorów TEAM DECATHLON , którzy przemawiają do nich poprzez tribana i nawołują do zwolnienia i utrzymania optymalnego tempa 25 km/h. W sumie to ciężkie jest życie w kawalerii , bo czy 15 stopni , czy upał , oni co niedzielę i ani razu więcej muszą pompować środkiem ścieżki. I Ty mi się tu nie próbuj śmiać nawet.

Napisano

Dobra koksy wróćmy do tematu - pod jakim względem triban jest lepszy od Felta F95  , a pod jakim gorszy ? Proszę o szczegóły i o tłumaczenie jak debilowi , którym jestem. 

Napisano

Triban ma dożywotnią gwarancję na ramę, kierownicę, mostek i sztycę. Serwis ma na na miejscu czyli w każdym decathlonie, na dobrym poziomie. Brak problemów z uwzględnieniem gwarancji, oraz ma lepszą cenę o 200 stówy ale jednak tańszy.

Napisano

 Napęd mają podobny więc co tu opisywac jedynie to że felt ma korbę na dwóch blatach, według mnie jest w zupełności wystarczające w szosie. Trójtarcz w tribanie dodaje tylko troszkę wagi. Więc specyfikacja jest po stronie felta. 

Napisano

 felt to znana niemiecka firma więc byle jakich chińskich widelców nie wstawia.

Felt to znana amerykańska firma.

 

Wybierz ten który Ci się lepiej podoba, jak triban w oczy Cię kole to bierz felta. Wadą felta według mnie jest biała owijka, ja wybrałbym tribana.

Haha, dobre.

Kierować się kolorem owijki, którą można zmienić za 30zł.

Felt to już niemal kultowa marka, a Triban półka wyżej od makrokeszów.

Napisano

Triban  nie odbiega jakością od tego felta jedynie niepotrzebnie władowali trójtarcz do niego. W tej cenie nie ma sobie równych a że sprzedawany jest w decathlonie i co z tego w tej konkurencji z feltem to jest na plus dla tribana ze względu na gwarancję. Co do pochodzenia to może i amerykańska ale do nas przychodzi składana zza zachodniej granicy.

Napisano

Nie wiem ile Felt daje gwarancji na ramę, pewnie z 5 lat, co dla mnie i tak by wystarczyło bo zarówno jednym jak i drugim nie jeździłbym do końca życia.

W życiu bym nie wziął tego Tribana mając za dwie stówy więcej rower uznanej marki, na ładniejszej ramie, z gładkimi spawami, pewnie tez lżejszej.

Jedyną przewagą tego Tribana jest fakt, że jest na miejscu i można się do niego przymierzyć, ale jeśli ktoś rozumie geometrie roweru, wie jaki rozmiar potrzebuje i nie obawia się zakupów z zagranicy, to faworyt jest tylko jeden.

Napisano

Niech kupuje co chce mi to jest obojętne ale powinien mieć świadomość że za każdą rzecz tu naprawianą zapłaci, więc są to dodatkowe koszta. Ja bym na jego miejscu przeczekał zimę i dozbierał na lepszej klasy rower na tiagrze a może na 105 jak da radę. 

Napisano

kolo trolllo troluje a wy łykacie jak pelikany . araz bedzie chciał porównań sory do surly i nieiwadomo czego jeszcze  nabijanie postów i tyle w temacie 

 

ps 

masz jakąs fobie w temacie kolan na zewnątrz bo nie wiem o co kaman ?

Napisano

Rycerzu wyjdź po dystans i wróć jak go zdobędziesz. Albo nie wracaj ,oszczędzisz sobie nerwów.


To mam jeszcze pytanie czy opłaca się wydawać 1000zł więcej żeby mieć tiagrę ? Jakie będą odczuwalne różnice pomiędzy tiagrą a sorą ?

Napisano

Moim zdaniem to również jest jakas dziwna prowokacja. Pisanie dla pisania. Autor nie wie do czego służą przerzutki a niby powaznie rozwaza kupno roweru z angli. Gdzie rower trzeba poskladac i wyregulowac, bez gwarancji, wsparcia. A o decathlonie potrafi wypisac tyrrade bzdur. O sklepi, który został stworzony właśnie dla takich użytkowników nie znajacych sie na rowerach oferujacy kompleksową obsluge serwisową i gwarancyjna.

Napisano

Ogólnie zgadzam się z przesłaniem posta, ale też nie demonizowalbym składania roweru z Anglii. W kwietniu zamówiłem przelaja z wiggle, wcześniej moje doświadczenie ograniczało się do regulacji siodełka i konserwacji napędu ;) Z pomocą załączonej instrukcji z obrazkami rower złożyłem w jakąś godzinę, przy czym nie miałem żadnego stojaka, co było największą trudnością przy braku osoby do przytrzymania roweru.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...