[Zlot VII] Powrót do przeszłości - Rzeczka i schronisko Orzeł

[Ukasz]

To ja powoli robię zamieszanie na naszym podworku i zbieram chętnych, 4rech już nas jest. Proszę tylko o termin.  Orzeł to magiczne miejsce .

 

PS.

Marcinie, żyję i nawet pamiętam co to rołwer , mimo, że powoli po posadzeniu tyłk na siodełu kłade brzuch na ramie to nawet z Kerownikiem w tym roku o Alpy zachaczyliśmy..ale to nie ten wątek.

 

 

[venom2000]

Termin drodzy Panowie i szanowne Panie bo w Kołchozie naglą o podanie terminu urlopu

[ukaniex]

Zakładaj wasc ankietę. Oby nie w pierwszy weekend lipca.

[venom2000]

Zdecydowanie wolę inny termin

 

[MarcinGoluch]

Przepraszam Panie i Panowie za małą zwłokę ale zakończenie sezonu rowerowego w branży jest bardziej burzliwe niż się spodziewałem.

 

Puściłem maila do Orłą i jak tylko dostanę odpowiedź puszczamy Zlotowe zapisy.

 

Co do terminów to jak pisałem gdzieś wyżej "demokracja w takich sytuacjach nie jest najlepszym rozwiązaniem". Pozwólcie, że zapoznam się z istniejącymi kalendarzami większych imprez rowerowych i na tej podstawie podjemiemy decyzję. Z terminami urlopów i tak się nie wstrzelę u wszystkich.

[alkor]

Jak termin siądzie(czego niestety na 100% jeszcze dość długo nie będę wiedzieć...) to będę bo ostatni zlot mnie do spędów tego forum nawet przekonał

[Przeor]

łeee, Alkor żyje:)

 

No ja tez rok do przodu to se mogę z fusów wróżyć. Pewnie podjadę jak Detonator pojedzie i spełni swoją obietnicę, że przeciągnie chętnych przez największe chaszcze w okolicy;)

[detonator]

Od miesięcy nic nie robię tylko planuję jakąś dobrą trasę   

 

Co do terminu, to na chwilę obecną wiem, że mam jutro wolne  Generalnie postaram się wpasować 

[Sol]

Się bym już zapisał i przyrzekł obecność - ale bez terminu to jak podpisać komuś weksel.  W sensie lepiej chyba jednak aczkolwiek azaliż nie

 

Czekamy na info psze pana orga.

[Ukasz]

Co do termin byle nie wakacje (moge wybyć z dzieciakami), jak kiedyś -> czerwiec proszę....

[Hanzo]

Twoje prośby nie będą uwzględnione bo w ankiecie są tylko terminy lipcowe.

[Ukasz]

Bo coś podpalę ..

[ukaniex]

Może jak w zeszłym roku? Ostatni weekend czerwca?

 

 

Ukasz... papierosa i zapijesz dobrym piwem. Jak na złotowego bywalca przystało.

[Zymelka]

@Ukaniex Też wolałbym ostatni weekend czerwca, ale z podanych propozycji pasuje mi na ten moment tylko drugi weekend lipca. Do tego czasu i tak się pewnie dużo pozmienia i przyjadę w dowolnym terminie zlotowym

[Janisław]

Faktycznie, jak tylko lipcowe terminy to nic nie wyszło zbita - na zlocie nie bede :/

A szkoda bo miejscówka ciekawa

[DudiRadom]

Siemka ludziska. Dawno tu nie zaglądałem, ale ogólnie odstawiłem trochę rower... Co do terminu, to pewnie nie ma szans na czerwiec ? Bardzo ciekawi mnie miejsce, bo tam jeszcze nie jeździłem i to jedyny zlot na którym nie byłem ( I zlot). Oczywiście na następnym też się pojawię, przecież nie ma znaczenia miejsce ,tylko ludzie z którymi się jeździ  -nadal jestem za Ibizą .

[limaK98]

A ja głosowałbym za Islandią

[kamfan]

Ten filmik z Islandii wygląda tak jak wygląda dzięki fotomontażowi To jest szlak Laugavegurinn i chcąc go przejechać w całości (a tak trzeba zrobić żeby znaleźć miejsca przedstawione na filmiku) wielokrotnie trzeba rower nosić na plecach, aby przedostawać się przez leje po rzekach lodowcowych, nie wspomnę też o wspinaczce na jedną z wulkanicznych gór, gdzie wychodziłem na czworakach, a roweru używałem jako czekanu (sic!). Także Islandia to nie najlepszy pomysł, a zwłaszcza ten szlak (chyba, że wynajmie się ludzi z linku w filmiku do pokazania miejscówek - co niestety tanie nie jest).

 

Ale ogólnie polecam, bo jest gdzie jeździć i co oglądać http://www.forumrowerowe.org/topic/160554-jedno-zdjecie-jedna-wyprawa-jedno-zdjecie/?p=1600093 Więc można tam zlot zorganizować

[Przeor]

Te przedzieranie się, przeprawy przez rzeki, noszenie rowerów to zupełnie jak na ostatnim zlocie

[DudiRadom]

Panowie mi chodziło z tą Ibizą nie koniecznie o trasy rowerowe, Wam tylko jedno w głowie - tylko rower i rower....

[venom2000]

Bierzem to z dużego blata   

[kamfan]

A tak całkiem poważnie to można pomyśleć o pierwszym zlocie za granicą... a konkretnie czeski Turnov. W lecie są bezpośrednie pociągi z Wrocławia, w okolicy bardzo fajny bikepark - Trutnov Trails (60 km) i oczywiście "Czeski Raj". Polecam!

[Przeor]

No to możesz zacząć myśleć i zacznij organizować

[Hanzo]

A tak całkiem poważnie to można pomyśleć o pierwszym zlocie za granicą... a konkretnie czeski Turnov. W lecie są bezpośrednie pociągi z Wrocławia, w okolicy bardzo fajny bikepark - Trutnov Trails (60 km) i oczywiście "Czeski Raj". Polecam!

 

Pomysł ciekawy, trzeba tylko wsiąść pod uwagę, że nie wszystkie osoby przyjeżdżające na zlot mają rower lub chęci na bikeparkową jazdę. Druga kwestia jest taka, kto podejmie się organizacji takiego zlotu.

Pod koniec zeszłych wakacji Dudi rzucił temat mini zlotu na Rychlebach, chętne były tylko 4 osoby.

[Janisław]

My tu gadu gadu, a cały czas nie wiadomo kiedy w ogóle ten zlot ma być... Ankieta wisi od miesiąca ale raczej nic nie wniosła do tematu.

 

Mnie osobiście najbardziej by pasował czerwiec i to jeszcze jego początek (a najlepiej maj  ), więc nawet nie głosowałem.