[opona] bicie nowej opony

[pociemu]

Witam

 

Na co dzień jeżdżę Unibajkiem Zethos. Po przejechaniu 7000 km, skończyła się tylna opona. Kupiłem nową schwalbe smart sam 28 x 1,6. Nowa opona podczas jazdy ma wyraźne, rytmiczne bicie. Zakładałem ją na dwie różne obręcze i było to samo. Poczytałem o właściwym zakładaniu opon i próbowałem różnych sposobów, bez skutku. Przy małym ciśnieniu – 1 bar, bicia nie czuć, ale jak dopompuje 5 bar,  bicie wraca. Na starych oponach takie coś nie występuje.

Prosiłbym bardziej doświadczonych kolegów o radę. Reklamować tą oponę? To jest coś czego nie widać gołym okiem.  Czy w ogóle zdarzają się takie uszkodzone opony? Nieprawidłowy montaż raczej wykluczam.

pozdrawiam

[sznib]

Jasne ze się zdarzają felerne sztuki. Do sklepu i reklamuj.

[CzikO]

Ja miałem podobnie. Po założeniu opony jadąc do 30 km/h wszystko było ok, ale jak rozpędziłem się bardziej miałem wrażenie że podskakuję góra dół. Najpierw dałem koło do centrowania bo myślałem że z nim coś nie tak ale później okazało się że jednak to opona. W sklepie mieli obiekcje ale naciskałem to w końcu do świętego spokoju wymienili. 

[mort3n]

Mi Rapid Rob'y biją na boki. A wszystko po tym że stał jedną noc na kapciu i opona się zdeformowała.

[tobo]

Jeśli opona jest zdeformowana to - wg mnie - nie jest możliwe żeby takie miejsce nie było dostrzegalne - choćby w minimalnym stopniu.

Niektóre opony mają wady produkcyjne i są zdeformowane - jeśli opona jest osadzona dobrze na obręczy i ma bicie - powinna zostać wymieniona.

[mort3n]

No u mnie widać jak opona delikatnie faluje na boki. Czasami jak z przodu wrzucę jedynkę to ociera boczną kostką miejscami o prowadnicę ;p